DZIEŃ NA GPW: Piątkowe notowania mogą wypaść negatywnie
Inwestorzy mogą chcieć zamykać swoje pozycje na warszawskim parkiecie, gdyż nie chcą być zaskoczeni przez negatywne informacje o rozprzestrzenianiu się koronawirusa w USA, które mogą napływać przez weekend - oceniają analitycy. Z tego względu piątkowa sesja na GPW może wypaść negatywnie.
"Po bardzo dobrej czwartkowej sesji na GPW, wszystko wskazuje, że piątek zaczniemy w gorszych nastrojach i drugi atak na poziom 1.500 pkt. nie uda się. Przede wszystkim dlatego, że pogorszyły się nastroje w USA i na niektórych giełdach w Azji - kontrakty terminowe na tamtejsze indeksy idą w dół. Nie są to fatalne nastroje, a skala spadków nie jest duża, ale na pewno pomogą one WIG20 w przebiciu ważnego oporu" - powiedział PAP Biznes makler TMS Brokers Adam Korecki.
"Poranne osłabienie powinno utrzymać się do końca dnia i cała piątkowa sesja na GPW może wypaść negatywnie. Wiele wskazuje na to, że po odbiciu z tego tygodnia część osób będzie chciała zamykać swoje pozycje na weekend, zwłaszcza z uwagi na sytuację w Stanach Zjednoczonych, które stały się teraz epicentrum rozprzestrzeniania się koronawirusa. Inwestorzy nie chcą być zaskoczeni przez informacje, które przez weekend mogą napłynąć z USA" - dodał.
Od czwartku to w USA jest najwięcej wykrytych przypadków Covid-19 na świecie - ponad 83 tys.
Makler wskazał, że to sytuacja związana z koronawirusem najbardziej przyciąga uwagę inwestorów, a dane makroekonomiczne tracą w tej chwili na znaczeniu. Widać to po reakcji amerykańskich indeksów na dużo słabsze od oczekiwań dane o wnioskach o zasiłki dla bezrobotnych w USA. Indeksy rosły po około 6 proc. pomimo najwyższego wzrostu bezrobocia w USA w historii.
ZWRÓĆ UWAGĘ (informacje opublikowane po zamknięciu notowań na GPW):
• Sektor bankowy - przed zakończeniem czwartkowych notowań Bankowy Fundusz Gwarancyjny poinformował, że wydłuży termin docelowy na spełnienie wymogów MREL do początku 2024 roku, a termin spełnienia pierwszego wiążącego celu śródokresowego do 1 stycznia 2022 r.;
• Orlen i Energa - termin zakończenia przyjmowania zapisów w wezwaniu PKN Orlen na akcje Energi został przedłużony z 9 do 22 kwietnia;
• Alior - bank szacuje, że obniżka stóp proc. spowoduje spadek wyniku netto grupy o 27-35 mln zł kwartalnie;
• Kęty - grupa miała w 2019 roku 295,4 mln zł zysku netto wobec szacowanych 294mln zł. EBITDA ostatecznie wyniosła 523,1 mln zł wobec 524 mln zł szacunków , a EBIT zgodnie z przewidywaniami 385 mln zł;
• Inter Cars - członek zarządu, Piotr Zamora, powiedział PAP Biznes, że spółka spodziewa się odbicia rynku dystrybucji części samochodowych po zakończeniu epidemii koronawirusa, a dodatkowym impulsem dla branży może być niechęć do korzystania z komunikacji miejskiej. Dodał, że grupa kontynuuje działalność na wszystkich 17 europejskich rynkach, ale wstrzymuje otwarcia zagranicznych filii;
• Serinus Energy - spółka otrzymała zwolnienie od spełniania kowenantów za okres do 31 marca 2020 r.;
• Izostal - aktualny portfel zamówień wynosi około 400 mln zł z terminem realizacji przez najbliższych 12 miesięcy;
KORONAWIRUS:
• Liczba zakażeń koronawirusem wzrosła w Polsce do 1.221 osób. W ciągu ostatniej doby zwiększyła się o 170 osób, tj 16,2 proc. W wyniku wywołanej koronawirusem choroby Covid-19 zmarły we czwartek kolejne 2 osoby - łączna liczba ofiar zwiększyła się do 16;
• Rząd wniósł do Sejmu projekt ustawy wprowadzającej rozwiązania łagodzące skutki kryzysu spodziewanego w konsekwencji epidemii koronawirusa;
• Nie są przewidziane działania osłonowe dla właścicieli galerii handlowych po ustawowych obniżkach czynszów na czas epidemii - powiedziała w czwartek minister rozwoju Jadwiga Emilewicz;
• Rząd nie rezygnuje z reformy OFE, ale nie wiadomo czy w 2020 roku reforma wejdzie w życie - powiedzieli w trakcie wideokonferencji prezes PFR Paweł Borys i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz;
• Polski Fundusz Rozwoju będzie mógł pozyskiwać środki na rynku kapitałowym, będzie także mógł nabywać akcje z obecnego kapitału zakładowego firm - takie rozwiązania przewiduje zmiana ustawy o systemie instytucji rozwoju;
• Rząd analizuje możliwość wprowadzenia maksymalnych cen lub marż m.in. na żywność, a także nie zamierza zmienić terminu wejścia w życie tzw. podatku cukrowego, który ma obowiązywać od 1 lipca - wynika z pisemnej odpowiedzi Ministerstwa Rozwoju na pytania zadane podczas czwartkowej wideokonferencji z minister rozwoju, prezesem PFR i prezes ZUS.
RYNKI AKCJI:
• W Europie kontrakty na Euro Stoxx 50 zniżkują o 1,29 proc., na FTSE 100 w dół o 1,91 proc., a na DAX tracą 1,31 proc. Kontrakty na indeksy w USA spadają po 1,5 proc.;
• Na giełdach w Azji przeważają wzrosty indeksów. W Japonii Nikkei 225 zyskał 3,88 proc. W Chinach wskaźnik SCI w górę o 0,88 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng wyżej o 0,93 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI ze zwyżką o 1,85 proc. W Indiach indeks Sensex zniżkuje o 0,66 proc.;
• Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi wzrostami głównych indeksów. Inwestorzy mają nadzieję, że pakiet stymulacyjny w USA złagodzi negatywne efekty pandemii koronawirusa dla gospodarki;
• Dow Jones Industrial na zamknięciu zyskał 1351 pkt, czyli 6,38 proc. i wyniósł 22.552,17 pkt. Indeks rośnie trzeci dzień z rzędu, a skala zwyżki w tym czasie (ponad 20 proc.) jest najwyższa od 1931 roku. S&P 500 zyskał 155 pkt, czyli 6,24 proc. i wyniósł 2.630,07 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w górę 413 punkty, czyli 5,60 proc., do 7.797,54 pkt.;
• Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 wzrósł o 1,67 proc., niemiecki DAX zwyżkował o 1,28 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 2,51 proc., a brytyjski FTSE 100 zyskał 1,46 proc. Indeks Stoxx Europe 600 zwyżkuje o 2,4 proc. Europejskie indeksy zanotowały najwyższe trzydniowe wzrosty w historii;
• WIG20 zyskał 3,5 proc. do 1.492,01 pkt., WIG zwyżkował 2,6 proc. do 41.202,98 pkt., mWIG40 poszedł w górę o 1,0 proc. do 2.871,45 pkt., a sWIG80 wzrósł 0,8 proc. do 9.996,09 pkt. (PAP Biznes)
kk/ asa/