LPP chce renegocjować czynsze; planuje zmniejszenie zamówień na kolekcję jesień-zima
Grupa LPP przystąpiła do renegocjacji czynszów w centrach handlowych w związku z decyzją rządu o czasowym ograniczeniu ich funkcjonowania - poinformowała PAP Biznes spółka. LPP pracuje też nad zmniejszeniem zamówień towarów kolekcji jesienno-zimowej.
"Od momentu podjęcia przez nasz rząd decyzji w sprawie ograniczeń w funkcjonowaniu centrów handlowych, przystąpiliśmy do renegocjacji czynszów. Równolegle pracujemy nad planem zmniejszenia zamówień na towar kolekcji jesień-zima 2020" - poinformowało PAP Biznes biuro prasowe LPP.
Polski rząd wprowadził od soboty stan zagrożenia epidemicznego w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa i zdecydował m.in. o czasowym ograniczeniu działalności galerii handlowych, w których pozostaną otwarte tylko sklepy spożywcze, a także pralnie, apteki i drogerie.
Grupa LPP, która ma w portfelu takie marki odzieżowe jak Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay, nie komentuje decyzji rządowych.
"Wiadomo, że działamy w stanie wyższej konieczności, by zmniejszyć skalę możliwej epidemii" - podała spółka.
LPP prowadzi sprzedaż stacjonarną na 25 rynkach. Posiada sieć ponad 1.700 salonów sprzedaży o łącznej powierzchni ponad 1 mln m kw. Oferta online dostępna jest na 30 rynkach.
"Sytuacja na poszczególnych rynkach, na których prowadzimy sprzedaż w salonach naszych marek jest szalenie dynamiczna. Do dziś zmuszeni byliśmy zamknąć wszystkie sklepy w: Polsce, Czechach, Słowacji, Bułgarii, Kazachstanie, Słowenii, Bośni i Hercegowinie, a także na Litwie. Realizowana jest jedynie sprzedaż przez internet" - podało LPP.
"W niektórych krajach jak np. w Rumunii czy w Rosji działają lokalne ograniczenia w funkcjonowaniu galerii handlowych. Jednak ze względu na dużą nieprzewidywalność rozwoju sytuacji poza Polską, trudno nam na dziś przewidzieć na ilu jeszcze rynkach zagranicznych zostaną wprowadzone ograniczenia w funkcjonowaniu centrów handlowych i jak długo sklepy te mogą pozostać nieczynne" - dodała spółka.
LPP informowało wcześniej w komunikacie, że wprowadzone ograniczenia w otwarciu placówek handlowych będą miały negatywny wpływ na wyniki finansowe grupy LPP, ale spółka na ten moment nie jest w stanie oszacować skali tego wpływu. Grupa spodziewa się wzrostu sprzedaży w sklepach internetowych.
W 2019 roku e-commerce stanowił ok. 12 proc. sprzedaży całej grupy.
Ryzyko po stronie łańcucha dostaw spółka ocenia jako niskie.
(PAP Biznes), #LPP
pel/ ana/
