PKN Orlen oczekuje decyzji ze strony Komisja Europejskiej w sprawie przejęcia Lotosu w ciągu 5-6 miesięcy – poinformował prezes Orlenu Daniel Obajtek na spotkaniu z NSZZ Solidarność. Dodał, że jeśli decyzja KE będzie negatywna, to prace w sprawie połączenia Orlenu z Lotosem nie zostaną zatrzymane.
"Złożymy wniosek koncentracyjny na początku lipca, oczekujemy decyzji ze strony Komisja Europejskiej w ciągu 5-6 miesięcy” – powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek na spotkaniu z NSZZ Solidarność.
"Ze strony Komisji jest pewien problem, żeby urzędnicy zrozumieli rynek. Komisja chce wprowadzić model książkowy rynku, a to tak nie działa ani w Polsce, ani w żadnym innym kraju" – dodał.
Prezes Orlenu ocenia, że spółka będzie musiała „coś oddać”, ale zmiany w strukturze aktywów nie będą wiązały się z redukcją zatrudnienia.
"Coś będziemy musieli oddać, ale żaden plan połączenia nie zakłada redukcji zatrudnienia. Ten proces musi się jednak opłacać” – mówił Obajtek.
Obajtek zwrócił uwagę, że w związku z połączeniem spółek konieczna będzie zmiana prawa w Polsce.
"W Polsce będą się musiały zmienić niektóre regulacje, żeby w ocenie Komisji zachowana została konkurencja” – powiedział Obajtek.
"Konkurencja będzie robić wszystko, żeby nam się nie udało. Jeśli decyzja będzie negatywna, to prace nad połączeniem spółek nie zostaną wstrzymane” – dodał.
(PAP Biznes), #PKNtj/ pr/
