DZIEŃ NA RYNKACH: Na giełdach w Azji zwyżki; w Europie i USA kontrakty na plusach
Na giełdach w Azji notowane są wzrosty indeksów. Zwyżki kontraktów na indeksy widoczne są w Europie i USA. Inwestorzy czekają na rozpoczęcie jednego z najbardziej niepewnych sezonów publikacji wyników kwartalnych - w czasie gdy pandemia koronawirusa wstrząsa światową gospodarką. Pozytywnie na rynkach zostały przyjęte dane makro z Chin - podają maklerzy.
Do poprawy nastrojów na globalnych rynkach przyczyniły się lepsze od oczekiwań informacje z Chin - chiński eksport spadł w III o 3,5 proc. rdr w juanach, a analitycy spodziewali się spadku o 12,8 proc. Import wzrósł rdr o 2,4 proc., au oczekiwano spadku o 7,0 proc.
W dolarach eksport rdr spadł w III o 6,6 proc., wobec oczekiwanego przez analityków spadku o 13,9 proc., a import spadł o 0,9 proc., wobec szacowanego spadku o 9,8 proc.
Do tego z wielu krajów napływają dane o słabnięciu epidemii koronawirusa i przygotowaniach do wstępnego częściowego "odmrażania" gospodarek.
We Włoszech trwają przygotowania do otwarcia części sklepów, które były zamknięte przez miesiąc z powodu epidemii. Rząd zgodził się, by od wtorku otwarto sklepy papiernicze, z artykułami dla dzieci i księgarnie. Niektóre regiony wstrzymują się z tą decyzją.
Z kolei gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo zapowiedział w poniedziałek współpracę z gubernatorami stanów New Jersey, Connecticut, Pensylwanii, Rhode Island i Delaware nad planem reaktywowania gospodarki i znoszenia ograniczeń sanitarnych. Stosowne działania już zostały rozpoczęte - dodał.
Komisja zdrowia poinformowała, że podczas ostatniej doby w Chinach u 89 osób stwierdzono zakażenie koronawirusem, o 19 osób mniej w porównaniu z poprzednią dobą. 86 osób z zakażonych przyjechało do Chin z zagranicy. Nikt nie umarł.
W tym tygodniu rozpoczyna się tymczasem sezon publikacji danych kwartalnych przez spółki, a inwestorzy będą starali się ocenić, jak bardzo z powodu pandemii ucierpiały globalne zyski firm.
"Wprowadzony na świecie bezprecedensowy charakter zamknięcia gospodarek i zalecenia dystansu społecznego stanowi dla inwestorów poważny czynnik niepewności, co do wyników spółek za ostatnie miesiące" - mówi John Stoltzfus, główny strateg inwestycyjny Oppenheimer & Co.
W Japonii Nikkei 225 zwyżkował o 3,1 proc. do 19.638,81 pkt.
Topix wzrósł o 2,0 proc. do 1.433,51 pkt.
Zwyżkowało 31 z 33 sektorów. Staniały akcje 462 spółek, a 1.641 zdrożały.
O 3,5 proc. zdrożały akcje spółki Toyota Motor Corp., a Pia Corp. zyskał 18,5 proc.
Sektor spółek producentów sprzętu elektrycznego zyskał 2,5 proc., urządzeń transportowych +3,0 proc., informacji i komunikacji +1,7 proc., chemiczny +1,7 proc., detaliczny +3,2 proc., usługowy +3,1 proc., a chemiczny +1,7 proc.
Wskaźnik SCI w Szanghaju zyskuje 1,13 proc.
Hang Seng w Hongkongu rośnie o 0,82 proc., a wskaźnik KOSPI w Korei Południowej jest na plusie o 1,73 proc.
W Europie kontrakty na Euro Stoxx 50 zwyżkują o 1,26 proc., na FTSE 100 w górę o 1,06 proc., a na DAX rosną o 1,56 proc.
Kontrakty na indeksy w USA zyskują 1,26-1,48 proc.
Po zeszłotygodniowym najsilniejszym wzroście na amerykańskich giełdach od 1974 roku, poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła spadki. Na rynek powróciła ostrożność, a inwestorzy z niepokojem czekają na rozpoczęcie sezonu publikacji wyników finansowych przez spółki.
Dow Jones Industrial na zamknięciu stracił 281 pkt, czyli 1,19 proc. i wyniósł 23.438,00 pkt.
S&P 500 zniżkował 28 pkt, czyli 1,01 proc. i wyniósł 2.761,63 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w górę 39 pkt, czyli 0,48 proc., do 8.192,42 pkt. (PAP Biznes)
aj/ gor/
