Na europejskich giełdach indeksy utrzymują się blisko rekordowych poziomów. Inwestorzy czekają na publikację wskaźników CPI w USA. Na rynku walutowym USD zachowuje stabilną pozycję do swoich rywali - informują maklerzy.
Wskaźnik Stoxx Europe 600 rośnie o 0,4 proc. Indeks ten zwyżkuje już 9. sesję z rzędu, co stanowi najdłuższą passę wzrostów od VIII 2021 r.
Najlepiej radzą sobie akcje spółek wydobywczych i branża towarów przemysłowych. Największym "maruderem" jest sektor produktów i usług konsumenckich.
FTSE 100 idzie wyżej o 0,51 proc.
CAC 40 zyskuje 0,27 proc.
DAX idzie w górę o 0,37 proc.
Neste Oyj zniżkuje o 14 proc., najmocniej od IPO, w reakcji na dużą rewizję w dół wytycznych dotyczących marży sprzedaży produktów odnawialnych.
ThyssenKrupp traci 11 proc. po publikacji danych finansowych za II kw.
TUI spada o 4,3 proc. po raporcie wynikowym za I połowę roku.
Burberry zniżkuje o ponad 3 proc. Spółka spodziewa się, że I połowa roku będzie dla niej poważnym wyzwaniem.
Inwestorzy czekają na kluczowe dane o inflacji w USA i będą w nich poszukiwać wskazówek w sprawie polityki monetarnej Fed w tym roku.
"Nastroje na rynkach w środę w dużym stopniu będą zależeć od raportu o CPI w USA" - wskazuje Kyle Rodda, starszy analityk rynku w Capital.com w Melbourne.
Dane o CPI w USA zostaną opublikowane o 14.30.
"Na razie Fed skutecznie odsunął się na bok, odkładając wszelkie myśli o obniżce stóp procentowych do czasu, aż dane o inflacji wykażą trwałą poprawę" - twierdzi w rynkowej nocie Stephen Stanley, główny ekonomista Santander US Capital Markets LLC.
"W tym kontekście oczekuję, że kwietniowy wskaźnik CPI będzie stanowić +mały krok we właściwym kierunku+" - dodaje.
Analitycy wskazują, że na rynkach przeważają pozytywne nastroje po komentarzach szefa Fed Jerome'a Powella.
"Nastroje na rynkach są zaskakująco konstruktywne i wydaje się, że komentarze Powella bagatelizujące potencjalne podwyżki stóp procentowych uspokoiły rynek" - mówi Marija Veitmane, starsza strateg ds. wielu aktywów w State Street Bank & Trust Co.
"Obawiam się jednak, że opóźnienie cięć kosztu pieniądza przez Fed - w związku z mocniejszymi danymi o inflacji, zwiększa ryzyko recesji. Dlatego wolę trzymać walory o dużej kapitalizacji i wysokiej jakości" - dodaje.
Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany po 156,33 za 1 USD, stabilnie.
Euro jest po 1,0825 USD, bez zmian.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,44 proc., stabilnie.
Złoto w transakcjach spot zwyżkuje o 0,17 proc. do 2.363,80 USD za uncję.
Ropa WTI na NYMEX drożeje o 0,69 proc. do 78,56 USD za baryłkę, a Brent na ICE zwyżkuje o 0,61 proc. do 82,88 USD. (PAP Biznes)
aj/ ana/