Arteria spodziewa się w '20 utrzymania dynamiki wzrostu przychodów (wywiad) | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
22 paź 2019, 19:48

Arteria spodziewa się w '20 utrzymania dynamiki wzrostu przychodów (wywiad)

Arteria spodziewa się w drugim półroczu 2019 roku poprawy rentowności i podwojenia przychodów z pierwszego półrocza, a w 2020 utrzymania dynamiki wzrostu przychodów na poziomie minimum kilkunastu procent - poinformował PAP Biznes prezes zarządu Marcin Marzec. W jego ocenie wyzwaniem dla rynku outsourcingowego, na którym działa Arteria, będą koszty pracy, dostępność pracowników i automatyzacja.

"Przychodowo udało nam się urosnąć w pierwszym półroczu rdr ponad 15 proc., koncentrując się na dwóch obszarach działalności - contact center i wsparcia sprzedaży. Spodziewamy się, że uda nam się w przyszłym roku zachować dynamikę wzrostu przychodów. Na koniec roku spodziewamy się podwojenia przychodów pierwszego półrocza, a w przyszłym chcielibyśmy je zwiększyć o kolejne, co najmniej kilkanaście procent" - powiedział prezes.

W pierwszym półroczu przychody ze sprzedaży Arterii osiągnęły poziom 100 mln zł i były o blisko 17 proc. wyższe w porównaniu do pierwszego półrocza 2018 r. Marża EBITDA spadła do 5,33 proc. z 6,87 proc. rok wcześniej, a marża EBIT do 2,17 proc. z 2,91 proc.

"Pracujemy nad rentownością, która jest niższa niż dwa, trzy lata temu, ale na koniec roku powinno to wyglądać lepiej niż w poprzednich latach. Niższe wyniki rentowności wynikały z kontraktów długoterminowych realizowanych dla spółek Skarbu Państwa. W drugim półroczu kontrakty te już nie obciążą nam wyników. Dodatkowo czwarty kwartał jest zwykle lepszy w branży" - powiedział prezes Marzec.

Poinformował, że pod koniec września spółka przedłużyła na pół roku kontrakt z Tauronem, dotyczący dostawy usług contact center. Obecnie Arteria czeka na przetarg na usługi dla energetycznej spółki.

"W przyszłym roku zakładamy wzrosty przychodowe na poziomie minimum kilkunastu procent, niezależnie od tego, jak się potoczy temat tego przetargu. Jesteśmy też w kilku dużych przetargach na rynku prywatnym" - powiedział prezes.

"Koncentrujemy się na rynku firm prywatnych i szukamy klientów regionalnych, dla których możemy świadczyć usługi w szerszej skali, nie tylko w Polsce. Obsługujemy w tej chwili trzynaście rynków Europy Środkowo-Wschodniej i Afryki Północnej. Pracujemy w oparciu o kontrakty długoterminowe. W tej chwili wszystkie istotne kontrakty mamy już zabezpieczone co najmniej indeksem wzrostu płacy minimalnej" - dodał prezes.

Jego zdaniem większość kosztów spółki to koszty pracy, które przez ostatnie lata wzrosły i będą stanowić wyzwanie dla całego rynku outsourcingowego także w kolejnych kwartałach.

"Rynek przez ostatnie dwa, trzy lata był trudny dla outsourcerów - presja płacowa była istotna. Naszą odpowiedzią na wzrost płac i presję płacową jest sięganie po trudniejsze projekty realizowane w międzynarodowej skali - z wykorzystaniem narzędzi automatyzujących obsługę klienta" - powiedział prezes.

"Dużym problemem jest dostępność pracowników. Polska jest zapleczem usług wspólnych dla całego regionu i perspektywy wydają się dobre. Kierunek, który przyjęliśmy, czyli wyjście z usługami poza granice Polski wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. Innym ważnym tematem jest automatyzacja - łączenie pracy ludzkiej i automatów, ale nie w rozumieniu zastępowania pracowników, tylko wpierania ich efektywności. Obsługa klienta ma bardzo dobre perspektywy - coraz więcej firm zabiega, aby dotychczasowi klienci zostawali z nimi jak najdłużej" - dodał.

Zarząd spodziewa się, że w 2020 r. utrzymana zostanie struktura przychodów w podziale na segmenty, z dominującą rolą segmentu contact center.

W pierwszym półroczu sprzedaż prowadzona w pionie contact center stanowiła 58,2 proc. łącznej sprzedaży grupy, podczas gdy przychody z pionu wsparcia sprzedaży stanowiły 39 proc.

Prezes powiedział, że w przyszłym roku spółka chciałaby wejść na kolejne rynki Europy Zachodniej i rosnąć, szczególnie na rynku niemieckim.

"Obecnie ok. 15 proc. naszych przychodów pochodzi z rynków zagranicznych. Z Europy Zachodniej mamy niewielkie przychody, ale liczę, że w przyszłym roku zanotujemy istotne wzrosty. Niemcy są perspektywicznym rynkiem. Jesteśmy tam już obecni i spodziewamy się, że w przyszłym roku będziemy na tym rynku rośli w tempie dwucyfrowym" - powiedział prezes.

Dodał, że spółka jest otwarta na ewentualne, dalsze przejęcia w segmencie call center, w którym w 2015 r. przejęła spółki BPO Management oraz Contact Center, ale obecnie nie prowadzi rozmów na tak zaawansowanym etapie, aby informować o tym rynek. Obecnie priorytetem dla spółki jest zmniejszenie zadłużenia.

"W tej chwili mamy zadłużenie w okolicach 2x EBITDA i chcemy je jeszcze zmniejszyć" - dodał prezes.

Powiedział, że jeśli pojawiłaby się atrakcyjna okazja rynkowa spółka nie wyklucza przeprowadzenia emisji. Dodał, że obligacje z terminem spłaty przypadającym na 17 stycznia 2020 r. Arteria może spłacić już w tym roku.

"W tej chwili nie ma potrzeby kolejnej emisji, ale jeśli przymierzalibyśmy się do jakichś akwizycji nie zamykamy się na temat nowych obligacji" - dodał prezes.

W ramach przyjętego w 2010 r. programu emisji obligacji na łączną kwotę 50 mln zł w 2016 r. wyemitowano obligacje serii G o łącznej wartości 7 mln zł. Środki pozyskane z emisji zostały przeznaczone głównie na optymalizację struktury finansowania działalności spółki poprzez spłatę wcześniejszych zobowiązań o wyższym oprocentowaniu.

Jak poinformował prezes, Arteria chce być spółką dywidendową i wrócić do dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami.

"Na półrocze mamy jednostkowo dodatni wynik i zakładam, że na koniec roku będzie on jeszcze lepszy. Natomiast decyzję, co do ewentualnej wypłaty dywidendy, podejmiemy po rachunkowym zamknięciu roku w okolicy terminu walnego zgromadzenia. Będziemy myśleć, żeby wrócić do wypłaty dywidendy. Chcielibyśmy być spółką dywidendową, ale nie wiadomo, czy stanie się to już w przyszłym roku" - powiedział prezes.

Ostatnio spółka wypłaciła dywidendę za 2016 r. w wysokości 0,23 zł. Łącznie na ten cel trafiło prawie 982 tys. zł. W pierwszym półroczu 2019 r. jednostkowy zysk netto spółki wyniósł 827 tys. zł.

Dominika Antoniak

(PAP Biznes), #ARR

doa/ gor/

Zobacz także: Arteria SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości