Indeksy w USA spadają, podobnie jak notowania w Europie. Inwestorzy obawiają się, że negocjatorzy USA i Chin mogą nie dojść do porozumienia ws. negocjacji nad wstępną umową handlową. Dolar osłabia się, a ceny ropy idą w dół.
Indeks S&P 500 spada o 0,1 proc., na Dow Jones Industrial zniżkuje o 0,03 proc., a na Nasdaq idzie w dół o 0,2 proc.
W indeksie S&P 500 największe straty notuje sektor energii - Devo idzie w dół o 4 proc., a Apache o 3,5 proc.
W piątek wszystkie trzy główne indeksy osiągnęły historyczne rekordy.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,55 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,6 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,57 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,04 proc.
Notowania francuskiej spółki Wendel spadają o 2 proc. – Citigroup obniżył rekomendację dla akcji spółki do „neutralnie” z „kupuj”.
Dolar osłabia się o 0,2 proc. wobec koszyka walut do 97,8 pkt.
Eurodolar idzie w górę o 0,25 proc. do 1,108.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,22 proc. do 108,59.
Kurs funta zwyżkuje o 0,5 proc. wobec dolara do 1,2964.
Rentowność 10-letnich UST idzie w dół o 3 pb do 1,80 proc., a dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich rośnie o 3 pb do 2,28 proc.
Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 20 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie: 22 pb.
Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów spada o 1 pb do: -0,34 proc.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 0,55 proc. do 57,4 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w dół o 0,82 proc. do 62,78 USD/b.
NEGOCJACJE USA-CHINY
Stacja CNBC podała w poniedziałek, powołując się na źródła zbliżone do chińskiej administracji, że w Pekinie panują pesymistyczne nastroje odnośnie możliwości podpisania umowy handlowej z USA po tym, jak ponad tydzień temu prezydent Donald Trump powiedział, że jeszcze nie podjął decyzji o zniesieniu ceł USA na chińskie towary.
Ponadto, chińscy urzędnicy podają, że między Waszyngtonem a Pekinem istnieją rozbieżności w zakresie ilości produktów rolnych z USA jakie mają zakupić Chiny.
Wicepremier Chin Liu He, główny chiński negocjator, rozmawiał w sobotę z sekretarzem skarbu USA Stevenem Mnuchinem i przedstawicielem handlowym Robertem Lighthizerem - poinformowało chińskie Ministerstwo Handlu.
"O konsultacje zwróciła się strona amerykańska, a negocjatorzy z USA i Chin pozostają w stałym kontakcie" - podał chiński resort handlu.
„Widzimy większe zaangażowanie w celu osiągnięcia chociaż wstępnego porozumienia handlowego, niż to miało miejsce podczas poprzednich rund negocjacji. Umowa I fazy na pewno pomogłaby w złagodzeniu negatywnego sentymentu, który jest obecny w gospodarce i na rynkach” - powiedział Patrik Schowitz, strateg ds. globalnych aktywów w JP Morgan Asset Management.
„Rynki zdają się nastawiać na to, że jakaś umowa się w ciągu najbliższych 3 tygodni pojawi, a jeżeli do spotkania Trumpa i Xi Jinping’a miałoby dojść gdzieś w Europie już na początku grudnia, to taka informacja powinna pojawić się jeszcze w tym tygodniu” – napisał w poniedziałkowym komentarzu główny analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ Marek Rogalski.
SPOTKANIE TRUMP-POWELL
Prezes Fedu Jerome Powell poinformował w poniedziałek, że spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem i sekretarzem skarbu Stevenem Mnuchinem, by rozmawiać na temat stanu amerykańskiej gospodarki.
Powell podkreślił, że oczekiwania prezydenta dotyczące polityki monetarnej nie były przedmiotem rozmowy. Spotkanie odbyło się na zaproszenie Białego Domu.
Z kolei prezydent Trump napisał na Twitterze, że rozmawiał z Powellem o łagodzeniu polityki monetarnej oraz ujemnych stopach procentowych.
BANK CENTRALNY CHIN WKRACZA DO DZIAŁANIA
Bank Ludowy Chin (PBoC) obniżył stopy procentowe dla siedmiodniowych transakcji warunkowej sprzedaży (reverse repo) o 5 pb do 2,50 proc. To pierwsza obniżka tej stopy od 2015 r.
„To działanie to głównie zabieg psychologiczny, który ma na celu obniżenie chińskiej krzywej rentowności. Rzeczywisty wpływ na rynek tej obniżki jest ograniczony. PBoC trudno jest wprowadzić luźniejszą politykę w tym roku” – powiedział Zhou Hao, ekonomista Commerzbanku.
MINUTES FED W ŚRODĘ, A EBC W CZWARTEK
Inwestorzy oczekują na opublikowanie w środę, o godz. 20.00 czasu polskiego protokołu z ostatniego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
„W minutes prawdopodobnie zostanie powtórzone, że gospodarka USA znajduje się w solidnej kondycji, a obecne stanowisko ws. polityki monetarnej jest odpowiednie, co może stanowić wsparcie dla dolara. Jednakże, nadchodzące dane, które wskazywałyby na osłabienie po stronie konsumenta mogłyby skłonić Fed do rewizji swoich założeń dotyczących polityki monetarnej. Według naszego scenariusza bazowego, FOMC ponownie zacznie obniżać stopy procentowe w 2020 r.” - powiedział Joseph Capurso, analityk walutowy w Commonwealth Bank of Australia.
W czwartek swoje „minutki” opublikuje EBC, a w piątek będzie miało miejsce pierwsze duże wystąpienie Christine Lagarde jako szefowej EBC.
NIESTABILNA SYTUACJA W HONGKONGU
Hongkońska policja użyła w poniedziałek gazu łzawiącego przeciwko demonstrantom uciekającym z Uniwersytetu Politechnicznego (PolyU). Po ponad 24 godzinach starć na otoczonym przez policję kampusie wciąż uwięzione są setki osób, w tym uczniowie szkół średnich.
W sobotę stacjonujący w Hongkongu żołnierze chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej wyszli na ulice miasta - po raz pierwszy, odkąd trwają tam prodemokratyczne protesty - i pomagali usuwać blokady ustawione w ostatnich dniach przez demonstrantów. (PAP Biznes)
kkr/ ana/
