Ulma Construccion Polska szacuje, że w pesymistycznym scenariuszu przychody grupy w pierwszym półroczu 2020 roku mogą być niższe rdr o 20 proc. - poinformowała spółka w komunikacie.
Ulma Construccion podała, że pierwszy kwartał był "trudnym okresem" dla jej działalności zarówno w kraju, jak i na rynkach eksportowych w związku z trwającą pandemią COVID-19.
"W obliczu kryzysu ekonomicznego i gospodarczego wywołanego tą pandemią grupa nie była w stanie utrzymać pozytywnych tendencji sprzedażowych notowanych w 2019 roku" - podano w komunikacie.
Ulma wskazała, że skutki pandemii będą w pełni widoczne dopiero w kolejnych okresach. Zarząd spodziewa się dalszego pogorszenia koniunktury gospodarczej w poszczególnych krajach, a co za tym idzie osiąganych przez grupę przychodów.
"Należy tutaj wskazać, że przy obecnym stadium rozwoju pandemii zarząd emitenta nie jest w stanie precyzyjnie oszacować skutków jej negatywnego oddziaływania na koniunkturę rynku budowlanego. Jednakże w możliwym pesymistycznym scenariuszu zarząd szacuje, że skonsolidowane łączne przychody grupy kapitałowej w II kwartale 2020 roku mogą w dalszym ciągu wskazywać negatywną dynamikę, co w rezultacie przyczyniłoby się do sytuacji, w której łączne skonsolidowane przychody grupy za okres I półrocza 2020 roku byłyby niższe o 20 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku" - podała spółka w komunikacie.
W pierwszym półroczu 2019 roku grupa miała 107,9 mln zł przychodów.
Ulma Construccion podała w czwartkowym komunikacie, że według szacunków miała w pierwszym kwartale 2020 roku 48,5 mln zł przychodów, czyli mniej rdr o 5,9 proc. Przychody w segmencie obsługi budów wyniosły 37,5 mln zł(-9,4 proc.), a w segmencie sprzedaży materiałów budowlanych 11 mln zł (+8,3 proc.).
(PAP Biznes), #ULMsar/ gor/
