PFR szacuje, że po likwidacji OFE do FRD trafi około 20 mld zł nowych środków
Polski Fundusz Rozwoju szacuje, że po likwidacji OFE do Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD) trafi około 20 mld zł nowych środków - powiedział prezes PFR Paweł Borys.
"Jeśli założymy, że po likwidacji OFE do ZUS-u trafi 20 proc. środków, to aktywa Funduszu Rezerwy Demograficznej wzrosną z obecnych 60 mld zł do około 80 mld zł" - powiedział dziennikarzom prezes.
Dodał, że tymi środkami FRD będzie zarządzał PFR TFI.
Borys zapowiedział, że zmieni się struktura tych aktywów. Zgodnie z polityką inwestycyjną, do połowy tych aktywów może być lokowane w bezpieczne instrumenty, do 40 proc. w akcje, do 10-15 proc. w produkty alternatywne.
„Naszym celem będzie zarządzanie portfelowe spółkami. Nie jest naszym celem przejmowanie kontroli nad spółkami prywatnymi” - powiedział.
Zgodnie z projektem ustawy likwidującej OFE, którą kilka dni temu przyjął Sejm, PFR TFI zarządzanie środkami przejmie w IV kwartale.
Zgodnie z projektem ustawy, osoby posiadające pieniądze w OFE muszą zdecydować, czy zostaną one przekazane na Indywidualne Konto Emerytalne (IKE), czy też trafią do ZUS-u.
Borys zwrócił uwagę, że osoby, które zdecydują się na przeniesienie z OFE do ZUS-u, będą miały wyliczane swoje aktywa na podstawie wyceny rynkowej z kwietnia 2019 roku, co oznacza, że ostatnie spadki na giełdach ich nie dotknęły. (PAP Biznes)
pr/ asa/
