DZIEŃ NA RYNKACH: Na giełdach w Europie indeksy już spadają

Na giełdach w zachodniej Europie indeksy już spadają, po porannych zwyżkach. Koronawirus jest już na Wyspach Brytyjskich - ta informacja stała się wystarczającym argumentem dla inwestorów, aby pozbywać się ryzykownych aktywów - informują maklerzy.

Benchmarkowy wskaźnik Stoxx 600 Europe zniżkuje o 0,5 proc., po wzroście wcześniej o 0,4 proc. Indeks może zakończyć styczeń o 0,7 proc. na minusie.

Kontrakty na 3 najważniejsze indeksy w USA spadają po 0,64-0,79 proc. W Azji Nikkei 225 zyskał 0,99 proc. Rynki w Chinach są nadal zamknięte.

Szef służb medycznych (NHS) w Anglii, Chris Whitty, poinformował w piątek, że u dwóch pacjentów z tej samej rodziny w Anglii stwierdzono występowanie koronawirusa. To pierwsze takie przypadki w Wielkiej Brytanii.

Z kolei wczesnym popołudniem do Wielkiej Brytanii przybędzie samolot z 83 Brytyjczykami i 27 obywatelami innych państw UE, który rano wyleciał z miasta Wuhan w środkowych Chinach, gdzie wybuchła i rozprzestrzenia się epidemia koronawirusa.

Osoby powracające z Wuhanu do Wielkiej Brytanii mają zostać poddane 14-dniowej kwarantannie w jednym z ośrodków NHS.

Wcześniej nastroje wśród inwestorów poprawiły czwartkowe informacje Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), która wprawdzie ogłosiła w czwartek, że rozprzestrzenianie się koronawirusa stanowi obecnie zagrożenie zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym, ale szef Organizacji Tedros Adhanom Ghebreyesus wskazał, że Światowa Organizacja Zdrowia jest przeciwna ograniczeniom w podróży i handlu z Chinami z powodu koronawirusa. Wyraził też przekonanie, że środki, które Chiny podejmują, są wystarczające, by "odwrócić trend".

Najnowsze dane przekazane przez chińskie służby medyczne, wskazują, że liczba zakażonych koronawirusem w tym kraju wynosi 9.692. W całych Chinach zmarło 212 osób.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.40

(PAP Biznes)

aj/ asa/