DZIEŃ NA RYNKACH: Na giełdach w Europie silna wyprzedaż akcji

Na giełdach w zachodniej Europie trwa silna wyprzedaż akcji - benchmarkowe indeksy spadają po ponad 2 procent. Po wzrostach do rekordowo wysokich poziomów na koniec ubiegłego tygodnia nie ma już śladu. Na rynkach rządzi strach - informują maklerzy.

Benchmarkowy wskaźnik Stoxx 600 Europe traci 2 proc. Wszystkie 19 sektorów świeci na czerwono, co sygnalizuje w jakich nastrojach są gracze rynkowi.

Inwestorzy pozbywają się akcji spółek wydobywczych (sektor zniżkuje o ponad 4 proc.), energetycznych, przewoźników lotniczych, producentów dóbr luksusowych, firm technologicznych.

"Ta gra nazywa się +Strach+" - mówi Stephane Ekolo, strateg rynku akcji w TFS Derivatives w Londynie.

"Uczestnicy rynku obawiają się potencjalnych konsekwencji ekonomicznych w powodu epidemii koronawirusa" - dodaje.

W Chinach liczba śmiertelnych ofiar koronawirusa wynosi już ponad 80, a osób zarażonych wzrosła do ponad 2,7 tys.

Prezydent Chin Xi Jinping określił obecną sytuację jako "poważną", a chiński rząd podejmuje wszelkie możliwe działania, aby zablokować podróże do zarażonych rejonów, a także zgromadzenia publiczne.

O 3 dni, do 2 lutego, została w Chinach przedłużona przerwa związana z Nowym Rokiem Księżycowym w ramach walki z rozprzestrzeniającym się wirusem. Chińczycy mieli powrócić do pracy - po 7 dniach przerwy - w piątek 31 stycznia.

Koronawirus obecny jest już w Tajlandii, na Tajwanie, w Japonii, Korei Południowej, USA, Wietnamie, Singapurze, Malezji, Nepalu, Francji, Australii i Kanadzie.

Na rynku walutowym euro osłabia się wobec dolara do najniższego poziomu od 2 grudnia 2019 r. - do 1.1015 USD - po danych Ifo z Niemiec. Indeks obrazujący nastroje wśród przedsiębiorców niemieckich, wyniósł w styczniu 2020 r. 95,9 pkt. wobec 96,3 pkt. w grudniu 2019, a

analitycy spodziewali się 97,0 pkt.

Spadek wskaźnika wynika z pogarszających się perspektyw dla sektora usług i budownictwa - branż, które wspierały gospodarkę w ostatnich kwartałach.

Prezes Ifo Clemes Fuest widzi najpoważniejsze zagrożenie dla niemieckiej gospodarki ze strony Chin. Chińska gospodarka, jeden z trzech głównych partnerów handlowych Niemiec, spowalnia, gdy tymczasem prezydent USA Donald Trump grozi taryfami na europejskie samochody. To uderzyłoby szczególnie mocno m.in. w niemiecki koncern motoryzacyjny VW, największego producenta aut na świecie.

"Chiny są bardzo ważnym rynkiem dla Niemiec, mają ogromy wpływ na globalną gospodarkę" wskazuje Fuest. "To jest główne zagrożenie - powiedziałbym, że większe niż groźba wojny handlowej z USA" - dodaje.

Ropa na NYMEX w N.Jorku tanieje o 3,3 proc. do 52,41 USD/b.

Złoto drożeje o 0,8 proc. i jest po 1.584,70 USD za uncję.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 12.00

(PAP Biznes)

aj/ gor/