DZIEŃ NA RYNKACH: Inwestorzy na giełdach w Europie wyprzedają akcje

Inwestorzy na giełdach w zachodniej Europie wyprzedają akcje. Na rynkach rosną obawy przed skutkami wpływu koronawirusa na chińską gospodarkę - informują maklerzy.

Benchmarkowy wskaźnik Stoxx 600 Europe spada o 0,7 proc. do 421,03 pkt.

Tanieją akcje producentów wyrobów luksusowych, m.in. LVMH (-4 proc.), Kering SA (-3,2 proc.), Burberry Group (-3,1 proc.), Richemont (-3,0 proc.).

Tracą walory linii lotniczych (Deutsche Lufthansa i IAG w dół po ponad 2 proc.).

Zniżkują akcje hoteli - m.in. brytyjskiej sieci InterContinental Hotels Group (-3,1 proc.), i kasyn.

Szybują za to kursy akcji firm produkujących rękawiczki ochronne, maski i inny sprzęt ochronny - w Azji akcje społki Azearth Corp. zdrożały we wtorek o 16 proc., Koken Ltd. +17 proc., Shikibo Ltd. +11 proc., Top Glove Corp. +6 proc., a Hartalega Holdings Bhd +4,5 proc.

Zyskują akcje spółek produkujących antybiotyki - w poniedziałek i we wtorek w Azji spółki z tej branży drożały o dzienny limit - po 10 proc.

Gracze rynkowi niepokoją się, że koronawirus może "zainfekować" chińską gospodarkę i wywołać straty m.in. w sektorze hotelarskim, lotniczym i spożywczym. Komentatorzy rynkowi dokonują porównań z 2003 r., gdy negatywny wpływ wirusa SARS, na krótko obniżył sprzedaż w Chinach, m.in. dóbr luksusowych.

Chińskie służby medyczne poinformowały we wtorek o śmierci czwartej osoby, zarażonej nowym typem koronawirusa, wywołującego zapalenie płuc. Śmiertelny przypadek miał miejsce w mieście Wuhan, gdzie tuż przed Nowym Rokiem doszło do wybuchu epidemii choroby.

Tymczasem w Chinach zbliża się Nowy Rok Księżycowy i setki milionów Chińczyków przygotowują się do podróży po całym kraju i po całym świecie.

"Trzeba pilnować, aby sytuacja epidemiczna nie pogorszyła się" - mówi Neil Wilson, główny analityk rynku w Markets.com.

"Istnieje obawa, że ponieważ miliony Chińczyków będą podróżować w czasie przerwy noworocznej, choroba może się dalej rozprzestrzenić. Rynki niepokoją się, że rozniesie się to na więcej chińskich miast" - dodaje.

Tymczasem w USA we wtorek amerykański Senat rozpoczyna wysłuchanie stron w procesie parlamentarnym prezydenta Donalda Trumpa oskarżonego przez Izbę Reprezentantów o nadużycie władzy i obstrukcję śledztwa w tej sprawie, co zdaniem oskarżycieli zasługuje na impeachment.

Do usunięcia prezydenta z urzędu trzeba minimum 2/3 głosów, co w praktyce oznacza, że niemal na pewno do tego nie dojdzie, gdyż Partia Republikańska (GOP) ma większość w wyższej izbie Kongresu, a prawie wszyscy senatorowie republikańscy sygnalizują gotowość głosowania za oczyszczeniem Trumpa z zarzutów.

Od przebiegu rozprawy w Senacie zależy jednak, czy oskarżającym Trumpa Demokratom uda się przekonać opinię publiczną, że spodziewany a priori wyrok uniewinniający jest niesprawiedliwy, bo motywowany głównie partyjnym interesem sojuszników prezydenta z Partii Republikańskiej.

Na rynku walutowym euro jest wyceniane po 1,1096, bez zmian. Japoński jen zyskuje 0,2 proc. do 109,99 za 1 USD, a brytyjski jest wyceniany po 1,3043 USD.

Rentowność 10-letnich UST spada o 2 pb do 1,80 proc.

Ropa na NYMEX w N.Jorku tanieje o 1,0 proc. do 57,95 USD/b,

Złoto jest po 1.555,98 USD za uncję, niżej o 0,3 proc.

Miedź na LME w Londynie zniżkuje o 1,6 proc do 6.161 USD za tonę.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 12.10

(PAP Biznes)

aj/ gor/