Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Kontrakty na Wall Street tuż pod kreską, rynek czeka na dane i Nvidię

Kontrakty na indeksy giełdowe w USA pozostają stabilne przed otwarciem wtorkowej sesji, podobnie kształtują się notowania dolara. Rynki czekają na środowe wyniki Nvidii oraz na piątkowe dane o inflacji ze strefy euro i USA, ostatnie przed wrześniowymi decyzjami Fed i EBC.

Kontrakty na główne indeksy giełdowe w USA tracą ok. 0,1 proc.

W poniedziałek Dow Jones Industrial ustanowił nowy rekord zamknięcia, po raz pierwszy od ponad miesiąca. S&P500 na zamknięciu był o 0,8 proc. poniżej historycznych szczytów.

W Europie indeks szerokiego rynku Stoxx600 rośnie o 0,2 proc.

Amerykański rynek akcji wstrzymuje oddech przed środową publikacją wyników za II kw. przez Nvidię, giganta technologicznego i jedną z głównych ekspozycji rynkowych na rozwój sztucznej inteligencji. Producent chipów pod AI ma drugą najwyższą, zaraz po Apple, wagę w indeksie Nasdaq100, więc rozczarowanie raportem spółki odbić się może również na samym indeksie. Rynek opcji wycenia możliwość ruchu kursu Nvidii po wynikach nawet o 10 proc. w obie strony, co w oznaczałoby zmianę samego indeksu o 0,8 proc.

"Wyniki Nvidii w środę są w tej chwili najważniejszym wydarzeniem dla światowego rynku akcji" - ocenia główny strateg platformy inwestycyjnej Saxo Peter Garnry.

"Liczby będą dobre, ale bardziej liczą się prognozy, żeby przekonać się, czy popyt pozostaje zdrowy. Przy złych informacjach rotacja od spółki będzie mocniejsza, ponieważ rynek jest mocno doważony na spółce" - ocenia zarządzający Kairos Partners Alberto Tocchio.

Z danych makro, o godz. 15.00 podane zostaną indeksy cen nieruchomości z USA: FHFA i S&P CoreLogic za VII, a o 16.00 indeks zaufania konsumentów Conference Board za sierpień.

Inwestorzy czekają również na ostatnie dane inflacyjne za sierpień przed wrześniowymi posiedzeniami amerykańskiego Fedu i Europejskiego Banku Centralnego, które zostaną podane w piątek. Uczestnicy obrotu mają nadzieję, że nadchodzące luzowanie polityki pieniężnej poszerzy rynek byka poza duże spółki technologiczne.

Ekonomiści przewidują, że preferowana przez Fed miara inflacji bazowej z deflatora PCE wzrośnie w lipcu o 0,2 proc. drugi miesiąc z rzędu. Spowodowałoby to spadek trzymiesięcznej annualizowanej inflacji bazowej do 2,1 proc., czyli nieco powyżej celu banku centralnego wynoszącego 2 proc.

We wtorek głos zabrał jeden z członków Rady Prezesów EBC M. Centeno. Jego zdaniem kierunek polityki EBC jest jasny.

"Patrząc na dane, ścieżka stóp procentowych w strefie euro wydaje się relatywnie jasna. Patrzymy na trajektorię danych, a nie tylko punktowo" - powiedział szef banku centralnego Portugalii.

Na godz. 16.00 zaplanowano wystąpienie prezesa Bundesbanku J. Nagela.

W regionie CEE uwagę zwróciła decyzja Narodowego Banku Węgier (MNB), który po 15 z rzędu obniżkach stóp, pozostawił referencyjną, 3-miesięczną depozytową stopę na niezmienionym poziomie 6,75 proc., zgodnie z konsensusem rynkowym. Po decyzji forint pogłębia umocnienie do euro - kurs EUR/HUF spadał naweto o o 0,35 proc. do 393,2.

Dolar osłabia się o 0,06 proc. wobec koszyka walut do 100,82 pkt.

EUR/USD idzie w dół o 0,15 proc. do 1,116.

Kwotowanie USD/JPY płasko ok. 144,5.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na październik zniżkują o 0,7 proc. do 76,9 USD za baryłkę, a październikowe futures na Brent idą w dół o 0,6 proc. do 80,95 USD/b. (PAP Biznes)

tus/ anqa/

udostępnij: