DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie giełdy zaliczają spadki po otwarciu sesji

Giełdy w zachodniej Europie spadkami rozpoczęły wtorkowy handel. Różnorodność ryzyk - od geopolityki po groźbę błędów w polityce monetarnej, gdy banki na świecie zmagają się z wysoką inflacją - sugeruje, że przedłuży się czas większej zmienności na rynkach. Rentowność 10-letnich obligacji USA spada. Zyskuje euro, japoński jen i brytyjski funt wobec USD. Ropa naftowa mocno tanieje. Na wartości traci złoto - informują maklerzy.

Benchmarkowy wskaźnik Stoxx Europe 600 spadł o 1,1 proc. Najmocniej zniżkują sektory spółek energetycznych i wydobywczych w związku z taniejącymi surowcami na globalnych rynkach towarowych.

Fraport traci 6,3 proc. po rozczarowaniu inwestorów rocznym guidance spółki.

Informa zyskuje 4,1 proc. po wyższych od oczekiwań prognozach przychodów.

Solvay drożeje o 7,3 proc. w reakcji na plany podziału spółki na dwie firmy.

Od początku roku europejskie rynki akcji są pod presją w reakcji na obawy inwestorów o rosnącą inflację i jastrzębie sygnały z banków centralnych na świecie.

Trwająca od kilkunastu dni wojna Rosji z Ukrainą napędziła mocne zwyżki cen surowców i zniechęciła graczy do podejmowania ryzyka, a prognozy wzrostu gospodarczego w Europie pogarszają się.

Teraz inwestorzy czekają na posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej, która rozpocznie zacieśnianie polityki pieniężnej.

Traderzy zaczęli już wyceniać bardziej zdecydowane działania Fed w walce z inflacją i oczekują w tym roku 7 podwyżek stóp procentowych - po 25 pb.

Inflacja w USA była wysoka już przed rozpoczęciem wojny Rosji z Ukrainą, a sankcje nałożone przez kraje Zachodu na Rosję wywołały na rynkach towarowych szok cenowy, co jeszcze bardziej pogłębia globalne wyzwania gospodarcze.

Tymczasem we wtorek planowana jest kolejna runda rozmów przedstawicieli Rosji i Ukrainy na temat konfliktu zbrojnego na Ukrainie.

W poniedziałek przeprowadzono czwartą rundę rozmów - dotyczyły one "pokoju, zawieszenia broni, natychmiastowego wycofania rosyjskich żołnierzy z Ukrainy i gwarancji bezpieczeństwa".

"Europejskie rynki już wyraźnie wyceniają bardzo negatywne scenariusze" - mówi Esty Dwek, dyrektor inwestycyjny Flowbank SA.

"Czas trwania konfliktu na Ukrainie i jego bieżący wpływ na strefę euro pozostają nieznane, więc pytania dotyczące wzrostu gospodarczego i inflacji prawdopodobnie będą się na rynkach utrzymywać przez jakiś czas" - dodaje.

Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 118,01 za 1 USD, wyżej o 0,1 proc.

Euro jest po 1,1007 USD, wyżej o 0,6 proc. Brytyjski funt umacnia się o 0,2 proc. do 1,3034 USD.

Rentowność 10-letnich UST jest w pobliżu 2,12 proc., po spadku o 1 pb.

Baryłka ropy WTI na NYMEX w N.Jorku jest wyceniana po 97,10 USD, niżej o 5,77 proc.

Brent na ICE Futures Europe w Londynie jest po 100,50 USD za baryłkę, w dół o 5,98 proc.

Złoto kosztuje 1.927,73 USD za uncję i jest tańsze o 1,2 proc.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 09.20

(PAP Biznes)

aj/ mfm/