Mo-Bruk spodziewa się poprawy wyników w kolejnych okresach
Mo-Bruk, którego EBITDA w I kwartale wyniosła 21,9 mln zł, spodziewa się, że w kolejnych okresach zanotuje lepsze wyniki, a marża EBITDA będzie się utrzymywała w przedziale 40-50 proc. – poinformowali przedstawiciele spółki zajmującej się przetwarzaniem niebezpiecznych odpadów przemysłowych.
Spółka podała w czwartek, że w I kwartale 2024 roku grupa osiągnęła przychody ze sprzedaży na poziomie 54,8 mln zł, wobec 55,1 w roku poprzednim. EBITDA za ten okres spadła do 21,9 mln zł z 26,5 mln zł rok wcześniej, natomiast zysk netto spadł do 13,4 mln zł z 19,6 mln zł w I kwartale 2023 roku.
"Mamy wygrane dwa duże projekty na bomby ekologiczne, mamy zatowarowany zgodnie z planem zakład w El Kajo więc należy zakładać, że wyniki będą rosły, przychody będą rosły i kolejne okresy powinny okazać się lepsze" - powiedział na konferencji wiceprezes Wiktor Mokrzycki.
Spółka podała, że w I kwartale wpływ na rentowność miał wyjątkowo długi okres przestoju zimowego u odbiorców paliw alternatywnych, a wznowienie dostaw paliw nastąpiło dopiero na przełomie lutego i marca 2024 r. Dodatkowy przestój ma mieć miejsce na przełomie maja i czerwca 2024 r.
Mo-Bruk poinformował, że w okresie przestoju spalarni w Karsach część odpadów została przekształcona w paliwa alternatywne i eksportowana w celu redukcji ryzyka związanego z ich magazynowaniem co znacząco obniżyło marże w I kwartale 2024 r. Część odpadów niebezpiecznych została przetworzona na RDF, aby ograniczyć ich wolumen magazynowania, co skutkowało koniecznością poniesienia opłaty za ich odbiór w wysokości 3,4 mln zł.
Mo-Bruk podał, że mimo ograniczeń w segmencie neutralizacji „bomb ekologicznych” utrzymał rentowność z marżą EBITDA z działalności podstawowej na poziomie 44 proc.
(...) na pewno I kwartał był naszym zdaniem negatywnym odchyleniem; proszę założyć, że rentowność będzie w przedziale między 40 a 50 proc., bardzo byśmy chcieli do tych poziomów powrócić. Rentowność jest dla nas istotnym parametrem, ale de facto powinniśmy się skupić na wypełnieniu mocy przerobowych i generowaniu wyniku EBITDA liczonego w milionach złotych. Poprzez korzyści skali jesteśmy pewni, że te wyniki będą lepsze" - powiedział wiceprezes Rafał Michalczuk.
W I kwartale 2024 roku grupa zagospodarowała 61,4 tys. ton odpadów, z czego 42,1 tys. ton przypadało na segment zestalania i stabilizacji, 14,0 tys. ton na segment RDF, a 5,3 tys. ton na spalanie. W efekcie przychody ze sprzedaży w podziale na segmenty wyniosły odpowiednio 20,4 mln zł, 8,6 mln zł i 18,5 mln zł.
Grupa Mo-Bruk zajmuje się przetwarzaniem niebezpiecznych odpadów przemysłowych, oraz wybranych frakcji odpadów komunalnych. Firma z odpadów produkuje m.in. paliwa alternatywne, a także wytwarza sztuczne kruszywo stosowane m.in. w drogownictwie lub jako materiał rekultywacyjny. Grupa posiada dwie spalarnie, w których przetwarzane są m.in odpady medyczne i niebezpieczne.
(PAP Biznes), #MBRseb/ gor/