WIG20 spadł w I kw. 2020 r. o niemal 30 proc.; to drugi najgorszy kwartał w historii (analiza) | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
02 kwi 2020, 14:36

WIG20 spadł w I kw. 2020 r. o niemal 30 proc.; to drugi najgorszy kwartał w historii (analiza)

WIG20 spadł w I kw. 2020 r. o niemal 30 proc., a indeks szerokiego rynku stracił w tym czasie 28 proc. Dla obu wskaźników spadki na GPW wywołane epidemią koronawirusa były największymi kwartalnymi przecenami od II kw. 1994 r. - wynika z wyliczeń PAP Biznes.

WIG20 stracił w pierwszym kwartale 2020 r. 29,6 proc. i zakończył marzec na 1.512,84 pkt. Swój najniższy poziom osiągnął 12 marca, kiedy zakończył notowania na 1.305,73 pkt. i spadł niemal 40 proc. od poziomu z końca 2019 r. Benchmark znalazł się wtedy poniżej minimum z kryzysu w 2009 r., na poziomach widzianych ostatnio w lipcu 2003 r. Biorąc pod uwagę notowania śródsesyjne, 16 marca WIG20 w ciągu dnia przejściowo znalazł się poniżej 1.250 pkt.

W tym samym okresie indeks szerokiego rynku spadł o 28,0 proc. do 41.624,62 pkt. W samym tylko marcu WIG stracił 15,5 proc.

Dla obu indeksów był to drugi najgorszy kwartał w historii warszawskiej giełdy. Większa kwartalna strata wystąpiła jedynie w II kw. 1994 r. kiedy oba wskaźniki straciły po 46,4 proc.

W I kw. 2020 r. najmocniej w WIG20 spadł kurs CCC, który stracił 73 proc., a w samym marcu 58 proc. Odpowiednio o 55 i 52 proc. w dół poszły kursy Alior Banku oraz PGE, a spadki cen akcji w przedziale 41-44 proc. odnotowały LPP, mBank, Santander Bank Polska oraz Peako SA.

Spółki z sektora odzieżowego, w tym CCC i LPP, mocno spadły po tym, jak rząd poinformował o zamknięciu galerii handlowych, gdzie znajduje się znaczna część ich biznesu. Spółki same podjęły później decyzję o zamknięciu wszystkich swoich sklepów. Dodatkowo analitycy Santander BM oraz Trigon DM wskazują CCC jako spółkę najbardziej narażoną na problemy płynnościowe.

W WIG20 zarówno w marcu jak i w całym I kw. na plusie były jedynie Dino i CD Projekt. Kurs sieci sklepów spożywczo-przemysłowych wzrósł w pierwszych trzech miesiącach o 13 proc., przy czym 14 proc. zyskał w samym marcu. Sklepy spożywcze, jako jedne z niewielu, nadal pozostają otwarte. CD Projekt zakończył kwartał 3 proc. powyżej kreski. Jeszcze w lutym kurs znajdował się na poziomie powyżej 320 zł, a po silnych spadkach z pierwszej połowy marca wrócił w okolice 280 zł i stał się drugą krajową spółką na GPW (po PKO BP) pod względem kapitalizacji.

Benchmark 40 średnich przedsiębiorstw notowanych na GPW spadł w I kw. 2020 r. o 27 proc., a w marcu stracił 20,4 proc. Dla tego indeksu również był to drugi najgorszy kwartał. Największy spadek odnotował w IV kw. 2008 r., kiedy poszedł w dół o 33 proc.

Największe spadki odnotowały spółki, których biznesy najmocniej ucierpiały na rozprzestrzeniającej się epidemii koronawirusa.

W dół po 60 proc. poszły kursy: Forte, które miało problemy już wcześniej, a w ocenie analityków Trigon DM należy do grona najbardziej dotkniętych problemami płynnościowymi, oraz Kruka, którego część biznesu znajduje się we Włoszech. Włochy są najmocniej dotkniętym przez epidemię koronawirusa państwem europejskim. Po ponad 50 proc. Straciły także notowania Amrestu, VRG oraz PKP Cargo. Wszystkie trzy również znajdują się w grupie ryzyka wskazanej przez Trigon DM, a dodatkowo pierwsze dwa były zmuszone do zamknięcia swoich placówek, podobnie jak CCC i LPP.

Na czele zestawienia znajduje się Mabion ze spadkiem o 75 proc., który ma problemy z rejestracją swojego kluczowego leku w Europejskiej Agencji Leków.

Na plusie I kw. zakończyły jedynie Asseco SEE, Neuca (po 10 proc.), a także PlayWay (+28 proc.) i TenSquare Games (+43 proc.)

Relatywnie lepiej poradziły sobie małe spółki, których indeks spadł o 14,8 proc. w I kw. oraz o 11,8 proc. w marcu. Był to dopiero dziesiąty największy kwartalny spadek.

W sWIG80 najgorzej wypadły spółki z branży turystycznej. Kurs operatora wycieczek Rainbow Tours spadł o 70 proc. Z kolei wycena linii lotniczej Enter Air spadła o 61 proc.

Spadkom oparło się 12 z 80 firm w indeksie, przy czym siłą wzrostów wyróżnił się BoomBit rosnąc w I kw. 2020 r. o 215 proc. O 93 proc. wzrósł w tym okresie kurs Mercator Medical, producenta i dystrybutora materiałów medycznych jednorazowego użytku – w dobie epidemii inwestorzy spodziewają się zwiększonego popytu na te produkty.

Przecena akcji, wywołana epidemią koronawirusa, dotknęła niemal wszystkich segmentów warszawskiej giełdy. W tym okresie w górę poszedł jedynie sektor producentów gier – indeks zyskał 8,8 proc., głównie za sprawą CD Projektu, który w WIG20 obronił się przed spadkami, a także silnym wzrostom TenSquare Games oraz PlayWay.

W I kw. najgorzej wypadł indeks firm odzieżowych, który stracił 47,5 proc., a także banków, górnictwa i energetyki - zniżkowały po ok. 38 proc.

Mniejsze spadki dotknęły spółki z branży informatycznej. Indeks branżowy stracił 6 proc., a wskaźniki dla branży budowlanej, telekomunikacji i spożywczej zniżkowały między 15 a 19 proc.

Podobne nastroje panowały także na rynkach zagranicznych. Niemiecki DAX stracił w marcu 16,4 proc., a kwartał zakończył 25 proc. na minusie.

W pierwszym kwartale indeks Dow Jones Industrial stracił ponad 22 proc., co jest największą procentową stratą w trzech pierwszych miesiącach roku w historii.

Z kolei S&P 500 stracił w pierwszym kwartale 19,6 proc., co jest dla niego największą kwartalną stratą od 2008 roku. To był też dla S&P 500 najgorszy pierwszy kwartał od 1938 roku.

W I kw. 2020 r. indeks Stoxx Europe 600 spadł o 23,03 proc. To był najgorszy kwartał od 2002 r. i najgorszy I kwartał w historii. (PAP Biznes)

kk/ tj/

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości