Przejdź do treści

udostępnij:

Rekomendacje biur maklerskich: Jak z nich korzystać?

Udostępnij

Co roku biura maklerskie wydają około tysiąca rekomendacji dotyczących spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych. Warto je śledzić z kilku powodów. Pokazują one przewidywania analityków co do zmiany kursu akcji, ale także zawierają skondensowaną wiedzę o sytuacji spółki. Dlatego też w serwisie Strefa Inwestorów rozpoczęliśmy publikowanie zestawień rekomendacji dla poszczególnych spółek. Oto w jaki sposób najlepiej wykorzystywać rekomendacje biur maklerskich.

Czy warto śledzić rekomendacje dla spółek?

Z rekomendacji wydawanych przez domy maklerskie dla spółek z GPW korzystają głównie instytucje finansowe. Pomagają one zarządzającym funduszami uzasadnić poszczególne inwestycje w daną spółkę. Choćby dlatego inwestorzy indywidualni powinni je śledzić. Rekomendacje zyskują na znaczeniu jeżeli inwestujemy w spółki długoterminowo.

Dla inwestorów indywidualnych, którzy nie mają czasu na samodzielną analizę biznesu spółek, rekomendacje są w szczególności przydatne. Domy maklerskie przeprowadzają analizę różnych scenariuszy rozwoju spółki i szacują ryzyka, które mogą pojawić się na horyzoncie. Analizują dane finansowe wspierając się metodami wyceny ich przyszłych wartości. Szacują na tej podstawie przyszłą cenę akcji i rekomendują kupno, bądź pozbycie się walorów.

W takich raportach inwestorzy mogą znaleźć skondensowaną do kilku akapitów wiedzę o spółce: jej mocnych i słabych stronach, które w najbliższym czasie mogą wpłynąć na cenę jej akcji. Zazwyczaj wydawane przez biura maklerskie rekomendacje są wydawane z perspektywą czasową na najbliższe 12 miesięcy.

Zebrane rekomendacje dla spółek z Giełdy Papierów Wartościowych

Na Strefie Inwestorów rozpoczęliśmy publikowanie rekomendacji na profilach spółek. Zbieramy w jednym miejscu informacje o rodzaju rekomendacji (ich objaśnienie znajdziesz w dalszej części artykułu) i cenie docelowej.

rekomendacje

Ilustracja 1. Rekomendacje na stronie spółki KGHM https://strefainwestorow.pl/notowania/gpw/kghm-kgh/rekomendacje

Tak skondensowane informacje są przydatne do wyrobienia sobie poglądu jak analitycy biur maklerskich postrzegają daną spółkę. Rekomendacje przeważnie wydawane są na rok, ale bardzo często biura maklerskie wydają aktualizację swoich wycen wraz ze zmieniającą się sytuacją spółki lub jej otoczenia. Dlatego warto regularnie zaglądać na strony śledzonych spółek.

Co oznaczają poszczególne rekomendacje?

Oprócz ceny docelowej, biura maklerskie publikują też informację o rodzaju wydanej rekomendacji. Zwykle posługują się w tym celu określeniami „kupuj” lub „sprzedaj”, które są zrozumiałe dla każdego, ale, używają też określeń takich jak „akumuluj”, „redukuj” czy „trzymaj”. Co więcej, każde biuro maklerskie każe trochę inaczej interpretować każdy z tych rodzajów rekomendacji.

Rekomendacja „kupuj” i „sprzedaj”

Zacznijmy więc od najprostszych: Rekomendacja „kupuj” oznacza, że akcje spółki posiadają co najmniej 10% potencjał wzrostu w ciągu roku – tak oznaczają swoje analizy domy maklerskie PKO BP, Trigon czy East Value Research. Z kolei DM mBank zalecając „kupuj” spodziewa się, że stopa zwrotu z inwestycji wyniesie co najmniej 15% zaznaczając, że jego rekomendacje są ważne zwykle przez 6-9 miesięcy. Niektóre biura maklerskie oznaczają rekomendacje „kupuj” bardziej opisowo. Na przykład Vestor DM przy takiej rekomendacji spodziewa się, że kurs spółki zachowa się „istotnie lepiej” niż aktualna cena. Natomiast BDM oznacza tak spółki, które mają osiągnąć cenę docelową znacznie przekraczającą bieżącą i uważa, że takie akcje trzeba kupować nie czekając na korektę.

Odwrotną sytuację mamy w przypadku rekomendacji „sprzedaj”. Domy maklerskie zakładają, że kurs akcji spadnie o co najmniej kilkanaście procent i zalecają pozbycie się waloru z portfeli.

Rekomendacja „akumuluj”, „redukuj” i „trzymaj”

Czasem domy maklerskie oznaczają swoje rekomendacje symbolem „akumuluj”, czyli szacują, że wzrost na spółce nastąpi, ale nie będzie tak znaczący jak w przypadku rekomendacji „kupuj”. Na przykład DM mBank dając rekomendację „akumuluj” spodziewa się wzrostów od +5 do +15% na akcjach rekomendowanej spółki. Natomiast East Value Research podchodzi do szacunków nieco ostrożniej i określa wzrost w przedziale od 0% do 10%. Zaś BDM DM zakłada, że walor tak oznaczony osiągnie cenę docelową przekraczającą cenę rynkową i zaleca rozciągnięcie procesu kupowania na dłuższy okres, w trakcie którego inwestor powinien dokupować głównie na spadkach ceny rekomendowanego papieru.

Przeciwieństwem rekomendacji „akumuluj” jest rekomendacja „redukuj” oznaczająca, że biura maklerskie zakładają spadek ceny akcji w dłuższym terminie, choć nie tak duży jak w przypadku rekomendacji „sprzedaj”. Zalecają zmniejszanie zaangażowania w papier sprzedając go systematycznie na lokalnych wzrostach cen akcji.

Niektóre rekomendacje są oznaczone symbolem „trzymaj”. Biura maklerskie dają w ten sposób sygnał inwestorom, że papier wartościowy będzie się wahać wokół jego ceny docelowej, która jest zbliżona do bieżącej ceny rynkowej. Inwestorzy powinni więc wstrzymać się z decyzją i ewentualnie sprzedać papier jeśli pojawią się korzystniejsze inwestycje na horyzoncie. DM mBank określa widełki tych wahań w przedziale od -5% do +5%. Natomiast Trigon DM spodziewa się względnie stabilnych notowań lub ewentualnego wzrostu nie większego niż 10%. Zaś DM PKO patrzy bardziej optymistycznie i traktuje rekomendację „trzymaj” tak jak „akumuluj”, czyli zakłada ewentualne wzrosty w przedziale od 0% do 10%.

Dla których spółek giełdowych dostępne są rekomendacje?

Mimo, że co roku jest wydawanych około tysiąca rekomendacji, to niestety nie wszystkie spółki na Giełdzie Papierów Wartościowych są objęte analizami biur maklerskich.

W najlepszej sytuacji są inwestorzy posiadający w portfelu akcje spółek z WIG20. Co roku przygotowywane jest średnio kilkanaście rekomendacji na każdą spółkę z tego indeksu. Także spółki z mWIG40 są dość dobrze objęte pokryciem analitycznym. Biura maklerskie wydają

średnio około 10 rekomendacji rocznie na spółkę z indeksu. Zaś z sWIG80 objętych rekomendacjami jest ponad 50 spółek – po kilka rekomendacji w roku.

Pozostałe spółki z GPW są objęte rekomendacjami sporadycznie. Przeważnie wtedy gdy wokół spółki dzieje się coś ważnego. Na przykład wchodzi na giełdę, emituje obligacje lub akcje.

Warto śledzić rekomendacje dla spółek portfelowych

Z rekomendacji korzystają przede wszystkim inwestorzy instytucjonalni, ale także indywidualni powinni śledzić te publikacje. Pokazują one możliwy kierunek zmiany ceny akcji, który jest poparty szeroką analizą mocnych i słabych stron spółki. Warto śledzić nowe wydawane rekomendacje dla spółek posiadanych w portfelu. Często samo ich opublikowanie wpływa znacząco na kurs akcji bo jest dla instytucji finansowych argumentem za kupnem lub sprzedażą akcji. W każdej rekomendacji analitycy dokładnie opisują też to, czym dana spółka się aktualnie zajmuje.

Sam fakt, że są wydawane rekomendacje dla danej spółki dobrze o niej świadczy. Analitycy przygotowują analizy zazwyczaj transparentnych i otwartych na komunikację spółek. Bardzo złym znakiem jest wstrzymanie wydawania rekomendacji dla danej spółki. Zazwyczaj to pewnego rodzaju informacja, że w spółce się zaczyna dziać coś złego, albo operacyjnie, albo księgowo, albo komunikacyjnie.

Zobacz także:

Rekomendacje biur maklerskich mogą być przydatne w inwestowaniu, ale tylko w konkretnym przypadku

Ranking rekomendacji biur maklerskich: które są najskuteczniejsze? Badanie na próbie 3000 analiz

Udostępnij