DZIEŃ NA RYNKACH: Indeksy na Wall Street w górę; wychodzenie z lockdownu i dane w centrum uwagi
W środę amerykańskie giełdy notują zwyżki, inwestorzy analizują stopniowe wychodzenie z locdownu poszczególnych gospodarek. Sentyment na Wall Street jest pozytywny mimo słabych danych o liczbie miejsc pracy w kwietniu w sektorze prywatnym, podanych przez ADP. Inwestorzy czekają teraz na oficjalne dane i piątkowy raport payrolls.
S&P500 zyskuje 0,4 proc., DJI idzie w górę 0,5 proc., Nasdaq Comp rośnie o 1,2 proc.
Ze spółek, mocno rosną kursy technologicznych gigantów. Facebook i Netflix zyskują po odpowiednio 1,2 proc. i 1,8 proc. Amazon, Alphabet i Apple rosną o 0,6-1 proc.
W górę idą też kursy firm, które mogą zyskać na stopniowym otwieraniu gospodarki. Carnival i Royal Caribbean zyskują po ok. 2 proc.
Na Wall Street nastroje są pozytywne mimo słabych danych o liczbie miejsc pracy w sektorze prywatnym.
Firma ADP Employer Services podała w środę, że w firmach w USA ubyło w kwietniu 20,2 mln miejsc pracy. Analitycy oceniali, że raport ADP wskaże na spadek miejsc pracy w USA o 21 mln.
"Tak to wygląda, gdy rząd zmusza biznes do zamknięcia działalności, a konsumenci boją się wyjść na zewnątrz" - skomentował Peter Boockvar, dyrektor ds. inwestycji w Bleakley Advisory Group.
"Wiemy jednak, że w miarę ponownego otwierania gospodarki wiele z tych miejsc pracy zostanie przywróconych, ale liczba miejsc pracy na pewno nie wróci do poziomów notowanych jeszcze w lutym. Bądźmy szczerzy, to proces uzdrawiania, który potrwa lata" - dodał.
Inwestorzy czekają teraz na oficjalne dane i piątkowy raport payrolls za kwiecień, kiedy ok. 20 mln Amerykanów straciło pracę. Prognoza rynku dla oficjalnych danych Departamentu Pracy to spadek miejsc pracy o 4,3 mln.
Na rynku ropy naftowej cena surowca zniżkuje, choć w mniejszym stopniu niż w pierwszej połowie dnia. Wzrost zapasów surowca w USA był niższy od oczekiwań analityków.
Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 24,2 USD (dostawy na czerwiec), po zniżce ceny o niecałe 2 proc.
Ropa Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 30,3 USD za baryłkę, niżej o 2,3 proc.
Amerykański Departament Energii (DoE) poinformował w środę, zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu wzrosły o 4,59 mln baryłek, czyli o 0,9 proc. do 532,22 mln baryłek. Rynek oczekiwał wzrostu zapasów o 8,8 mln baryłek.
Zapasy benzyny spadły w tym czasie o 3,16 mln baryłek, czyli o 1,2 proc. do 256,41 mln baryłek. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 9,52 mln baryłek, czyli o 6,7 proc. do 151,49 mln baryłek - podał DoE.
Na rynku walutowym, EUR/USD zniżkuje o 0,4 proc. do 1,079, GBP/USD idzie w dół 0,7 proc, do 1,234, a USD/JPY spada o 0,3 proc. do 106,1.
Rentowność 10-letnich UST rośnie o 2 pb do 0,68 proc., 10-letnich bundów rośnie o 3 pb do -0,55 proc.
Złoto zniżkuje ok. 1 proc. i kosztuje 1.693 USD za uncję.
W Europie Stoxx 600 Europe spada o 0,13 proc., niemiecki DAX idzie w dół o 0,64 proc., brytyjski FTSE rośnie o 0,31 proc., a francuski CAC idzie w dół o 0,76 proc.
W środę na rynku pojawiły się też końcowe wyliczenia PMI w usługach w kwietniu w krajach Europy. Dane PMI z Hiszpanii i Włoch - krajów, które zostały w Europie najmocniej doświadczone przez epidemię koronawiusa, były rekordowo słabe.
W środę Komisja Europejska przedstawiła też swoje najnowsze prognozy - jest to pierwsza runda prognostyczna od początku pandemii Covid-19 w Europie.
W raporcie KE wskazała, że w 2020 r. można spodziewać się znacznie głębszej recesji niż miało to miejsce podczas światowego kryzysu finansowego w 2009 r. Ekonomiści KE szacują, że PKB Unii Europejskiej spadnie o 7,4 proc. w 2020 r. Niemcy, odnotują spadek PKB rzędu 6,5 proc. w tym roku oraz wzrost 5,9 proc. w przyszłym. Sporo gorzej ma sytuacja wyglądać we Francji, gdzie PKB ma tąpnąć o 8,2 proc., by potem odbić się o 7,4 proc. W 2020 r. PKB takich krajów jak Hiszpania, Włochy czy Grecja może spaść o ponad 9 proc. - szacuje KE. (PAP Biznes)
pat/ asa/