DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie na giełdach dominują wzrosty; wieczorem decyzja Fed

W zachodniej Europie środowa sesja na giełdach przebiega w pozytywnych nastrojach. Wiele spółek publikujących tego dnia swoje dane kwartalne zanotowało lepsze wyniki od prognoz analityków. Zbliża się ważna dla rynków decyzja amerykańskiej Rezerwy Federalnej w sprawie polityki monetarnej w USA - informują maklerzy.

Indeks Stoxx Europe 600 jest bez zmian - w ciągu ostatnich sesji wskaźnik ten poruszał się w wąskim przedziale, po rekordowych poziomach tydzień wcześniej.

W środę najmocniej zyskuje sektor skupiający spółki bankowe. Słabiej wygląda sytuacja branży turystyka - podróże i sektor producentów środków ochrony zdrowia.

Konekranes zyskuje 1,7 proc. po danych finansowych za I kw. Spółka zanotowała w I kw. zamówienia na poziomie 762,8 mln euro wobec prognoz 737,6 mln euro.

Electrolux zwyżkuje o 7 proc. - w I kw. sprzedaż netto spółki wyniosła 29,03 mld koron, a na rynku szacowano 27,7 mld koron. Zysk operacyjny wyniósł z kolei 2,30 mld koron, wobec prognoz 1,50 mld koron.

Sanofi drożeje o 1,9 proc. po danych za I kw. - spółka zanotowała EPS 1,61 euro wobec szacowanych przez analityków 1,38 euro na akcję.

Sinch traci 9 proc. po raporcie kwartalnym. W I kw. skorygowany EBITDA wyniósł 240,3 mln koron, a prognozowano 293,2 mln koron.

Inwestorzy czekają w środę przede wszystkim na zakończenie posiedzenia Fed w USA i decyzję tego banku w sprawie polityki monetarnej.

"Dziś odbędzie się posiedzenie FOMC. Naszym zdaniem jego członkowie utrzymają stopy procentowe w przedziale 0-0,25 proc. Bez zmian - na poziomie 120 mld USD - pozostaną też miesięczne zakupy aktywów" - piszą w środowej nocie rynkowej analitycy zespołu analiz makroekonomicznych ING.

"Znowu prawdopodobnie usłyszymy, że na ewentualną zmianę polityki Fed będziemy musieli poczekać do czasu osiągnięcia +znaczącego postępu+ w ożywieniu gospodarczym" - dodają.

Analitycy ING wskazują, że spodziewane szybkie odbicie PKB w USA i odbudowa miejsc pracy będzie jednak generować presję na Fed.

"Nasz bazowy scenariusz zakłada, że pierwszą podwyżkę stóp w USA zobaczymy w I połowie 2023, a nie, jak wskazuje to mediana oczekiwań członków FOMC w 2024" - piszą w nocie.

"Widzimy jednak ryzyko, że szybszy od oczekiwań wzrost gospodarczy i podwyższona inflacja (w maju blisko 4 proc. rdr) mogą przesunąć pierwszą podwyżkę już na grudzień 2022" - wskazują.

"Wydaje się jednak, że FOMC, zadowolony z ostatniego spadku rentowności Treasury’s, na najbliższym posiedzeniu będzie raczej studził oczekiwania na szybsze zmiany stóp" - podkreślają.

Decyzja Fed zostanie ogłoszona o 20.00, a o 20.30 rozpocznie się wystąpienie szefa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella.

W środę też prezydent USA Joe Biden wystąpi po raz pierwszy przed połączonymi izbami amerykańskiego Kongresu.

Na rynku walutowym euro jest po 1,2067 USD, niżej o 0,2 proc.

Japoński jen traci 0,2 proc. do 108,95 za 1 USD.

Rentowność amerykańskich 10-letnich UST wynosi 1,64 proc., wyżej o 2 pb.

Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 63,08 USD, wyżej o 0,27 proc.

Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 66,65 USD za baryłkę, wyżej o 0,35 proc.

Złoto jest wyceniane po 1.767,96 USD za uncję, niżej o 0,5 proc.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 09.30

(PAP Biznes)

aj/ ana/