DZIEŃ NA RYNKACH: Na giełdach zachodniej Europie coraz większe obawy o wpływ koronawirusa
Na zachodnioeuropejskich giełdach główne indeksy mocno spadają w reakcji na coraz większe obawy o wpływ epidemii koronawirusa na globalną gospodarkę. Inwestorzy czekają na reakcję Europejskiego Banku Centralnego po tym, jak w ostatnich dniach kilka banków centralnych obniżyło stopy procentowe w walce z koronawirusem - podają maklerzy.
Benchmarkowy wskaźnik Stoxx 600 Europe spada o 5,6 proc. Duże straty notują sektory spółek cyklicznych związanych z podróżami i wypoczynkiem, motoryzacją i usługami finansowymi.
Spółki lotnicze zniżkują w reakcji na informacje o już 125 tys. zarażonych koronawirusem w ponad 100 krajach na świecie. Do tego prezydent USA Donald Trump zdecydował, że od północy w piątek na 30 dni zawieszone będą wszystkie przyjazdy z Europy do Stanów Zjednoczonych. Zakaz nie będzie obejmował Wielkiej Brytanii.
Tymczasem Europejski Bank Centralny w czwartek o 13.45 przedstawi swoją decyzję w sprawie polityki monetarnej.
"W naszej ocenie, EBC dołączy dziś do grona banków centralnych reagujących na wybuch epidemii koronawirusa poluzowaniem polityki pieniężnej (oprócz Fedu i Banku Anglii zrobiły już tak m.in. Bank Australii, HongKongu czy Malezji)" - wskazują analitycy PKO Bank Polski.
Prezes EBC Christine Lagarde oceniła dzień wcześniej, że bez szybkiej akcji europejskiej gospodarce grozi kryzys na miarę tego w 2008 r.
Z kolei na czwartkowym posiedzeniu rządowego sztabu kryzysowego gabinet Borisa Johnsona prawdopodobnie ogłosi, że Wielka Brytania przechodzi do drugiej fazy walki z epidemią koronawirusa, czyli opóźniania go.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres w środę w Nowym Jorku zaapelował tymczasem do wszystkich krajów o „natychmiastowe podwojenie wysiłków” w celu zwalczania pandemii koronawirusa.
"Wzywam każdy rząd (...) do wzmożenia wysiłków - natychmiast - oświadczył Guterres w komunikacie - Ponieważ ten kryzys dotyka wszystkich, wszyscy mamy do odegrania pewną rolę".
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w środę nazwała "pandemią" rozprzestrzenianie się wirusa Covid-19, w wyniku czego od końca grudnia ub.r. koronawirusem zaraziło się ponad 125.000 osób na całym świecie.
Tymczasem władze Chin próbują uspokoić rynki - okres szczytowy rozprzestrzeniania się nowego koronawirusa w Chinach minął, obecnie epidemia utrzymuje się na stosunkowo niskim poziomie – ocenił w czwartek na konferencji prasowej rzecznik państwowej komisji zdrowia Mi Feng.
Mi podkreślił, że w środę w mieście Wuhan, epicentrum epidemii, odnotowano tylko osiem nowych infekcji. W prowincji Hubei poza Wuhanem od tygodnia nie potwierdzono nowych przypadków. W całym kraju poza Hubei odnotowano natomiast siedem nowych zakażeń, z czego sześć u osób, które przybyły z zagranicy.
Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.30
| Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) | 1W (%) | 1M (%) |
| Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 2734,85 | -5,88 | -18,69 | -29,05 |
| DAX | Niemcy | 9839,79 | -5,74 | -17,62 | -28,44 |
| FTSE 100 | W.Brytania | 5551,23 | -5,54 | -17,21 | -26,32 |
| CAC 40 | Francja | 4348,00 | -5,69 | -18,90 | -28,78 |
| IBEX 35 | Hiszpania | 6990,00 | -6,00 | -19,50 | -29,68 |
| FTSE MIB | Włochy | 16944,18 | -5,49 | -21,39 | -31,85 |
| ASE | Grecja | 559,70 | -7,10 | -23,14 | -39,00 |
(PAP Biznes)
aj/ ana/
