DZIEŃ NA FX/FI: Złoty może się osłabiać; rentowności 10-latek będą rosnąć

W przypadku utrwalenia globalnej awersji do ryzyka, w kurs EUR/PLN będzie rósł w kierunku poziomu 4,30-4,31/EUR - prognozują ekonomiści. Oczekują też kontynuacji wzrostu rentowności 10-latek.

"Złoty osłabia się stopniowo wraz z innymi walutami w regionie, a słabsza od oczekiwań dynamika PKB w 2019 roku dodatkowo ciąży wycenie. Kurs rozpoczyna sesję w pobliżu 4,2850/EUR i w razie utrwalenia globalnej awersji do ryzyka może kierować się w stronę 4,30-4,31/EUR" - napisali ekonomiści banku Pekao.

"Słabszy IV kwartał, i nadchodzące w najbliższych kwartałach niższe dynamiki PKB są słabym sygnałem dla złotego. W takich warunkach oczekiwania na podwyżki stóp w Polsce są płonne, co przy rosnącej inflacji również w dłuższej perspektywie powinno osłabiać złotego. Dzisiejszy dzień jest pusty pod względem kalendarza danych. Złoty więc powinien zależeć od nastrojów na rynkach globalnych" - napisano w raporcie mBanku.

RYNEK DŁUGU

"Na krajowym rynku stopy procentowej pomimo słabych danych z Polski obligacje nie zyskały za bardzo, jak podejrzewamy pod wpływem powolnego likwidowania swoich pozycji i przez inwestorów zagranicznych. Oczekujemy kontynuowania tej tendencji, wyższych rentowności na długim końcu (10-letnie do 2,50 proc.) oraz poszerzenia spreada do Bunda, w szczególności jeśli złoty się będzie osłabiał dynamicznie, a nie tylko stopniowo" - napisano w codzienniku banku Santander.

Na rynkach bazowych rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji wynosi 1,563 proc., a niemieckich: -0,401 proc.

(PAP Biznes)

luk/ asa/