Konsumpcja paliw w Polsce w 2030 roku wzrośnie do 38 mln m sześc. - POPIHN
Konsumpcja paliw w Polsce w 2030 roku wzrośnie do 38 mln m sześc. z 34,76 mln m sześc. w 2019 roku - ocenia Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego.
POPIHN przedstawił prognozę w wariancie bazowym.
"W tym wariancie zapotrzebowanie rynku krajowego na paliwa płynne w 2030 r. ocenia się obecnie na około 38 mln m sześc." - napisano.
"Wariant podstawowy scenariusza zakłada, że średnie roczne notowania ropy naftowej mogą utrzymać się w dłuższym czasie na poziomie zbliżonym do wyniku z 2019 r., w okolicach 65 USD/bbl. Przewidywane widełki cenowe będą obejmować zakres między 50 a 70 USD/bbl. Nieprzewidziane dziś wydarzenia – jak chociażby wpływ koronawirusa na rynek ropy – mogą znacznie zmienić popyt międzynarodowy na surowce energetyczne" - dodano.
POPIHN zakład, że spadek popytu na ropę z tego tytułu nie powinien być wyższy niż 20 – 30 proc., co przełoży się na notowania.
W prognozie przyjęto, że założony poziom notowań ropy powinien pozostać stabilny w okresie około 2 lat, po czym możliwy jest systematyczny wzrost do poziomu około 75 – 80 USD/bbl w układzie średniorocznym.
"Zakładana stabilna sytuacja na międzynarodowym rynku ropy (z jednej strony porozumienia ograniczające wydobycie, a z drugiej wzrost wydobycia z amerykańskich złóż łupkowych) będzie wpływała stabilizująco na ceny paliw dla odbiorców końcowych" - napisano.
"Oczekuje się, że 2020 r. będzie kolejnym okresem wzrostu konsumpcji paliw i również w następnych latach ten trend zostanie utrzymany, choć tempo wzrostu procentowego nieco zwolni po 2022 r" - dodano.
(PAP Biznes), #LTSmap/ ana/
