DZIEŃ NA RYNKACH: Na Wall Street powracają wzrosty; dolar umacnia się
Indeksy w USA rosną, natomiast w Europie notowania wahają się. Inwestorzy analizują najnowsze informacje dotyczące rozprzestrzeniania się koronawirusa na świecie. Obligacje osłabiają się, a dolar się umacnia.
Indeks S&P 500 rośnie o 0,76 proc., Dow Jones Industrial zwyżkuje o 0,77 proc., a Nasdaq idzie w górę o 0,96 proc.
Akcje Walt Disney spadają o 1,5 proc. CEO spółki Bob Iger ustąpił ze stanowiska, zastąpił go Bob Chapek.
Notowania Papa John's idą w dół o 8 proc., mimo że kwartalny zysk na akcję przebił o cztery centy oczekiwania analityków.
Zyskują akcje sektora IT - Netflix zyskuje 3,5 proc., a Micron i Nvidia 3 proc.
Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zwyżkuje do 25,43 pkt., do najwyższych poziomów od końca stycznia.
Indeksy giełdowe na Wall Street zakończyły wtorkową sesję ogromną wyprzedażą akcji, przedłużając spadkową serię do czterech dni z rzędu. Ostatnie dwie sesje przyniosły największe spadki na giełdach w USA od czterech lat.
DJI i S&P 500 straciły ponad 3 proc.
„Inwestorzy muszą być przygotowani na ryzyko korekty rynku. Nie powinno dziwić, że zwiększona globalna niepewność może zaszkodzić wycenom na rynku akcji” – powiedział Pramod Atluri, menedżer portfela w Capital Group.
Po sesji wyniki za IV kw. przedstawi m.in. L Brands.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 0,24 proc., niemiecki DAX rośnie o 0,02 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,07 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,14 proc.
Peugeot rośnie o 5,5 proc. - skorygowany przychód operacyjny w 2019 r. wyniósł 6,32 mld euro vs konsensus rynkowy 6,14 mld euro.
Akcje francuskiej firmy biotechnologii Biomerieux spadają o 7 proc., ponieważ skorygowany zysk operacyjny w roku finansowym był gorszy od oczekiwań.
ASM International zyskuje 9,5 proc. po tym, jak KBC Securities podniósł rekomendację dla akcji spółki do "kupuj" z "trzymaj".
Spółka Diageo, która zniżkuje o 1,5 proc. i Danone SA ostrzegły, że epidemia koronawirusa w Chinach wpłynie negatywnie na ich wyniki sprzedaży.
Dolar umacnia się o 0,28 proc. wobec koszyka walut do 99,24 pkt.
Eurodolar idzie w dół o 0,21 proc. do 1,0858.
Kwotowanie USD/JPY umacnia się o 0,4 proc. do 110,48.
Kurs funta zniżkuje o 0,63 proc. wobec dolara do 1,293.
Rentowność 10-letnich UST rośnie o 1 pb do 1,36 proc., najniżej od sierpnia 2019 r. Dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich idzie w górę o 1 pb do 1,84 proc.
Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 17 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie: -17 pb.
Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 2 pb do: -0,49 proc.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 0,22 proc. do 49,8 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w dół o 0,6 proc. do 54,7 USD/b.
KORONAWIRUS: 2.769 OFIAR NA ŚWIECIE
Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Chinach kontynentalnych wzrosła do 2.715 - poinformowała w środę chińska Narodowa Komisja Zdrowia. W ostatnich 24 godzinach bilans ten zwiększył się o 52 zgony.
W Iranie z powodu koronawirusa zmarło 16 osób, a w Korei Południowej stwierdzono 169 nowych przypadków zakażenia koronawirusem – liczba zainfekowanych wzrosła do 1.146.
Koronawirus zaczął rozprzestrzeniać się także w Europie. We Włoszech zanotowano 374 przypadków zakażeń oraz 12 zgonów, a we Francji zanotowano dotychczas dwie ofiary śmiertelne i 17 zakażeń.
Pierwszy przypadek koronawirusa odnotowano w Grecji, a w hotelu na hiszpańskiej Teneryfie kwarantannie poddanych zostało ponad tysiąc gości, gdzie potwierdzono cztery przypadki infekcji. Zakażenie koronawirusa odnotowano dotąd w trzydziestu krajach.
We wtorek po raz pierwszy liczba nowych zakażeń koronawirusem wykrytych poza Chinami była wyższa niż liczba nowych przypadków zgłoszonych przez Pekin - powiedział w środę dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.
„Skokowy wzrost liczby przypadków poza Chinami w weekend spowodował wiele rewizji prognoz wzrostu na 2020 r. Możemy szybko zobaczyć spadające zyski spółek oraz obniżające się perspektywy dla wzrostu PKB na świecie” - powiedział Ryan Detrick, starszy strateg ds. rynku w LPL Financial.
Urzędnicy amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) podał we wtorek, że koronawirus „prawdopodobnie” będzie się rozprzestrzeniał się w Stanach Zjednoczonych, dlatego obywatele powinni przygotować się na taką ewentualność.
O spokój apelują władze USA – we wtorek prezydent Donald Trump zapewniał, że „sytuacja jest pod kontrolą. Doradca ekonomiczny Białego Domu Larry Kudlow stwierdził, że służby „powstrzymują” rozprzestrzenianie się koronawirusa, a ewentualna epidemia „nie byłaby tragedią” dla gospodarki USA.
Dziennik „The Washington Post” podał w środę, że Trump jest podobno wściekły z powodu spadków na giełdach, uważając, że ostrzeżenia urzędników ochrony zdrowia wystraszyły inwestorów.
Analitycy oczekują reakcji Rezerwy Federalnej USA w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Z kontraktów na stopę fed funds wynika, że obecnie możliwość podwyżki stóp procentowych o 25 pb na posiedzeniu Fedu 18 marca wynosi 28,7 proc.
Wiceprezes Fedu Richard Clarida zapewniał we wtorek, że „nadal jest za wcześnie”, by ocenić czy epidemia koronawirusa będzie miała przełożenie na perspektywy dla wzrostu PKB w USA. (PAP Biznes)
kkr/ asa/
