Debiut spółki z branży gamingowej, Cherrypick Games, odbędzie się w piątek 23 listopada. Spółka podała wyniki finansowe za trzy kwartały tego roku. Przychody od początku roku sięgnęły 10,97 mln zł, czyli aż o 1550% więcej niż w całym 2016 roku. Inwestorzy musieli czekać cały kwartał na debiut, ale powinny być zadowoleni – spółka przez ostatni kwartał znacznie zwiększyła przychody i zyski.
Trzeci kwartał pobił poprzednie
Cherrypick Games działa od 2014 r., ale prawdziwe wzrosty przychodów i zysków zaczęła osiągać na początku 2017 r. Wszystko za sprawą sukcesu gry MyHospital. W pierwszym kwartale Cherrypick zanotował 2,59 mln zł, w kolejnych już 3,44 mln. W tym momencie spółka zdecydowała się na przeprowadzenie oferty publicznej.
Inwestorzy, którzy uwierzyli w spółkę i zapisali się na jej akcje, nie zawiedli się. Kolejny kwartał był rekordowy. Spółka zarobiła 4 mln zł, czyli więcej niż w poprzednich kwartałach i kilkukrotnie więcej niż w poprzednich latach działalności.
Ostatecznie po trzech kwartałach 2017 przychody Cherrypick Games wyniosły 10,97 mln zł wobec 664 tys zł przed rokiem. Zysk operacyjny wzrósł do 3,54 mln zł, a zysk netto do 2,65 mln zł.
Zobacz także: Analiza IPO Cherrypick Games
Perspektywy na najbliższe lata
Zespół Cherrypick Games pracuje nad dwiema nowymi grami z segmentu Free2Play. Realizuje też projekt „CherryStream”, który uzyskał dofinansowanie w ramach programu GameINN. Pozyskane środki w zakończonej ofercie publicznej pozwolą zrealizować te cele.
Sama gra MyHospital także będzie miała niebagatelny wpływ na przyszłe wyniki finansowe. Wystartowała w styczniu tego roku, a jej zakładany cykl życia to 3-4 lata.
- My Hospital to projekt, który ciągnie rośnie i najlepsze ciągle jeszcze przed nim. Cykl życia projektu takiego typu to 3-4 lata, w tym czasie cały czas udoskonalamy grę, dodajemy nową zawartość i pozyskujemy kolejnych graczy. Można śmiało powiedzieć, że jest to nie produkt, co usługa oferowana online (Game as a Service) - powiedział Marcin Kwaśnica, główny akcjonariusz i prezes zarządu Cherrypick Games.
Spółka niedawno poinformowała, że My Hospital otrzyma także wersję przeglądarkową.
Krótki przystanek NewConnect przed rynkiem głównym
Wysoka kapitalizacja spółki sprawia, że może już teraz przejść na rynek główny GPW. Zarząd zapowiada, że już trwają prace w tym kierunku. Zmiany rynku możemy spodziewać się już w przyszłym roku.
- Teraz zadebiutujemy na NewConnect, ale naszym celem jest główny parkiet. Już jesteśmy w dużym stopniu przygotowani na GPW. Zamierzamy przejść na rynek regulowany w przyszłym roku - dodał Marcin Kwaśnica
Szykuje się ciekawy debiut
Debiut Cherrypick wycenionej w IPO na 75 mln zł będzie nietypowy. Zbiegły się dwa czynniki: duża redukcja zapisów (91%) i fakt zwiększenia tegorocznych przychodów o kolejne 4 mln zł wobec 6 mln za poprzednie dwa kwartały. Jeśli dołożymy do tego dobre perspektywy na utrzymanie wyników i chęć przejścia na rynek główny, to mamy przepis na ciekawy debiut.
