Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Futures w USA mocno w dół; ceny ropy z dużymi spadkami

Kontrakty w USA mocno zniżkują, a indeksy w Europie spadają do najniższych poziomów od 2012 r. Niedzielna decyzja Fedu o obniżeniu stóp proc. do zera nie uspokoiła nastrojów na rynkach. Ceny ropy idą silnie w dół, a obligacje w USA znacznie umacniają się.

Kontrakty na S&P 500 spadają o 4,78 proc., na Dow Jones Industrial zniżkują o 4,55 proc., a na Nasdaq idą w dół o 4,55 proc.

W USA handel kontraktami na główne indeksy został wstrzymany w niedzielę wieczorem po zniżkach o 5 proc.

Akcje American Airlines spadają o 20 proc. przed sesją. Linie lotnicze podały, że obniżą liczbę lotów o 75 proc. O 15 proc. w dół idą Delta Air Lines, a United Airlines tracą 18 proc.

Konsultanci CAPA Centre for Aviation ocenili, że pandemia koronawirusa doprowadzi do bankructwa większość linii lotniczych na całym świecie do końca maja, jeśli rządy nie podejmą skoordynowanych działań w celu ich ratowania.

Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zniżkuje do 57,83 pkt.

Po otwarciu sesji handel może zostać wstrzymany na 15 minut, jeśli S&P 500 spadnie o 7 proc. w dowolnym momencie przed godz. 15.25 w Nowym Jorku. Ostatni raz taka przerwa miała miejsce w poniedziałek po otwarciu sesji.

Kolejna 15-minutowa przerwa nastąpi, jeśli straty w indeksie osiągną 13 proc., co oznaczałoby spadek do poziomu 2.585,96 pkt. Jeśli spadek S&P 500 wyniesie 20 proc., czyli 2.377,9 pkt., rynki zamkną się na cały dzień. Tylko zasada 20 proc. obowiązuje w ostatnich 35 minutach handlu.

W piątek Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł 1985 pkt, czyli 9,36 proc. i wyniósł 23.185,96 pkt. S&P 500 zyskał 9,28 proc. i wyniósł 2.710,95 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w górę 9,34 proc., do 7.874,23 pkt.

Jeszcze niecały miesiąc temu główne amerykańskie indeksy były na historycznych szczytach.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 10,78 proc., niemiecki DAX spada o 10,26 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 11,7 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 8,05 proc.

Indeks Stoxx Europe 600 spada o 10 proc. W dół idą zwłaszcza spółki sektora finansowego - AXA, Prudential, Nataxis i AIB spadają o prawie 20 proc. Od szczytu w połowie lutego indeks spadł o 38 proc.

Europejskie indeksy spadają do najniższych poziomów od 2012 r.

IAG idzie w dół o 16 proc. Brytyjskie linie lotnicze poinformowały, że zamierzają obniżyć liczbę lotów przynajmniej o 75 proc. przez kolejne dwa miesiące.

EasyJet traci 21 proc. Air France-KLM jest na minusie o 18 proc., Ryanair spada o 18,5 proc., a Lufthansa zniżkuje o 11,5 proc.

Agencja Reutera podała w poniedziałek, że rząd Włoch planuje przejąć przewoźnika lotniczego Alitalia.

Wskaźnik spółek z sektora podróży i wypoczynku zniżkuje w poniedziałek o 12 proc.

Akcje spółki TUI tracą 32 proc. po zawieszeniu większości działań w sektorze turystycznym.

"Inwestorzy obawiają się, że Fed może wiedzieć coś, czego rynki nie wiedzą. Jest też sceptycyzm na ile obniżki stóp procentowych mogą pomóc gospodarce w walce ze skutkami koronawirusa" - powiedział Ulrich Urban, dyrektor ds. strategii i badań w John Berenberg Gossler.

Dolar osłabia się o 0,86 proc. wobec koszyka walut do 97,88 pkt.

Eurodolar idzie w górę o 0,56 proc. do 1,1169.

Kwotowanie USD/JPY osłabia się o 2,11 proc. do 105,35.

Kurs funta zniżkuje o 0,04 proc. wobec dolara do 1,2271.

Rentowność 10-letnich UST spada o 20 pb do 0,76 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich idzie w dół o 15 pb do 1,38 proc.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 40 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie: 57 pb.

Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 4 pb do: -0,51 proc.

Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 8,6 proc. do 29 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w dół o 11,25 proc. do 30,05 USD/b.

DZIAŁANIA PAŃSTW I INSTYTUCJI WOBEC KORONAWIRUSA

W niedzielę amerykańska Rezerwa Federalna na nadzwyczajnym posiedzeniu obniżyła stopę funduszy federalnych o 100 pb do 0-0,25 proc. i ustanowiła program skupu aktywów o wartości 700 mld USD (500 mld wydane zostanie na obligacje rządowe, a 200 mld na papiery dłużne zabezpieczone kredytami hipotecznymi).

Bank centralny ogłosił także kilka innych działań, w tym umożliwienie bankom zaciągania pożyczek z okna dyskontowego nawet na 90 dni i obniżenie wskaźników rezerw obowiązkowych do zera.

"FOMC musi być pewny, że gospodarka jest w stanie osiągnąć cele mandatowe, zanim zdecydujemy się podnieść stopy procentowe" – powiedział prezes Fedu Jerome Powell w czasie telekonferencji po nadzwyczajnym posiedzeniu władz monetarnych w niedzielę.

Dodał, że Fed ma jeszcze wiele możliwości, jeśli chodzi o dostosowanie polityki monetarnej, ale ocenił, że ujemne stopy procentowe nie byłyby dobrym rozwiązaniem w USA. Prognozy, które miały zostać opublikowane podczas środowego posiedzenia zostały odrzucone w związku z niepewnością związaną z epidemią koronawirusa.

„Fed musiał wykonać ten ruch, dalsze czekanie byłoby poważnym błędem. Problem w tym, że nadciąga tsunami, które może zmieść Fed, a rynki dobrze o tym wiedzą” - powiedział Michael Darda, strateg ds. Rynku w MKM Partners.

„Fakt, że Fed uznał za konieczne działanie na trzy dni przed wyznaczonym terminem posiedzenia, świadczy o pilności sprawy. Szerokie spektrum zaangażowanych narzędzi pokazuje, że Fed uważa, że zmaga się nie tylko z szokiem ekonomicznym” – powiedział ekonomista Bloomberga Carl Riccadonna.

Bank Nowej Zelandii w niedzielę obciął główną stopę procentową do 0,25 proc. z 1 proc., a bank centralny Korei Płd. w poniedziałek obniżył benchmarkową stopę procentową o 50 pb do 0,75 proc.

Ludowy Bank Chin (PBoC) zasilił system bankowy środkami w wysokości 14,3 mld USD w celu zapewnienia płynności.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy jest gotowy, by przeznaczyć 1 mld USD na kredyty, by wspomóc kraje w walce z pandemią koronawirusa – podano w komunikacie MFW. Prezes Funduszu Kristalina Georgieva wezwała rządy do skoordynowanych działań w zakresie polityki monetarnej i fiskalnej.

W poniedziałek odbędzie się także wideokonferencja głów państw G7, a we wtorek odbędzie się telekonferencja przywódców państw UE ws. koronawirusa. O organizację rozmów wśród G20 apelują Australia i Korea Płd.

Wiele państw europejskich już ogłosiło specjalne pakiety pomocowe sięgające od około 1,5 proc. (Włochy, Wielka Brytania) do około 2,5 proc. (Niemcy) ich PKB. Programy wsparcia gospodarek ogłosiły także największe gospodarki świata arabskiego.

W poniedziałek rząd Włoch będzie dyskutował nad kolejną częścią pakietu stymulacyjnego.

Bank centralny Arabii Saudyjskiej zaprezentował pakiet wsparcia dla prywatnych firm w wysokości 13,3 mld USD, Zjednoczone Emiraty Arabskie ogłosiły pakiet pomocy dla banków w wysokości 27,7 mld USD, a Egipt ogłosił, że przeznaczy 6,4 mld USD na walkę z koronawirusem.

PONAD 6.400 OFIAR KORONAWIRUSA

Koronawirus zabił dotąd ponad 6,4 tys. osób na całym świecie. Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia wzrosła do ponad 167 tys.

Około 30 proc. wszystkich zgonów na świecie wśród osób zakażonych koronawirusem zanotowano we Włoszech - ogłoszono w poniedziałek w dokumencie opublikowanym przez rzymski szpital zakaźny Spallanzani. We Włoszech zmarło dotychczas 1809 osób. Obecnie w całym kraju zakażonych jest ponad 20 tys. osób.

W poniedziałek przed południem liczba zakażonych koronawirusem w Hiszpanii wyniosła 8744, zaś zmarłych 297. Oznacza to, że w ciągu doby przybyło w kraju blisko 1000 infekcji oraz dziewięć zgonów. Rząd ogłosił w poniedziałek, że wydłuży stan zagrożenia epidemicznego.

We Francji oficjalny bilans epidemii wynosił 5.423 wypadki zakażeń i 127 zgony, czyli odpowiednio o 954 i 36 więcej niż dzień wcześniej.

W Niemczech do niedzielnego popołudnia odnotowano 4.838 przypadków zakażenia koronawirusem, 12 osób zmarło. W poniedziałek Niemcy zamknęły granice z Francją, Szwajcarią i Austrią.

Według agencji Reutera w Stanach Zjednoczonych potwierdzono ponad 3,6 tys. zakażeń koronawirusem i 60 zgonów, głównie w stanie Waszyngton.

W Iranie jest ponad 15 tys. przypadków koronawirusa, a 853 osoby zmarły.

W niedzielę w ciągu doby potwierdzono w Chinach 16 nowych infekcji, w tym cztery w mieście Wuhan – epicentrum epidemii – oraz 12 wśród osób przybyłych z zagranicy, w tym cztery w Pekinie. Łączna liczba takich przypadków w Chinach wzrosła do 123.

Państwowa komisja zdrowia ogłosiła niedawno, że szczytowy okres szerzenia się koronawirusa w Chinach minął. Chińskie regiony poza pierwotnym ogniskiem epidemii rozluźniają wewnętrzne restrykcje, ale jednocześnie zacieśniają kontrole podróżnych, którzy byli niedawno za granicą.

(PAP Biznes)

kkr/ ana/

udostępnij: