DZIEŃ NA RYNKACH: Na europejskich giełdach duże spadki indeksów

Na zachodnioeuropejskich giełdach w piątek notowane są duże spadki indeksów. To będzie najgorszy tydzień na rynkach od czasu kryzysu finansowego w 2008 roku. Inwestorzy coraz bardziej martwią się o potencjalne uderzenie rozprzestrzeniającego się koronawirusa w globalną gospodarkę - wskazują maklerzy.

Benchmarkowy wskaźnik Stoxx 600 Europe traci 3,2 proc. Branża spółek związana w podróżami i rekreacją zniżkuje o 5,3 proc.

IAG SA, właściciel British Airways, podał, że z powodu epidemii koronawirusa niemożliwe jest przewidzenie zysków firmy w 2020 r. Z kolei EasyJet wskazał, że popyt na przeloty zmalał i firma planuje odwoływanie lotów.

Akcje spółki Airbus tanieją o 7 proc. - firma może stracić tysiące miejsc pracy, jeśli niemiecki rząd nie zastąpi samolotów Tornado samolotami Eurofighter.

Tullow Oil zniżkuje o 11 proc., AB Science SA spada o 16 proc., a British American Tobacco zniżkuje o 3,2 proc.

BASF spada o 3,9 proc. - spółka ostrzegła, że wybuch epidemii koronawirusa może doprowadzić do najniższego wzrostu jej produkcji od czasu kryzysu finansowego ponad 10 lat temu.

Inwestorzy pilnie śledzą informacje na temat koronawirsa, a na rynkach nie widać żadnych oznak kupowania przed zbliżającym się weekendem.

Do tej pory w Chinach kontynentalnych koronawirusem zakażone zostały 78.824 osoby, spośród których 2.788 zmarło.

Koronawirus rozprzestrzenił się na ok. 50 krajów, w których przypadki śmiertelne odnotowano m.in. w Iranie (26), w Korei Południowej (13), we Włoszech (17) i w Japonii (8). W sumie na świecie zakażonych jest ponad 83 tys. ludzi.

Na Białorusi stwierdzono pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem - poinformowało w piątek ministerstwo zdrowia tego kraju.

W piątek również litewskie Ministerstwo Zdrowia potwierdziło pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem Covid-19. Zainfekowaną jest 39-letnia kobieta, która w poniedziałek wróciła z Werony na północy Włoch.

We Włoszech znajduje się największe w Europie ognisko zakażeń - z powodu choroby wywołanej nowym koronawirusem zmarło tam 17 osób, a 650 jest zakażonych.

W Kanadzie potwierdzono dotychczas 13 przypadków koronawirusa. Rząd opracowuje plan na wypadek epidemii, a ministerstwo zdrowia zachęca Kanadyjczyków do zrobienia zapasów żywności i leków.

"Rynki są przerażone, że zakłócenia związane z epidemią koronawirusa wpłyną na PKB, a także na zyski firm" - mówi Andrew Freris, dyrektor generalny Ecognosic Advisory Co.

"Jedyne co mogą w obecnej sytuacji zrobić banki centralne, to obniżyć stopy procentowe, ale to nie spowoduje, że odbudowane zostaną łańcuchy dostaw w poszczególnych krajach, zakłócone przez epidemię koronawirusa" - dodaje.

Na rynku walutowym euro bez zmian kosztuje 1,005 USD, brytyjski funt tanieje o 0,1 proc. do 1,2873 USD, a japoński jen umacnia się o 0,6 proc. do 108,95 za 1 USD.

Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,20 proc., niżej o 6 pb, a 10-letnich bundów spada o 4 pb do -0,59 proc.

Ropa na NYMEX w N.Jorku tanieje o 2,31 proc. do 45,98 USD/b, a Brent na ICE traci 2,17 proc. do 51,05 USD.

Miedź na LME w Londynie traci 1,2 proc. do 5.547,50 USD za tonę.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 09.30

(PAP Biznes)

aj/ gor/