DZIEŃ NA FX/FI: Rentowności SPW w górę mimo skupu obligacji; złoty chwilowo stabilny
W czwartek rentowności krajowego długu rosły, pomimo ogłoszonego przez NBP skupu aktywów, co w ocenie ekonomistów, wskazuje na rozczarowanie rynku. Kurs EUR/PLN, który w ciągu dnia poruszał się między 4,54 a 4,61, stabilizuje się przejściowo w okolicy 4,58, choć zdaniem ekonomistów złoty w dalszym ciągu jest w głównej mierze zależny od czynników globalnych.
"Być może rynek oczekiwał, że mechanizm skupowania obligacji przez NBP będzie działał nieco inaczej. Bank ogłosił aukcję, na której skupi konkretne ilości trzech serii obligacji za łącznie 10 mld zł. To mniej więcej tyle ile ministerstwo finansów jest w stanie sprzedać na jednej swojej aukcji w standardowych warunkach, co w ocenie rynku może być za mało jak na działanie NBP w niestandardowej sytuacji. Ponadto rynek mógł oczekiwać, że to banki będą zgłaszały się do NBP, a nie na odwrót. Stąd nasz rynek mógł się rozczarować i odstaje od innych rynków europejskich, na których działania EBC przełożyły się na silne spadki rentowności" - powiedział PAP Biznes ekonomista Santander Banku, Marcin Sulewski.
Opinia ekonomisty jest zbieżna z doniesieniami uczestników obrotu, którzy oczekiwali szerszego zakresu skupowanych papierów.
"Prawdopodobnie NBP bada rynek i sprawdza, jakie nominały zrobiłyby największe wrażenie na inwestorach i jakie pozwoliłyby uspokoić sytuację" - dodał Sulewski.
Rentowność długu 2-letniego wynosi 1,06 proc. (+8 pb w porównaniu z zamknięciem środowej sesji), 5-letniego 1,75 proc. (+10 pb), a 10-letniego 2,20 proc. (+16 pb) o godz. 13.30.
Rentowności krajowego długu rosły od rana na całej długości krzywej i były kontynuowane po ogłoszeniu przez NBP aukcji skupu obligacji.
W odwrotnym kierunku szły notowania na rynkach europejskich, gdzie po ogłoszeniu skupu 750 mld euro aktywów przez EBC dochodowości we Włoszech i Grecji spadły o blisko 200 pb.
W przypadku amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych rentowność spada w czwartek o 11,9 pb do 1,139 proc., a niemieckich bundów pozostaje bez większych zmian na -0,236.
NBP zaoferował do odkupu w ramach przetargu bezwarunkowego zakupu 3 serie SPW za 10 mld zł. NBP zaproponował odkup obligacji PS0422 za 2 mld zł, DS0725 za 3 mld zł i DS1029 za 5 mld zł.
Aukcja NBP rozpoczęła się o 11.00 i trwała do 12.30. NBP odkupi obligacje PS0422 za 1,5 mld zł, DS0725 za 457 mln zł i DS1029 za 730 mln zł. Rozliczenie transakcji ma nastąpić 23 marca o godz. 10.30.
RYNEK WALUTOWY
"W ostatnich dniach zmienność na rynku walutowym jest powodowana przez czynniki globalne czyli ogromne zapotrzebowania na płynność w dolarze amerykańskim, która napotkała bardzo duży opór. Widzimy tu sytuację podobną do tej sprzed kilkunastu lat, kiedy upadł bank Lehamn Brothers a rynek zamarł. Mamy do czynienia z systemem zbudowanym wokół dolara. W momencie gdy płynności zaczyna brakować - bo banki nie pożyczają środków sobie nawzajem i nie przekazują płynności dalej - to wtedy pomimo tego, że banki centralne próbują interweniować, to dolara brakuje i inwestorzy rzucają się na rynek spot, bo muszą zamykać swoje pozycje" - powiedział PAP Biznes główny ekonomista XTB Brokers, Przemysław Kwiecień.
"Na wszystkich rynkach wschodzących mamy ogromne odpływy i tak naprawdę to jest zasadniczą przyczyną. Ciężko jednoznacznie powiedzieć w jakim stopniu obciążeniem jest decyzja NBP – luzowanie mamy teraz wszędzie i nie jest to przesądzającym czynnikiem. W mojej ocenie, głównym czynnikiem jest zamrożenie finansowania w dolarze i popyt na niego, który obserwujemy" - dodał.
W porównaniu do środowego zamknięcia EUR/PLN idzie w górę o 1,43 proc. do 4,5815o godz. 13.30.
USD/PLN zwyżkuje o 2,68 proc. do 4,2695.
CHF/PLN rośnie o 1,51 proc. do 4,3497.
EUR/USD spada o 1,22 proc. do 1,0730.
(PAP Biznes)
kk/ asa/