Przejdź do treści

udostępnij:

Lutowy odczyt inflacji CPI to prawdopodobnie szczyt wskaźnika na wiele kwartałów (opinia, aktl.)

Lutowy odczyt inflacji CPI to prawdopodobnie szczyt wskaźnika na wiele kwartałów – oceniają ekonomiści. Ich zdaniem, w następstwie zaburzenia aktywności gospodarczej przez epidemię COVID-19, inflacja będzie spowalniać m. in. ze względu na mocny spadek cen paliw.

MBANK (raport):

"Pod wieloma względami odczyt inflacji za luty stanowi ostatnią pocztówkę ze starego świata. Pod koniec lutego i w marcu procesy cenowe i presja popytowa kształtowały się najpewniej już zupełnie inaczej niż wcześniej, w następstwie zaburzenia aktywności gospodarczej przez epidemię COVID-19. Po pierwsze, tanieć będą paliwa – widzieliśmy to już w danych za luty, a w marcu należy przygotować się na znaczącą obniżkę cen na stacjach. Po drugie, ceny w branżach bezpośrednio i w pierwszej kolejności dotkniętych przez samoograniczanie się konsumentów oraz obostrzenia wprowadzane przez rządy będą szybko spadać. Dotyczy to turystyki zorganizowanej, biletów lotniczych i usług rekreacyjnych i sportowych. Po trzecie, w wielu gospodarkach (w tym i w polskiej) na nowo otwierają się luki popytowe i część inflacji wrażliwa na czynniki koniunkturalne będzie w kolejnych miesiącach/kwartałach hamować.

Otoczenie szybko staje się deflacyjne i znajdzie to odzwierciedlenie w danych. Wreszcie, nie jest jasne, w jakim stopniu GUS uwzględni podwyżki cen niektórych produktów żywnościowych i higienicznych związane z gromadzeniem zapasów przez gospodarstwa domowe. Nawet, jeśli będą one w marcowej inflacji, nie utrzymają się długo. Spadkowej ścieżce dynamik cen żywności sprzyja też wysoka baza z poprzedniego roku. Powinno to wystarczyć do tego, aby ceny żywności wyhamowały do ok. 4 proc. rdr na koniec roku.

Tym samym, nasza prognoza inflacji obecnie zakłada spadek inflacji poniżej 3 proc. już latem. Średnio w 2020 roku inflacja wyniesie ok. 3,2-3,3 proc. Z punktu widzenia RPP jest to scenariusz zbliżony do bazowego i spójny z utrzymaniem stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Niezależnie od tego, inflacja nie jest już zmartwieniem rynków i NBP. W chwili obecnej jedyną spędzającą sen z powiek kwestią jest hamowanie aktywności ekonomicznej i pogłębiające się spowolnienie gospodarcze".

BANK MILLENNIUM (e-mail):

"W najbliższych miesiącach inflacja CPI utrzyma się na podwyższonym poziomie, jednak średniookresowe perspektywy inflacji zmieniają się diametralnie ze względu na skutki rozprzestrzeniania się pandemii koronawirusa. W połowie roku inflacja wrócić może do pasma wahań i w kolejnych miesiącach obniżać się w kierunku celu NBP".

MONIKA KURTEK, BANK POCZTOWY (e-mail):

"W lutym nastąpiło dalsze przyspieszenie inflacji, do 4,7 proc. rdr, tj. poziomu najwyższego od listopada 2011 r. Znajduje się ona jednocześnie nadal na poziomie istotnie odbiegającym od środka celu NBP (2,5 proc.) i również powyżej górnej granicy odchyleń, tj. 3,5 proc. W kolejnych miesiącach, ze względu na to, co dzieje się na całym świecie, inflacja będzie spowalniać. Pierwszym i głównym kanałem jej hamowania będzie spadek cen paliw w związku z załamaniem cen na rynku ropy naftowej. Znacznie mniejsze wzrosty cen niż do tej pory przewidywano, bądź ich spadek może wystąpić w takich kategoriach jak „odzież i obuwie”, „rekreacja i kultura” czy „restauracje i hotele”. W niektórych kategoriach, jak np. „zdrowie” nastąpi zapewne przyspieszenie wzrostu cen.

Przesądzone jest jednak spowolnienie gospodarcze silniejsze od oczekiwań formułowanych na początku roku (dynamika PKB w bardzo pesymistycznym wariancie może znaleźć się pomiędzy 1-2 proc.), co niewątpliwie będzie ograniczać inflację. Na ten moment nieaktualne są już prognozy średniorocznego wskaźnika CPI w 2020 r. w okolicach 3,7 proc. Mogą to być raczej okolice 3,0 proc., a w wariancie bardzo pesymistycznym poniżej 3,0 proc.

Dla RPP dzisiejsze dane nie mają dużego znaczenia. Istotne będą dane marcowe, choć te prawdopodobnie wciąż jeszcze przekraczać będą 4,0 proc. rdr i dotyczące kolejnych miesięcy. W kontekście oczekiwanego hamowania inflacji dużo większą uwagę RPP przyciągać będą dane z gospodarki realnej. Kluczowe będzie tempo hamowania PKB i jego struktura. To, w połączeniu ze wszystkim co dzieje się na świecie, zadecyduje o wysokości stóp procentowych. Wzrosło wyraźnie prawdopodobieństwo ich obniżki, choć scenariuszem bazowym pozostaje nadal brak zmian poziomu stóp".

ERSTE (e-mail):

"Niespodzianka +na plus+ odczytu inflacji w lutym stanowi ryzyko dla naszej prognozy. Niemniej jednak, gwałtowny spadek cen ropy naftowej wraz z oczekiwanym spowolnieniem gospodarczym z powodu rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2 będzie miał efekt dezinflacyjny. Na razie utrzymujemy naszą prognozę inflacji na poziomie 3,6 proc. w 2020 r. Uważamy, że wysoki poziom inflacji prawdopodobnie powstrzyma NBP przed rozważeniem obniżki stóp procentowych, pomimo spowolnienia wzrostu gospodarczego. Utrzymujemy prognozę stabilnych stóp procentowych do końca 2021 r., ale łagodzenie polityki pieniężnej staje się coraz bardziej prawdopodobnym scenariuszem".

***

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym 2020 r. wzrosły rdr o 4,7 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,7 proc.- podał Główny Urząd Statystyczny. W styczniu, po przeszacowaniu koszyka wag, ceny rdr wzrosły o 4,3 proc., a mdm wzrosły o 0,9 proc.

Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen w lutym o 4,4 proc. rdr i 0,3 proc. mdm.

Wcześniej GUS podawał, że w styczniu ceny rdr wzrosły o 4,4 proc., a mdm wzrosły o 0,9 proc.

Poniżej poszczególne składniki wskaźnika inflacji za luty i styczeń 2020 r.:

luty luty styczeń styczeń
rdr mdm rdr mdm
4,7 0,7 4,3 0,9
INFLACJA OGÓŁEM
Inflacja towarów 4,1 0,5 3,8 1,0
Inflacja usług 6,4 1,1 5,9 0,6
Żywność i napoje bezalkoholowe 7,5 0,8 7,5 1,9
Napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe 4,1 1,7 2,6 1,4
Odzież i obuwie -1,0 -5,7 -1,6 -4,5
Użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii 7,3 1,5 6,2 3,0
Wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego 0,3 -0,1 0,3 0,2
Zdrowie 3,7 0,4 3,6 0,7
Transport 1,4 -0,5 2,1 -0,8
Łączność 1,9 0,8 1,9 -0,3
Rekreacja i kultura 3,7 0,5 3,3 0,9
Edukacja 4,9 0,3 4,8 0,5
Restauracja i hotele 6,3 0,9 5,6 0,7
Inne towary i usługi 2,1 0,5 1,5 -0,7

(PAP Biznes)

pat/ gor/ asa/

udostępnij: