DZIEŃ NA RYNKACH: Indeksy w USA wahają się; ceny ropy idą w dół
Indeksy na Wall Street wahają się, podobnie jak notowania na europejskich parkietach. Rynki niepokoją się o wybuch wojny między USA a Iranem po tym, jak Iran ostrzelał amerykańskie bazy w Iraku. Ceny ropy idą w dół, a dolar się umacnia,
Indeks S&P 500 spada o 0,13 proc., Dow Jones Industrial zniżkuje o 0,06 proc., a na Nasdaq idzie w górę o 0,1 proc.
Notowania Macy's rosną o 4,5 proc. Porównywalna sprzedaż w listopadzie i grudniu spadła o 0,6 proc., powyżej oczekiwań.
Akcje Boeinga idą w dół o 2 proc. Media podają, że przyczyny techniczne są jak na razie uznawane za możliwą przyczynę katastrofy Boeinga 737 ukraińskich linii lotniczych z blisko 180 osobami na pokładzie, który rozbił się po starcie z lotniska w Teheranie.
Walgreens Boots Alliance spada o 4,5 proc. - kwartalny zysk na akcję wyniósł 1,37 USD vs konsensus rynkowy 1,41 USD.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 0,06 proc., niemiecki DAX rośnie 0,31 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,04 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,32 proc.
O 20 proc. tanieją akcje spółki Varta - po obniżeniu rekomendacji przez analityków Commerzbanku do "trzymaj" z "kupuj".
NMC Health spadło o ponad 17 proc. po tym, jak dwóch inwestorów sprzedało swoje udziały w spółce.
Akcje Rotork spadają o 6,5 proc. Bank of America podniósł rekomendację dla akcji spółki do "kupuj" z "niedoważaj".
W indeksie szerokiego rynku Stoxx Europe 600 największe zwyżki notuje sektor IT - ams AG rośnie o 2,5 proc. Zniżkuje natomiast sektor nieruchomości.
Dolar umacnia się o 0,13 proc. wobec koszyka walut do 97,13 pkt.
Eurodolar idzie w dół o 0,18 proc. do 1,1123.
Kwotowanie USD/JPY rośnie o 0,12 proc. do 108,7.
Kurs funta zniżkuje o 0,01 proc. wobec dolara do 1,3127.
Rentowność 10-letnich UST idzie w dół o 1 pb do 1,82 proc., a dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich spada o 1 pb do 2,3 proc.
Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 28 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie: 28 pb.
Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 5 pb do: -0,23 proc.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 0,75 proc. do 62,2 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w dół o 0,45 proc. do 67,94 USD/b.
ATAK IRANU NA BAZY USA W IRAKU
W nocy z wtorku na środę z terytorium Iranu wystrzelono ponad 22 pociski rakietowe na cele Stanów Zjednoczonych w Iraku - bazę wojskową Ain Al-Asad, położoną 160 km na zachód od Bagdadu, oraz bazę w Irbilu, w irackim Kurdystanie na północy kraju.
W części władz USA "rośnie przekonanie", że Iran celowo nie ostrzelał żołnierzy USA w Iraku - informuje w środę telewizja CNN, powołując się na źródła w amerykańskiej administracji. Amerykanie informują, że w ostrzale nie było ofiar.
Według irańskich władz, ostrzał baz to pierwsza część odwetu za zabicie przez wojska amerykańskie w ubiegłym tygodniu w Bagdadzie generała Kasema Sulejmaniego, dowódcy elitarnej irańskiej jednostki wojskowej Al-Kuds.
Środowy atak sił irańskich na amerykańskie cele w Iraku to „policzek” wymierzony Stanom Zjednoczonym - oświadczył kilka godzin po tym ataku najwyższy przywódca duchowo polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei.
Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej poinformował ze swej strony, że baza lotnicza i inne obiekty zostały "całkowicie zniszczone", a sam atak na "bazy okupowane przez Amerykanów" został uwieńczony pełnym sukcesem". Irańskie władze zażądały od USA wycofania się z regionu.
Minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif zapewniał po ataku, że jego kraj nie dąży do wojny, ale „będzie się bronić przed jakąkolwiek agresją”.
Władze wojskowe krajów zaangażowanych w działania koalicji w Iraku zapewniły, że ani amerykańskim, ani sojuszniczym żołnierzom nic nie zagraża. Irańska telewizja podała, że w ataku zginęło 80 „amerykańskich terrorystów”. Dodano, że w kierunku baz USA w Iraku wystrzelono 15 rakiet.
Prezydent USA Donald Trump napisał na Twitterze po ataku, że „wszystko jest w porządku”. Dodał, że wygłosi oświadczenie rano czasu lokalnego.
Analitycy są podzieleni w przewidywaniu możliwych konsekwencji ataku Iranu.
W ocenie starszego badacza Middle East Institute Alexa Vatanki, odpowiedź Iranu była „zbyt szybka, zbyt szybka, zbyt wściekła”, tym samym stwarza „realne zagrożenie”, że sytuacja wymknie się spod kontroli.
„Najważniejsze pytanie brzmi: co zrobi prezydent Trump? Sprawa dotyczy jego reelekcji, dlatego będzie musiał szybko podjąć decyzję, czy wojna z Iranem i cały chaos, jaki przyniesie na Bliskim Wschodzie, pomoże mu wygrać listopadowe wybory” – powiedział Vatanka.
Niektórzy wskazują na możliwość ataku na infrastrukturę produkcji ropy naftowej.
„Jeśli Iran będzie dążył do dalszych działań odwetowych za zabicie Sulejmaniego, a nie będzie chciał naruszyć +czerwonych linii+ nakreślonych przez USA, infrastruktura energetyczna może być atrakcyjnym celem” - powiedział Jason Bordoff, były urzędnik administracji Obamy.
Według wiceprezesa Center for Global Policy Faysala Itaniego ostrzał baz był „przemyślaną odpowiedzią”.
„Reakcja Iranu musiała być na tyle dramatyczna, by zachować twarz, ale na tyle ograniczona, aby uniknąć uruchomienia cyklu eskalacji, który mógłby doprowadzić do interwencji wojskowej USA” – wskazywał Itani.
„USA wcale nie musza odpowiadać na te atak, zakładając, że nie zginął w nim żaden Amerykanin – Iran dał USA szansę na deeskalację napięć” – powiedziała Heather Williams, starsza badaczka w Rand Corp.
ADP: WZROST LICZBY MIEJSC PRACY W USA W XII POWYŻEJ OCZEKIWAŃ
W firmach w USA przybyło w grudniu 202 tys. miejsc pracy - wynika z raportu prywatnej firmy ADP Employer Services.
Analitycy oceniali, że raport ADP wskaże na wzrost miejsc pracy w USA o 160 tys.
STOPY PROCENTOWE W RUMUNII BEZ ZMIAN
Bank centralny Rumunii (NBR) utrzymał stopy procentowe na poziomie 2,50 proc. - poinformował NBR w komunikacie.
Decyzja NBR była zgodna z oczekiwaniami analityków ankietowanych przez agencję Bloomberga. (PAP Biznes)
kkr/ asa/