W poniedziałek polski rynek akcji może otworzyć się nad kreską, czemu sprzyja pozytywne zamknięcie sesji w USA w piątek - oceniają analitycy.
"Dzisiaj zaczniemy w górę, skoro po naszym piątkowym zamknięciu sesja w Stanach Zjednoczonych zakończyła się pozytywnie” – powiedział PAP Biznes analityk DM PKO BP Paweł Małmyga.
"Widać przestrzeń na ok. 50 pkt. odbicie w górę ku oporowi na poziomie 2.110 pkt., niemniej w średnim terminie trend spadkowy wydaje się niezagrożony” – dodał analityk DM PKO BP.
Na piątkowym zamknięciu WIG20 spadł 0,7 proc. do 2.064,12 pkt., WIG zniżkował 0,7 proc. do 55.227,60 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 1,0 proc. do 3.756,24 pkt., a sWIG80 stracił 0,6 proc. do 11.570,82 pkt.
Dow Jones Industrial na zamknięciu w piątek wzrósł o 1,20 proc. do 25.886,01 pkt. S&P 500 zwyżkował o 1,44 proc. do 2.888,68 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w górę o 1,67 proc. do 7.895,99 pkt.
Analitycy zwracają uwagę na efekt domina związany z inwersją - zaczęło się od Argentyny, potem doszły słabe Chiny, następnie Niemcy ze swoim rozczarowującym PKB, a na zakończenie odwrócenia krzywej rentowności doświadczyła Wielka Brytania i Stany Zjednoczone.
Ekonomiści wskazują na pojawienie się potężnej mieszanki "niespodzianek" wyborczych, rozczarowań wzrostem gospodarczym, zmieniających się zakładów wśród inwestorów - a to wszystko przyczyniło się do największego w tym roku osłabienia zaufania graczy do światowej gospodarki.
Dwa najbardziej niepokojące źródła problemów ekonomicznych pochodziły z krajów - motorów wzrostu - w Azji i Europie: wzrost produkcji przemysłowej w Chinach w lipcu był najsłabszy od 17 lat, do tego doszły słabsze dane o sprzedaży detalicznej i spowolnienie wzrostu cen na rynku nieruchomości. Na dodatek okazało się, że największa europejska gospodarka - Niemcy - "flirtuje" z recesją i to w sytuacji, gdy nastroje niemieckich inwestorów coraz bardziej się pogarszają.
Analitycy zwracają uwagę, że światowe ostrzeżenia o recesji zaczynają się coraz mocniej piętrzyć nawet, jeśli nie wszyscy wierzą w moc predykcyjną krzywych dochodowości.
Na giełdach w Azji indeksy wyraźnie zwyżkowały. W Japonii indeks Nikkei 225 zyskał 0,7 proc. W Chinach wskaźnik SCI poszedł w górę o 1,7 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng wzrósł 2,1 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI na plusie o 0,7 proc. W Indiach indeks Sensex zyskał 0,8 proc.
O godz. 8.25 kontrakty na S&P 500 idą w górę o 0,8 proc., na DAX drożeją o 0,7 proc., na FTSE 100 rosną o 0,6 proc., a na Euro Stoxx 50 zwyżkują o 0,5 proc. (PAP Biznes)
maq/ osz/
