W najbliższym czasie powinny dominować aukcje kasowe obligacji, mniejsze znaczenie aukcji zamiany – Nowak, MF (wywiad)
W najbliższym czasie powinny dominować aukcje kasowe obligacji, przetargi zamiany obligacji będą odgrywały mniejszą rolę – poinformował PAP Biznes wiceminister finansów Piotr Nowak. Dodał, że resort finansów rozważa zarówno emisje obligacji na głównych rynkach, takich jak euro i dolar, jak i zaciąganie kredytów w międzynarodowych instytucjach finansowych.
"Wzrost potrzeb pożyczkowych netto oznaczałby zwiększenie podaży długu. Skala tego zwiększenia będzie uzależniona i dostosowana w czasie do poziomu tych potrzeb. W najbliższym czasie powinny dominować aukcje kasowe obligacji. Przetargi zamiany obligacji będą odgrywały mniejszą rolę. Prawdopodobne jest również uruchomienie sprzedaży bonów skarbowych w celu odciążenia rynku obligacji" - powiedział Nowak.
"Struktura sprzedaży będzie uzależniona od popytu inwestorów. Od 2017 r. na aukcjach wystawiane są wszystkie obligacje benchmarkowe stałoprocentowe (2, 5 i 10-letnie) i zmiennoprocentowe (5- i 10-letnie). Do tej pory sprzedaż koncentrowała się na średnim i długim końcu krzywej" - dodał.
Jeśli chodzi o rynki zagraniczne wiceminister zaznaczył, że resort rozważa zarówno emisje obligacji na głównych rynkach, takich jak euro i dolar, jak i zaciąganie kredytów w międzynarodowych instytucjach finansowych.
"Rynek zagraniczny pełni dla nas rolę uzupełniającą i wspomagającą rynek krajowy. Rozważamy zarówno emisje obligacji na głównych rynkach (euro, dolar), jak i zaciąganie kredytów w międzynarodowych instytucjach finansowych – jest to w szczególności Europejski Bank Inwestycyjny. Nasze działania będą uzależnione od warunków na tych rynkach i przebiegu finansowania na rynku krajowym" - powiedział Nowak.
W rozmowie z PAP Biznes wiceminister ocenił, że wysokość tegorocznych potrzeb pożyczkowych jest póki co trudna do oszacowania.
"Głównymi składnikami potrzeb pożyczkowych netto jest deficyt budżetu państwa i deficyt budżetu środków europejskich. Poziom potrzeb netto będzie zatem w głównej mierze uzależniony od skutków budżetowych prowadzonych działań osłonowych, jak i wpływu obecnej sytuacji gospodarczej na dochody budżetu państwa" - powiedział wiceminister finansów.
"Na chwilę obecną nie ma jeszcze dokładnych szacunków tych efektów, a zależą one m.in. od długości utrzymania się obecnej sytuacji oraz skali wpływu, jaki będzie ona miała na wyniki gospodarki. Poziom potrzeb pożyczkowych brutto będzie pochodną potencjalnych zmian w zakresie potrzeb pożyczkowych netto" - dodał.
W ocenie Nowaka, osiągnięcie równowagi na rynku "jeszcze trochę potrwa".
"Sytuacja na rynkach finansowych, w tym na rynku obligacji, jest bardzo zmienna. Działania NBP (obniżki stóp procentowych oraz zwiększenie płynności sektora bankowego, a w szczególności bezpośrednie zakupy na rynku wtórnym) pozwalają na pewną stabilizację, jednak osiągnięcie równowagi pewnie jeszcze trochę potrwa. Kondycja rynków finansowych będzie wypadkową rozwoju sytuacji związanej z koronawirusem oraz obecnej i przyszłej sytuacji gospodarczej" - ocenił.
Patrycja Sikora (PAP Biznes)
pat/ ana/