Przejdź do treści

udostępnij:

Miedź w Londynie zmierza do już 5. tygodniowej straty

Ceny miedzi na giełdzie w Londynie zniżkują, a metal zmierza do zaliczenia już 5. z kolei tygodnia ze stratą. Miedź na LME w dostawach trzymiesięcznych tanieje o 0,5 proc. - do 7.784,00 USD za tonę, po zwyżce notowań w czwartek o 4 proc. - informują maklerzy.

Na Comex miedź kosztuje 3,4855 USD za funt i traci 2,42 proc.

Informacje o możliwości silnego bodźca dla gospodarki w Chinach na krótko poprawiły nastroje wśród inwestorów na rynkach metali.

Chińskie Ministerstwo Finansów rozważa umożliwienie samorządom emisji specjalnych obligacji - za 1,5 biliona juanów, w II połowie roku na finansowanie infrastruktury, aby wzmocnić słabnącą chińską gospodarkę - podały anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Ekonomiści oceniają jednak, że wprowadzenie tego bodźca dla gospodarki Chin zajmie trochę czasu zanim wsparcie zostanie wdrożone i pozostawi dziurę w budżecie kraju na 2023 r.

Sentyment na rynkach ryzykownych aktywów popsuł się jednak po doniesieniach japońskiego nadawcy NHK i innych lokalnych mediów o ataku na byłego premiera Japonii Shinzo Abe podczas politycznego eventu w mieście Nara. Kyodo News podało, że w wyniku strzałów oddanych do Abe doszło do zatrzymania akcji serca.

Japonia należy do krajów, w których obowiązują jedne z najsurowszych przepisów dotyczących posiadania broni, a strzelaniny są tu rzadkim przypadkiem.

Kadencja Abe jako premiera, zanim zrezygnował w 2020 r., przyniosła Japonii stabilność po wcześniejszych rządach aż 6 administracji. Pomógł on gospodarce w wyjściu z deflacji i pracował nad poprawą relacji z największym partnerem handlowym Japonii - Chinami, które były najbardziej wrogie od wielu dziesięcioleci, zanim Abe objął rządy.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME w Londynie zyskała aż 302 USD, czyli 4 proc., do 7.822,50 USD za tonę. (PAP Biznes)

aj/ ana/

udostępnij: