DZIEŃ NA GPW: WIG20 broni linii trendu; inwestorzy czekają na RPP
Zdaniem analityków, poniedziałkowa słabość głównych indeksów warszawskiej giełdy może stanowić zaproszenie do wyprowadzenia kolejnej fali spadkowej na rynku. Uważają oni jednak, że dopóki WIG20 i WIG utrzymują testowane obecnie wsparcia, sytuacja naszego rynku w średnim i długim terminie pozostaje pozytywna. Analitycy wskazują, że we wtorek inwestorzy skupią się na posiedzeniu RPP, gdzie oczekiwana jest kolejna podwyżka stóp procentowych.
"Słabość indeksu WIG20 coraz bardziej może niepokoić inwestorów z GPW. Wczoraj benchmark blue chips naruszył styczniowe minima, co może zostać odczytane jako zaproszenie do wyprowadzenia spadkowego impulsu. Ostatnia zwyżka przybrała postać zygzaka a-b-c, a to z punktu widzenia Teorii Fal Elliotta otwiera drogę do wykonania zniżki w kierunku 1.986 punktów. Tego typu wyliczenia są jedynie czysto teoretycznymi szacunkami i bazują na proporcji fal 1:1. Jak na razie taki negatywny scenariusz pozostaje jedynie akademickim rozważaniem. Kluczowym argumentem w łapach byków jest to, że linia trendu wzrostowego 2020-2022 r. pozostaje utrzymana. Także obrona strefy 66k przez WIG generuje pozytywny wydźwięk w średnim, jak i długim terminie" – napisał w technicznym komentarzu przed sesją analityk BM mBanku, Piotr Neidek.
Zdaniem analityków BM BNP Paribas, inwestorzy będą zwracać uwagę na wtorkowe decyzje RPP, gdzie oczekiwana jest kolejna podwyżka stóp procentowych.
"Dziś krajowi inwestorzy skupią uwagę na lutowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Spodziewamy się, że Rada podwyższy stopę referencyjną NBP o 75 pb do 3 proc. z 2,25 proc. obecnie. Przygotowany przez gazetę „Parkiet” konsensus analityków zakłada mniejszy ruch stóp procentowych o 50 pb. Biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi prezesa NBP Adama Glapińskiego, uważamy że Rada będzie kontynuować zacieśnianie polityki pieniężnej w kolejnych miesiącach, a stopa referencyjna osiągnie latem poziom 4,5 proc." – napisali analitycy BM BNP Paribas w porannym raporcie.
ZWRÓĆ UWAGĘ (informacje opublikowane po zamknięciu notowań na GPW):
• mBank - strata netto grupy banku w czwartym kwartale 2021 roku wyniosła 1,63 mld zł, podczas gdy rok wcześniej strata wynosiła 174,7 mln zł. Strata okazała się zgodna z oczekiwaniami rynku, który spodziewał się, że wyniesie ona 1,63 mld zł oraz z wcześniejszymi szacunkami spółki.
mBank podał w raporcie, iż szacuje potencjalny koszt realizacji programu konwersji kredytów CHF według propozycji KNF na 5,6 mld zł, natomiast maksymalny, hipotetyczny koszt programu ugód w formule zaproponowanej przez bank wyniósłby 2,97 mld zł.;
• Develia - jak poinformował PAP Biznes wiceprezes Paweł Ruszczak, spółka spodziewa się spowolnienia na rynku nieruchomości w 2022 roku, ale jednocześnie oczekuje, że będzie to lepszy rok dla spółki pod względem wyników finansowych, sprzedaży i przekazań mieszkań. Jego zdaniem, koszty generalnego wykonawstwa w tym roku nadal będą rosnąć, ale można spodziewać się stabilizacji na rynku gruntów.
Fundusze Aviva OFE Aviva Santander, MetLife OFE, Nationale-Nederlanden OFE, OFE PZU "Złota Jesień" uważają, że cena zaproponowana w wezwaniu na akcje Develii nie odpowiada wartości godziwej i w związku z tym nie sprzedadzą akcji spółki w wezwaniu po cenie 3,34 zł za akcję;
• Bioceltix - szacuje, że całkowite koszty działalności do końca 2024 r. wyniosą do ok. 67 mln zł, z czego do ok. 60 mln zł spółka będzie musiała pozyskać ze źródeł zewnętrznych - podał Bioceltix w aktualizacji strategii na lata 2022-24. Spółka planuje poddać pod głosowanie na WZ uchwałę dot. podwyższenia kapitału zakładowego;
• RPP, stopy procentowe - ankietowani przez PAP Biznes ekonomiści spodziewają się, że RPP na posiedzeniu w dn. 8 lutego ponownie podniesie stopy procentowe - o 50 pb do 2,75 proc. W stosunku do poprzedniego miesiąca oczekiwania ekonomistów względem docelowego poziomu stopy referencyjnej ponownie wzrosły, tym razem o 50 pb do 4,0 proc. na koniec 2022 r.;
KORONAWIRUS i POLITYKA:
• W Polsce stwierdzono w ciągu doby Polsce 24.404 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, z powodu COVID-19 zmarło 10 osób - poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Zdrowia. Liczba nowych infekcji jest o 27,1 proc. niższa niż w ubiegłym tygodniu. Od początku epidemii odnotowano w Polsce 5.188.184 zakażenia koronawirusem i 106.607 zgonów z powodu COVID-19.
W ujęciu tydzień do tygodnia liczba infekcji spadła o 27,1 proc., a 7-dniowa średnia nowych zakażeń spadła do 43,2 tys. Liczba zakażeń spadła w ujęciu tygodniowym po raz piąty z rzędu.
• Rosja, USA - jeśli Rosja przeprowadzi inwazję na Ukrainę, nie będzie Nord Stream 2 - powiedział prezydent USA Joe Biden po rozmowach z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem w Białym Domu. Scholz nie potwierdził tego bezpośrednio, jednak zapewnił, że podejmie takie same kroki, co USA.
• USA, Europa, gaz - Stany Zjednoczone koordynują działania z sojusznikami dotyczące tego, jak najlepiej podzielić się swoimi rezerwami energii, jeśli Rosja zakręci Europie kurek z gazem - powiedział w poniedziałek sekretarz stanu USA Antony Blinken po spotkaniu z szefem unijnej dyplomacji Josepem Borrellem w ramach Rady Energetycznej USA-UE.
RYNKI AKCJI:
• Podczas porannego handlu kontrakty terminowe na indeksy europejskie rosną. Na Stoxx 50 Europe zyskują 0,37 proc., na CAC 40 rosną o 0,45 proc., a na DAX zwyżkują o 0,32 proc. Kontrakty na FTES 100 notowane są na 0,25 proc. plusie.
• Kontrakty na indeks S&P 500 notowane są w okolicach poniedziałkowego zamknięcia na 0,03 proc. plusie.
• Na giełdach w Azji we wtorek główne indeksy nieznacznie się wahały. W Japonii Nikkei 225 zyskał 0,13 proc. W Chinach indeks SCI rośnie o 0,22 proc. W Hongkongu Hang Seng w dół o 1,10 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI wzrósł o 0,08 proc. W Indiach indeks Sensex traci 0,28 proc.
• Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą spadków, a liderem zniżek była tracąca na wartości ponad 5 proc. Meta (dawniej Facebook). Inwestorzy oceniają najnowsze komentarze bankierów EBC w kontekście spekulacji o możliwej podwyżce stóp proc. w strefie euro w tym roku.
• Dow Jones Industrial na zamknięciu nie zmienił się i wyniósł 35.091,13 pkt., S&P 500 na koniec dnia stracił 0,37 proc. i wyniósł 4.483,87 pkt., Nasdaq Composite zniżkował 0,58 proc. i zamknął sesję na poziomie 14.015,67 pkt.
• Indeksy w Europie Zachodniej poszły w górę na koniec sesji w poniedziałek. Inwestorzy oceniają najnowsze komentarze bankierów EBC w kontekście spekulacji o możliwej podwyżce stóp proc. w strefie euro w tym roku.
• Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 zwyżkował o 0,83 proc., niemiecki DAX wzrósł o 0,71 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 0,83 proc., a brytyjski FTSE wzrósł o 0,76 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 zyskał 0,81 proc.
• Po wyższym otwarciu i spadkach w pierwszych godzinach poniedziałkowej sesji, druga część notowań przyniosła powrót głównych indeksów warszawskiej giełdy do punktów odniesienia. Zdaniem analityka DM BPS Artura Wiznera, ważne dla dalszej koniunktury na krajowym parkiecie będzie zachowanie indeksu WIG Banki w świetle oczekiwanej we wtorek kolejnej podwyżki stóp przez RPP.
• WIG20 zakończył poniedziałkową sesję spadkiem o 0,14 proc. do 2.171,62 pkt., WIG zniżkował o 0,09 proc. do 67.090,36 pkt., a sWIG80 spadł o 0,44 proc. do 19.710,29 pkt. Minimalny, bo 0,07-proc. wzrost do 5.229,31 pkt. zanotował mWIG40. (PAP Biznes)
mt/ osz/
