DZIEŃ NA RYNKACH: W zachodniej Europie na giełdach pozytywny sentyment

Na giełdach w zachodniej Europie inwestorzy są w dobrych nastrojach. Gracze rynkowi nabrali apetytu na ryzyko po informacjach, że gospodarki w regionie przechodzą do etapu stopniowego ponownego otwierania się - podają maklerzy.

Benchmarkowy wskaźnik Stoxx 600 Europe zwyżkuje o 1,5 proc. We wzrostach przewodzą spółki bankowe, motoryzacyjne oraz te związane z podróżami i wypoczynkiem.

W Hiszpanii, Francji i we Włoszech jest teraz najmniej zgonów z powodu koronawirusa od ponad miesiąca. Spada też liczba rejestrowanych nowych przypadków zakażenia patogenem, więc trwają już prace nad stopniowym znoszeniem blokad w gospodarce.

Włochy zaczną łagodzić ograniczenia w przyszłym tygodniu, a w Niemczech ponownie otwarto niektóre szkoły.

Pewne działania łagodzące ograniczenia w swojej gospodarce podejmuje też Hiszpania.

W Wielkiej Brytanii do swoich zajęć powrócił premier Boris Johnson, który nalega, aby społeczeństwo na Wyspach nie rezygnowało z zasady dystansowania się.

Brytyjski premier wrócił w niedzielę do swojej rezydencji na Downing Street, a w poniedziałek przejął z powrotem kierowanie rządem.

Ostatnie dwa tygodnie Johnson spędził w Chequers, wiejskiej rezydencji brytyjskich premierów, gdzie przechodził rekonwalescencję po ciężkim zakażeniu koronawirusem.

Tymczasem w Europie nabierają kształtu rządowe pakiety ratunkowe dla branży lotniczej.

Air France-KLM otrzyma pakiet ratunkowy od władz Francji i Niderlandów o wartości nawet 12 miliardów dolarów. Wsparcie może też dostać niemiecki przewoźnik Deutsche Lufthansa.

Niemiecki rząd nie wyklucza pomocy państwowej dla dużych firm, ale warunkiem powinno być wstrzymanie wypłat dywidend i premii dla kierownictwa - poinformował w poniedziałek minister gospodarki Peter Altmaier w radiu Deutschlandfunk. Dodał, że rozpatrywana jest ewentualna pomoc dla Lufthansy.

"Koła ratunkowe" dla dwóch największych przewoźników lotniczych w ruchu pasażerskim w Europie pojawiają się po ich ostrzeżeniach o zbliżającym się kryzysie w ich finansach i niezdolności do przetrwania przez linie lotnicze skutków pandemii koronawirusa bez pomocy ze strony państwa.

Air France-KLM drożeje o 11 proc., a Lufthansa zwyżkuje o 9 proc.

Na rynku walutowym euro kosztuje 1,0844 USD, wyżej o 0,2 proc., brytyjski funt w górę o 0,5 proc. do 1,2434 USD, a japoński jen umacnia się o 0,3 proc. do 107,21 za 1 USD.

Rentowność 10-letnich UST rośnie o 2 pb do 0,62 proc., 10-letnich brytyjskich obligacji rośnie 1 pb do 0,299 proc., a 10-letnich bundów zwyżkuje o 1 pb do -0,47 proc.

Ropa na NYMEX tanieje o 14,88 proc. do 14,43 USD/b, a Brent na ICE traci 3,64 proc. do 20,66 USD/b.

Złoto tanieje o 0,5 proc. i kosztuje 1.720,20 USD za uncję.

Miedź na Comex w N.Jorku zyskuje 0,9 proc. do 2,3570 USD za funt.

Analitycy Bloomberg Economics szacują, że pandemia koronawirusa spowoduje spadek globalnego PKB w 2020 r. o 4 proc., PKB USA spadnie o 6,4 proc., w strefie euro - spadnie o 8,1 proc., w Japonii gospodarka skurczy się o 4 proc., a w Chinach gospodarka będzie się rozwijać w najwolniejszym tempie w historii.

"Gospodarki najbardziej zaawansowane stoją w obliczu najpotężniejszego kryzysu od czasów Wielkiej Depresji z lat 1929-33" - oceniają eksperci Bloomberg Economics i dodają, że koszt utraconej wartości PKB wynosi już ponad 6 bilionów USD.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 11.55

(PAP Biznes)

aj/ gor/