DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie wzrosty na giełdach najmocniejsze od prawie 2 tygodni

Na giełdach w zachodniej Europie indeksy rosną najmocniej od prawie 2 tygodni, w reakcji na sygnały o spadającej liczbie ofiar śmiertelnych koronawirusa w kilku głównych punktach kryzysu zdrowotnego na świecie - podają maklerzy.

Benchmarkowy wskaźnik Stoxx 600 Europe zwyżkuje o 2,8 proc. Mocno zyskuje sektor spółek motoryzacyjnych, podróży i wypoczynku oraz ubezpieczeniowy.

Słabiej radzi sobie branża spółek opieki zdrowotnej, usług komunalnych i telekomunikacyjnych.

Kontrakty na indeksy w USA rosną po ok. 4 proc.

Spowolnienie w liczbie zgonów z powodu koronawirusa widać w niektórych globalnych punktach pandemii - we Francji, Włoszech, Hiszpanii, USA, Niemczech. Może to świadczyć, że zablokowanie gospodarek i ograniczenie kontaktów obywateli zaczyna przynosić pozytywne skutki.

We Francji już drugi dzień z rzędu liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa spadła zarówno w szpitalach, jak i domach opieki.

W Niemczech w ciągu ostatniej doby zmarły 92 osoby zakażone koronawirusem i po raz pierwszy od kilku dni liczba zgonów spadła poniżej 100.

We Włoszech zanotowano z kolei najniższą liczbę zgonów w powodu koronawirusa od 19 marca.

"Pomagają nam zastosowane środki blokujące" - powiedział Silvio Brusaferro, szef włoskiego Instytut Zdrowia Publicznego. Dodał, że wprowadzone przepisy mające na celu ograniczenie kontaktów między ludźmi doprowadziły do znacznego spowolnienia w rozprzestrzenianiu się epidemii koronawirusa.

W Hiszpanii liczba zgonów wywołanych epidemią koronawirusa jest najniższa od 3 dni.

W USA - w stanie Nowy Jork - liczba ofiar śmiertelnych w regionie spadła po raz pierwszy od czasu rozpoczęcia epidemii.

"Inwestorzy koncentrują się na optymizmie, że następuje stabilizacja zgonów z powodu koronawirusa, czekają też na sezon sprawozdawczy spółek za I kwartał, aby mieć lepszą ocenę sytuacji" - mówi Ulrich Urbahn, ekonomista Joh Berenberg Gossler & Co.

"W długim okresie istnieje wiele powodów, aby nie być aż tak bardzo pesymistycznym - oprócz ogromnych środków stymulujących gospodarki i ogromnej względnej atrakcyjności akcji, udziały w funduszach rynku pieniężnego osiągnęły rekordowy poziom" - dodaje.

Pomimo odbicia na rynkach akcji - z minimów z połowy marca - stratedzy Citigroup Inc. zachowują ostrożność w kwestii perspektyw dla rynków akcji.

"Oczekujemy, że globalny EPS - zysk na akcję - spadnie w 2020 r. o około 50 procent, co prawdopodobnie nie ma jeszcze odzwierciedlenia na rynkach akcji" - piszą w nocie eksperci Citigroup.

Na rynku walutowym euro jest wyceniane po 1,0799 USD, bez zmian, brytyjski funt zyskuje 0,2 proc. do 1,2297 USD, a japoński jen jest wyceniany po 109,25 za 1 USD, w dół o 0,6 proc.

Rentowność 10-letnich UST rośnie o 7 pb do 0,67 proc.

Ropa WTI na NYMEX tanieje o 2,89 proc. do 27,52 USD, po zniżce ceny wcześniej o 11 proc. Brent na ICE traci 3,17 proc. do 33,02 USD/b.

Złoto drożeje o 0,9 proc. do 1.635,89 USD za uncję.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.45

(PAP Biznes)

aj/ ana/