DZIEŃ NA RYNKACH: Spadki na Wall Street; ceny ropy mocno w dół

Indeksy w USA spadają, podobnie jak notowania na większości europejskich giełd. Inwestorzy oceniają wpływ pandemii koronawirusa na wyniki kwartalne publikowane przez kolejne spółki. Ceny ropy WTI idą gwałtownie w dół.

Indeks S&P 500 spada o 1 proc., Dow Jones Industrial zniżkuje o 1,5 proc., a Nasdaq idzie w górę o 0,25 proc.

Notowania Chevron i Exxon Mobil spadają po 3 proc. Spółki paliwowe tracą ze względu na załamanie cen na rynku ropy.

Akcje United Airlines zniżkują o 4,5 proc. Spółka podała wstępnie, że przychody w I kw. wyniosą 8 mld USD, co stanowi spadek o 17 proc. rdr.

W tym tygodniu swoje wyniki kwartalne przedstawią m.in. IBM, Infosys Ltd., Coca-Cola Co. i Netflix Inc.

Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zniżkuje do 40,55 pkt.

"W drugim kwartale spodziewamy się, że zyski dosłownie spadną o 40 proc. lub więcej" - powiedział David Bailin, dyrektor inwestycyjny Citi Private Bank.

„Na rynku nie jest wyceniona druga fala koronawirusa w USA, która spowodowałaby dalsze zamknięcie gospodarki. Inną rzeczą, która nie jest wyceniana na rynku, jest możliwość, że pandemia koronawirusa może potrwać kolejne 18-24 miesięcy, do czasu, aż pojawi się szczepionka” - dodał.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,13 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,13 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,12 proc., a brytyjski FTSE 100 rośnie 0,1 proc.

Indeks Stoxx Europe 600 zwyżkuje o 0,02 proc.

Spadki notuje sektor energetyczny - John Wood idzie w dół o 6 proc., a BP i TOTAL po 1 proc.

Akcje spółki Vivendi zwyżkują o 3,5 proc. po danych o sprzedaży w I kwartale. Przychody firmy w ciągu 3 pierwszych miesięcy 2020 r. wzrosły o 12 proc. rdr i wyniosły 3,87 mld euro.

Philips drożeje o 6 proc. pomimo mieszanych danych za I kw. - skorygowana EBITDA wyniosła 244 mln euro wobec prognoz 289,8 mln euro. Przychody za I kw. wyniosły 4,16 mld euro - o 0,2 proc. wyżej rdr, wobec prognoz 4,16 mld euro.

Dolar umacnia się o 0,04 proc. wobec koszyka walut do 99,82 pkt.

Eurodolar idzie w dół o 0,04 proc. do 1,0873.

Kwotowanie USD/JPY umacnia się o 0,22 proc. do 107,8.

Kurs funta zniżkuje o 0,48 proc. wobec dolara do 1,244.

Rentowność 10-letnich UST spada o 2 pb do 0,62 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich spada o 2 pb do 1,24 proc.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 42 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie 49 pb.

Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 1 pb do -0,47 proc.

Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 41 proc. do 10,73 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w górę o 4,85 proc. do 26,74 USD/b.

„Problem globalnej nierównowagi popytu i podaży zaczął się naprawdę objawiać w cenach. Ze względu na to, że produkcja trwa względnie bez szwanku, magazyny zapełniają się z dnia na dzień. Świat zużywa coraz mniej ropy, a producenci czują teraz, jak to przekłada się na ceny ”- powiedział Bjornar Tonhaugen, szef Rystad ds. rynków ropy.

DZIAŁANIA PAŃSTW I INSTYTUCJI NA ŚWIECIE WOBEC KORONAWIRUSA

USA pozwolą firmom odroczyć płacenie taryf na wiele importowanych towarów o 90 dni, co ma na celu uwolnienie gotówki dla dotkniętych pandemią pracodawców, pozostawiając jednocześnie w mocy karne cła przeciwko Chinom i innym państwom.

„To ochroni amerykańskie miejsca pracy i pomoże tym firmom przetrwać w tym czasie” - powiedział w oświadczeniu sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin.

Demokratyczni przywódcy i Biały Dom są bliscy porozumienia wokół programu pożyczek, mającemu pomóc małym firmom utrzymać się na rynku, o wartości nawet 450 mld USD.

„Jest duża szansa, że będzie porozumienie. Dużo dobrej roboty zostało wykonane. Może jutro poznamy odpowiedzi” – powiedział w niedzielę prezydent USA Donald Trump.

Demokratyczni i republikańscy senatorzy pracują również nad pakietem pomocowym w wysokości 500 mld USD, który miałby być przeznaczony dla władz stanowych i samorządowych dla miejsc, które zostały najbardziej dotknięte pandemią koronawirusa.

Swoją gospodarkę wspierają władze Chin - w poniedziałek bank centralny Chin obniżył stopy procentowe: 1-roczna stopa oprocentowania kredytu została obniżona o 20 pb do 3,85 proc., a 5-letnia stopa kredytowa została obniżona o 10 pb do 4,65 proc.

Ministerstwo Finansów Chin podało z kolei w poniedziałek, że w najbliższym czasie wyemituje obligacje specjalnego przeznaczenia o wartości 1 biliona juanów (141,3 mld USD), sygnalizując coraz mocniejszą reakcję chińskich władz na historyczny spadek tempa wzrostu gospodarczego w pierwszych 3 miesiącach 2020 r.

„Inwestycje infrastrukturalne będą pilnie zwiększane, aby wesprzeć wzrost po spadku PKB w pierwszym kwartale. Jest to najbardziej skuteczny, natychmiastowy i pewny sposób na zwiększenie wzrostu gospodarczego w krótkim okresie” - powiedziała Becky Liu, szefowa chińskiej strategii makro w Standard Chartered Plc.

Agencja Reutera podała, że rząd Hiszpanii ma zamiar zaproponować w czwartek swoim partnerom z UE utworzenie funduszu naprawczego w wysokości 1,5 bln euro finansowanego z tytułu instrumentów dłuższych o charakterze wieczystym, zabezpieczonych budżetem UE, aby pomóc w odbudowaniu gospodarek krajom najbardziej dotkniętym kryzysem spowodowanym przez pandemię koronawirusa.

Propozycja hiszpańska ma być odpowiedzią na odrzucenie przez Niemcy i Holandię emisji europejskich papierów dłużnych, tzw. koronaobligacji.

W Europie z kolei urzędnicy EBC przeprowadzili wstępne konsultacje z Komisją Europejską w sprawie utworzenia w strefie euro "bad banku", który ściągnąłby miliardy euro długów z bilansów pożyczkodawców - podaje "Financial Times".

Tymczasem komisarz UE ds. gospodarki Paolo Gentiloni ocenił, że na walkę z kryzysem w UE może być potrzebna pomoc w wysokości 1,5 bln euro.

Japonia zwiększyła swój nowy pakiet bodźców ekonomicznych w poniedziałek do rekordowej kwoty 1,1 bln USD z 1 bln USD, aby zwiększyć wysokość bezpośrednich transferów pieniężnych dla obywateli.

Agencja Bloomberga podała w poniedziałek, powołując się na źródła, że rząd Turcji rozważa dokapitalizowanie banków państwowych, aby mogły bardziej wspierać firmy dotknięte pandemią koronawirusa.

Premier Francji Edouard Philippe powiedział w niedzielę, że kraj czeka „brutalny kryzys ekonomiczny”. Według premiera PKB Francji może spaść w 2020 r. o ok. 10 proc.

Hiszpański bank centralny podał w poniedziałek, że prognozuje w 2020 r. spadek PKB między 6,8 proc. a 12,4 proc. Zakres spadku PKB ma zależeć od tego, jak długo utrzymywane będą restrykcje, a także od liczby firm, które upadną w wyniku kryzysu.

Agencja Fitch obniżyła rating Hongkongu do „AA-” z „AA” z perspektywą stabilną.

Prezydent Donald Trump powiedział w sobotę, że niektóre stany zaczną znosić ograniczenia związane z koronawirusem w najbliższych dniach.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w poniedziałek, że otwieranie gospodarki nie powinno odbywać się zbyt szybko, ponieważ istnieje ryzyko nawrotu pandemii i ponownego zamknięcia gospodarek.

Agencja Bloomberga podała w poniedziałek, że rząd premiera Borisa Johnsona nie zamierza jak na razie znosić ograniczeń w poruszaniu się wprowadzonych w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa w Wielkiej Brytanii.

Analitycy zastanawiają się, czy w obecnej sytuacji banki centralne przejdą od skupu obligacji do bezpośredniego finansowania budżetów.

„Niezależność nie oznacza odmawiania bezpośredniego finansowania z automatu, tylko rozważenia wszystkich za i przeciw przy podejmowaniu decyzji” - powiedział Willem Buiter, główny ekonomista Citigroup. Buiter dodał, że w gospodarkach rozwiniętych jak na razie wszystko przemawia za finansowaniem budżetu bezpośrednio przez banki centralne.

PONAD 165 TYS. OFIAR KORONAWIRUSA

Koronawirus zabił dotąd ponad 165 tys. osób na całym świecie. Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia wzrosła do ponad 2,4 milionów.

O 1.997 powiększył się w ciągu minionych 24 godzin bilans ofiar śmiertelnych epidemii koronawirusa w Stanach Zjednoczonych - wynika z najnowszych danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore.

Łącznie w USA na Covid-19 zmarło już 40.661 osób, najwięcej na świecie i o ok. 17 tys. więcej niż we Włoszech i o ok. 20 tys. niż w Hiszpanii. Prawie połowa zgonów w USA przypada na stan Nowy Jork (18.298).

O 596 wzrosła liczba zgonów z powodu koronawirusa w Wielkiej Brytanii, co oznacza, że łączna liczba ofiar śmiertelnych epidemii w tym kraju wynosi już 16.060 - poinformowało w niedzielę po południu ministerstwo zdrowia.

W ciągu minionej doby we Włoszech zmarły 482 osoby zakażone koronawirusem. Łączny bilans ofiar śmiertelnych od początku epidemii Covid-19 wzrósł do 23.227.

395 osób zakażonych koronawirusem zmarło we Francji w ciągu ostatniej doby - poinformował w niedzielę dyrektor generalny w ministerstwie zdrowia Jerome Salomon. Łączna liczba ofiar śmiertelnych Covid-19 w kraju wzrosła tym samym do 19.718.

399 osób zakażonych koronawirusem zmarło w ciągu ostatniej doby w Hiszpanii. Tym samym łączna liczba ofiar śmiertelnych epidemii Covid-19 wzrosła w tym kraju do 20.852 – poinformowało w poniedziałek hiszpańskie ministerstwo zdrowia.(PAP Biznes)

kkr/ gor/