DZIEŃ NA FX/FI: Złoty może zyskać; potencjał rentowności SPW do osłabiania wyczerpuje się

Złoty może dziś lekko zyskiwać, ze względu na otoczenie globalne – uważają ekonomiści. Ich zdaniem, potencjał do kontynuacji tendencji spadkowej polskich obligacji wyczerpuje się.

"Dzisiejszy dzień nie przyniesie zmian. Złoty może lekko zyskiwać na fali zapowiedzi wprowadzanych przez amerykańską administrację ulg. Powinno to poprawiać rynkowe nastroje na czym, jak inne waluty EM, skorzysta też złoty. Nie spodziewamy się, żeby był to jakiś znaczący ruch. Z uwagi na szampańskie nastroje względem możliwości wzrostu polskiej gospodarki w obliczu poważnych i znaczących szoków obstawiamy, że złoty będzie się osłabiał w najbliższych miesiącach" - napisali ekonomiści mBanku.

Administracja Donalda Trumpa podała w poniedziałek, że przygotowuje środki, które mają pomóc gospodarce oraz pomóc w zatrzymaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa, takie jak tymczasowe rozszerzenie pakietów urlopów chorobowych i pomocy finansowej dla firm, które mogą doznać wstrząsów w wyniku epidemii.

"Pomimo podbicia globalnej awersji do ryzyka złoty zachowuje się dość solidnie, wahając się bliżej 4,3150/EUR, po tym gdy test oporu technicznego na poziomie 4,3350/EUR okazał się nieskuteczny. Nie wykluczamy jednak rozszerzenia korytarza wahań w niespokojnym otoczeniu" - napisano w biuletynie dziennym banku Pekao.

RYNEK DŁUGU

"Potencjał do kontynuacji tendencji spadkowej rentowności polskich obligacji skarbowych wyczerpuje się, po tym, gdy rentowność 10-letniego benchmarku znalazła się w okolicy 1,40 proc. - poniżej stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego (1,50 proc.)" - napisali ekonomiści banku Pekao.

Na rynkach bazowych rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji wynosi 0,718 proc. (+21 pb), a niemieckich -0,739 proc. (-10,5 pb).

(PAP Biznes)

luk/ asa/