Ogólne pogorszenie nastojów na największych światowych rynkach akcji zepsuło nastroje na „warszawiance”, gdzie od samego rana uaktywnił się popyt..
Sprzyjała mu również sytuacja na rynku ropy naftowej, gdzie, po fali silnych wzrostów, notowania surowca weszły w fazę korekty. Udany jednak finisz sesji wyrwał naszą giełdę z opresji pokazując tym samym względną siłę, w przeciwieństwie do pozostałych parkietów w Europie, gdzie zanotowaliśmy całkiem...