Przejdź do treści

udostępnij:

Wdrożenie przez Pekao metody IRB wydłuży okres, kiedy bank płaci trochę wyższe dywidendy - Kubiak

Bank Pekao liczy, że w ciągu 3 lat wdroży metodę ratingu wewnętrznego IRB, co wydłuży o dodatkowe kilka lat okres płacenia przez bank trochę wyższych dywidend, czyli przeznaczania na nią ponad 50 proc. zysku - poinformował PAP Biznes Tomasz Kubiak, wiceprezes banku, nadzorujący działalność Pionu Finansowego.

"Wdrożenie metody ratingu wewnętrznego IRB przy wyliczaniu współczynników kapitałowych to perspektywa około 3 lat od dzisiaj. Kończymy przebudowę naszych modeli kredytowych związanych z automatyzacją procesów. Te finalne modele kredytowe potrzebują jeszcze około 2-3 lat use-testów i to wszystko jest przed nami" - powiedział Kubiak.

"Najbliższe dwa lata mogą być hojniejsze, jeśli chodzi o dywidendę, natomiast w długim terminie zakładaliśmy, że będziemy płacić w okolicach 50 proc. z lekkim +plusem+. Gdyby się udało wdrożyć IRB, to pozwoli to przez okres dodatkowych kilku lat wypłacać trochę wyższe dywidendy" - dodał.

Poinformował, że największy uzysk kapitałowy związany z wdrożeniem IRB dotyczyłby portfeli hipotecznych.

Długoterminowa strategia dywidendowa banku zakłada, że na dywidendę trafiać będzie ponad 50 proc. zysku, a reszta przeznaczana ma być na rozwój. Według wcześniejszych informacji w tym i przyszłym roku bank chce kontynuować wypłatę dywidendy na poziomie około 75 proc.

W czerwcu walne zgromadzenie banku zdecydowało, by z zysku netto osiągniętego w 2018 roku na dywidendę trafiło 1,73 mld zł, co dało 6,6 zł dywidendy na akcję. Wypłata zysku na takim poziomie przekładała się na wskaźnik wypłaty dywidendy na poziomie 75 proc. jednostkowego zysku netto za 2018 rok.

Koszty ryzyka banku w I połowie 2019 roku wyniosły 38 pb, podczas gdy rok wcześniej były na poziomie 35 pb. W samym II kwartale wyniosły one 47 pb. Wiceprezes podtrzymał, że w całym 2019 roku wynieść one mogą 40-45 pb.

„Kwartalne koszty ryzyka poruszają się w przedziale 35-45 pb. Czasami w jakimś kwartale decydujemy na dorezerwowanie pewnych ekspozycji, tak jak miało to miejsce w II kwartale, a czasami jest kwartał, kiedy nic szczególnego się +nie dzieje+. Cały rok planowaliśmy zamknąć w przedziale 40-45 pb i ten plan podtrzymujemy. To bardzo dobry poziom. Nie widzimy zagrożeń, by nie znaleźć się w tym przedziale, niczego, co byłoby niepokojące, albo świadczyłoby o złym trendzie" - powiedział Kubiak.

"W przyszłym roku koszty ryzyka powinny być na poziomie 45-50 pb. Zakładamy, że wzrost PKB będzie niższy niż tegoroczny, niemniej wzrost będzie solidny przede wszystkim dzięki silnej konsumpcji” - dodał.

(PAP Biznes), #PEO

seb/ gor/

Zobacz także: Bank Polska Kasa Opieki SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: