Akcjonariusze CCC za emisją do 13,7 mln nowych akcji (opis, aktl.)
Akcjonariusze CCC zdecydowali na piątkowym NWZ o podwyższeniu kapitału w drodze emisji do 13,7 mln akcji.
Za uchwałą oddano 30.466.574 głosy, a przeciw 443.267 głosów.
W ramach subskrypcji prywatnej miałoby zostać wyemitowanych do 6.850.000 akcji serii I i do 6.850.000 akcji serii J z wyłączeniem prawa poboru.
Cena emisyjna akcji nowej emisji nie może być niższa niż 30 zł. Z emisji akcji spółka planuje pozyskać ok. 400-500 mln zł i przeznaczyć je na kapitał obrotowy oraz finansowanie bieżącej działalności operacyjnej.
"Uchwała została podjęta przytłaczającą większością głosów - dziękujemy za wyraźne zaufanie dla planu stabilizacji sytuacji finansowej spółki. Uchwała ta formalnie umożliwia nam przejście do kolejnego etapu przygotowań do emisji. W dniu 24 kwietnia planujemy opublikowanie raportu okresowego z wynikami za Q1 2020, a równocześnie prowadzimy rozmowy z instytucjami finansującymi oraz obligatariuszami" - powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Karol Półtorak, wiceprezes CCC.
"Będziemy dążyć do realizacji emisji w optymalnych warunkach rynkowych, a widzimy zainteresowanie ze strony szerokiego grona inwestorów. Ponadto kluczowy akcjonariusz, pan Dariusz Miłek, zapowiedział udział w ofercie. To silny sygnał, że akcjonariusz mocno zaangażowany w sprawy spółki, po prostu wierzy w jej perspektywy" - dodał Półtorak.
Dariusz Miłek, założyciel CCC i przewodniczący rady nadzorczej, złożył wcześniej deklarację intencji objęcia w ramach planowanej oferty co najmniej 4.787.465 akcji serii J. Taka liczba akcji miałaby mu pozwolić na utrzymanie udziału w głosach na walnym zgromadzeniu CCC na co najmniej niezmienionym poziomie.
"Moim głównym celem jest zapewnienie, by z obecnego kryzysu pandemicznego CCC wyszło ze wzmocnionymi fundamentami" – powiedział Dariusz Miłek.
Prezes Marcin Czyczerski tłumaczył, że planowana emisja to "zastrzyk witamin" dla organizacji w trudnym, bezprecedensowym momencie, z powodu spodziewanego dużego spadku przychodów w I połowie tego roku z powodu zamknięcia decyzjami administracyjnymi sklepów stacjonarnych, gdy jednocześnie widać szansę na monetyzację projektów realizowanych przez ostatnie lata.
W celu stabilizacji długoterminowego finansowania grupa rozmawia też z bankami.
Ponadto, spółka zamierza ubiegać się o dodatkowe finansowanie i gwarancje Banku Gospodarstwa Krajowego w wysokości około 250 mln zł w ramach programów antykryzysowych związanych z Covid-19.
"Dzisiaj priorytetem jest zabezpieczenie finansowania grupy. Prowadzimy rozmowy z bankami i instytucjami finansującymi, które w marcu 2020 r. zgodziły się już na krótkoterminowe odroczenie niektórych naszych bieżących zobowiązań finansowych. Kontynuujemy rozmowy z intencją zmiany warunków finansowania, tak aby zachować jego stabilność w dłuższym horyzoncie, mimo trwającego okresu niepewności ekonomicznej" - powiedział prezes Marcin Czyczerski.
"Z emisji akcji chcemy pozyskać dodatkowe 400-500 mln zł - środki potrzebne są na finasowanie kapitału obrotowego. Spółka jest w stanie wykorzystać swój potencjał tylko wtedy, gdy na kluczowy sezon AW2020 będziemy mieć towar na półkach" - dodał.
Zgromadzenie obligatariuszy w sprawie zmian warunków emisji obligacji zostało w środę przerwane do 22 kwietnia.
Kapitał zakładowy CCC dzieli się na 41.168.000 akcji.
(PAP Biznes), #CCCpel/ asa/
