Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Spadki na Wall Street; obligacje umacniają się

Indeksy w USA idą w dół, podobnie jak notowania w Europie Zachodniej. Dolar osłabia się, złoto idzie w górę, a rentowność 30-letnich obligacji USA osiągnęła najniższy poziom w historii po publikacji gorszych od oczekiwań wyników PMI w USA za luty, które wskazują na negatywny wpływ epidemii koronawirusa.

Indeks S&P 500 spada o 0,9 proc., Dow Jones Industrial zniżkuje o 0,35 proc., a Nasdaq idzie w dół o 1,34 proc.

Akcje Deere idą w górę o 9,5 proc. - producent sprzętu rolniczego podał w raporcie kwartalnym, że sprzedaż wyniosła 6,53 mld USD vs konsensus rynkowy 6,28 mld USD.

Akcje Chewy rosną o 4,5 proc. po tym, jak RBC Capital podniósł rekomendację dla akcji spółki do „przeważaj” z „neutralnie”.

Dropbox rośnie o 19,5 proc. – spółka podała w raporcie finansowym, że w IV kw. skorygowany zysk na akcję wyniósł 16 centów, o 2 centy przebijając oczekiwania.

Notowania First Solar spadają o 14,5 proc. – w IV kw. spółka zanotowała zysk na akcję w wysokości 2,02 USD wobec oczekiwanych 2,72 USD.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,82 proc., niemiecki DAX spada o 0,77 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,83 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,58 proc.

Pearson, firma związana z edukacją, traci 6 proc. Spółka potwierdziła, że jej perspektywy na 2020 r. są "trudne", ponieważ nadal jest presja na amerykańskim rynku szkolnictwa wyższego.

Renault spada o 2,5 proc. po wiadomości, że Nissan planuje opóźnić wznowienie niektórych chińskich operacji po 24 lutego.

Akcje spółki Allianz zwyżkują o 1,5 proc. po publikacji wyników finansowych. Allianz podał, że w 2020 r. spodziewa się zysku operacyjnego w wysokości 11,5-12,5 mld euro, wobec prognozowanych przez analityków 12,4 mld euro.

W ramach indeksu szerokiego rynku Stoxx Europe 600 największe spadki notuje sektor energii - Tenaris i Tullow Oil tracą 4,5 proc., a BP i Shell po 2,5 proc.

Dolar osłabia się o 0,47 proc. wobec koszyka walut do 99,4 pkt.

Eurodolar idzie w górę o 0,54 proc. do 1,0852.

Kwotowanie USD/JPY osłabia się o 0,4 proc. do 111,5.

Kurs funta zwyżkuje o 0,57 proc. wobec dolara do 1,295.

Rentowność 10-letnich UST spada o 6 pb do 1,46 proc., najniżej od sierpnia 2019 r.

Rentowność 30-letnich obligacji skarbowych Stanów Zjednoczonych spadła ok. godz. 15.45 w piątek do najniższego poziomu w historii, czyli 1,891 proc. - wynika z notowań podawanych przez agencję Bloomberg.

Doradca ekonomiczny Białego Domu Larry Kudlow powiedział w piątek, że spadające rentowności obligacji nie odzwierciedlają "fundamentów" gospodarki USA.

"Byłbym ostrożny w przykładaniu zbyt dużej wagi do oprocentowania obligacji i stóp procentowych. Myślę, że mamy do czynienia z wahaniami nastrojów, nie wydaje mi się, by odzwierciedlały one fundamenty gospodarki" - powiedział Kudlow.

"Epidemia koronawirusa wydaje się być głównym czynnikiem stojącym za spadkiem rentowności w krótkim okresie" - powiedział Timothy High, strateg w BNP Paribas.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 11 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie: -11 pb.

Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów spada o 1 pb do: -0,45 proc.

Złoto idzie w górę o 1,93 proc. do 1.651 za uncję, najwyżej od siedmiu lat.

Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 1,87 proc. do 52,87 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w górę o 2,1 proc. do 58,1 USD/b.

KORONAWIRUS: 2.236 OFIAR

W chińskiej prowincji Hubei wykryto w czwartek 631 nowych potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem, podczas gdy wcześniej podawano, że jest ich 411.

Łączna liczba zarażonych w Hubei wzrosła do 62.442, a w całym kraju chorych jest 75.465. Z kolei w Korei Południowej liczba nowych przypadków koronawirusa wzrosła powyżej dwustu, a w Japonii i Singapurze powyżej osiemdziesięciu.

„Nagły skok infekcji w innych częściach Azji, zwłaszcza w Japonii i Korei Południowej, wzbudził nowe obawy. To wskazuje na nowy etap epidemii, który będzie powodował dalsze zakłócenia i większy wpływ gospodarczy niż wcześniej sądzono” - powiedział Khoon Goh, kierownik badań Azji w Australii i Nowej Zelandii Banking Group

W dotkniętej epidemią koronawirusa prowincji Hubei w środkowych Chinach większość firm nie będzie mogła wznowić działalności przed 10 marca – ogłosiły w czwartek miejscowe władze. Z zakazu wyłączono firmy kluczowe dla interesu narodowego i publicznego.

Chińskie ministerstwo finansów ogłosiło w piątek, że 28 lutego zacznie wyłączać 65 rodzajów towarów sprowadzanych z USA z dodatkowych ceł nałożonych w odwecie za karne taryfy, wprowadzane przez Waszyngton w ramach wojny handlowej.

Agencja Reutera cytowała w czwartek urzędnika wyższego szczebla amerykańskiej administracji, który powiedział, że rząd USA oczekuje, że Chiny dotrzymają swoich zobowiązań co do zakupów amerykańskich produktów, które zostały uzgodnione w podpisanej w połowie stycznia wstępnej umowie handlowej.

Sprzedaż samochodów w Chinach spadła o 92 proc. w ciągu pierwszych dwóch tygodni lutego, kiedy epidemia koronawirusa powstrzymywała kupujących od tego, by udać się do salonów sprzedaży.

W związku z epidemią koronawirusa linie lotnicze oczekują pierwszego od jedenastu lat spadku popytu ze strony pasażerów.

Według szacunków Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego może dojść do zmniejszenia popytu na loty o około 4,7 punktu procentowego w porównaniu z prognozą ruchu pasażerskiego opublikowaną zaledwie dwa miesiące temu. Niemal cały negatywny wpływ pochodzi z regionu Azji i Pacyfiku.

„Epidemia to może być problem, który potrwa znacznie dłuższej niż sądzono. Musimy pamiętać, że nie jest to problem łatwy do rozwiązania, a wpływ na popyt konsumpcyjny w wielu różnych sektorach będzie czymś, na co musimy uważać ”- powiedział Dan Farley, dyrektor ds. inwestycji w State Street Global Advisors.

PMI W USA GORSZE OD OCZEKIWAŃ

Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze usługowym przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w lutym 49,4 pkt. wobec 53,4 pkt. w poprzednim miesiącu - podano we wstępnym wyliczeniu. Analitycy spodziewali się 53,4 pkt.

"Można wyrzucić teorię, że usługi wykazują się odpornością w ramach gospodarki USA po tym słabym odczycie. (...) Transport i turystyka to główne powody dla spadku wskaźnika" - napisał w komentarzu ekonomista Bloomberga Andrew Cinko.

Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w lutym 50,8 pkt. wobec 51,9 pkt. w poprzednim miesiącu - podano we wstępnym wyliczeniu. Analitycy spodziewali się 51,5 pkt.

Indeks PMI composite w USA, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w lutym 49,6 pkt. wobec 53,3 pkt. w poprzednim miesiącu - podano we wstępnym wyliczeniu. To najniższy odczyt od 2013 r.

W strefie euro odczyty PMI za luty wyniosły: 49,1 pkt. w przemyśle wobec szacunków 47,4 pkt., a w usługach 52,8 pkt. vs 52,3 prognozowane.

"Wstępny odczyt indeksów PMI za luty jest jednym z pierwszych wskaźników wpływu epidemii koronawirusa na perspektywy wzrostu PKB w strefie euro - okazało się, że jest lepiej niż oczekiwano” - powiedzieli ekonomiści Bloomberga Jamie Rush i Maeva Cousin. (PAP Biznes)

kkr/ ana/

udostępnij: