DZIEŃ NA RYNKACH: Wall Street w górę, Nasdaq jest już na plusie od początku 2020
Indeksy na Wall Street zakończyły czwartkową sesję umiarkowanymi wzrostami, a indeks Nasdaq wyszedł na plus licząc od początku 2020 roku odrabiając tym samym całość strat z marca. Podobny optymizm panuje na europejskich rynkach.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zyskał 211 pkt, czyli 0,89 proc. i wyniósł 23.875,89 pkt.
S&P 500 zwyżkował 1,15 proc. i wyniósł 2.881,19 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę 1,41 proc., do 8.979,66 pkt.
Po czwartkowej sesji indeks Nasdaq jest na 0,1-proc. plusie licząc od początku roku. Głównymi motorami wzrostów tego indeksu są spółki z grupy FAANG, czyli Facebook, Amazon, Apple, Netflix i Alphabet. Każda z tym spółek jest już w drugim kwartale na przynajmniej 15-proc. plusie.
Analitycy od dawna wskazywali, że właśnie tego typu spółki jak grupa FAANG mogą najbardziej korzystać na wprowadzanych restrykcjach i ograniczeniach w kontaktach międzyludzkich na skutek pandemii koronawirusa.
Wśród technologicznych spółek Apple w czwartek zyskał 1 proc., rosły też akcje Facebooka, Amazona i Alphabet.
Najmocniej rosły kursy firm paliwowych. Ceny ropy Brent rosły w czwartek ponad 11 proc., ale pod koniec dnia zyski ostro wyhamowały i w efekcie ropa znalazła się na 2-proc. minusie.
Zyskiwały też spółki, które mogą korzystać na stopniowym otwieraniu się amerykańskiej gospodarki. W górę szła giełdowa wycena Hilton Worldwide (+2,2 proc.) i MGM Resorts (+2,8 proc.).
Tymczasem, przed piątkowym raportem payrolls, amerykański Departament Pracy podał, że liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła o 3,169 mln do 33,4 mln. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 3 mln.
"Choć te dane są słabe, to najmniejszy przyrost liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych od połowy marca, prawdopodobnie przeszliśmy przez najgorszy okres. Teraz możemy rozpocząć analizę tempa ponownego otwierania gospodarki i tego, jak będzie wyglądać nowa rzeczywistość" - powiedział Peter Boockvar, dyrektor ds. Inwestycji w Bleakley Advisory Group.
W czwartek agencja Bloomberg podała, że po wypowiedziach prezydenta Donalda Trumpa na temat zerwania porozumienia handlowego z Pekinem przedstawiciel USA ds. handlu Robert Lighthizer i wicepremier Chin Liu He podejmą szybko negocjacje.
Rozmowy handlowe rozpoczną się zapewne już w przyszłym tygodniu, co zdają się potwierdzać uwagi Trumpa, który powiedział w środę reporterom, że w ciągu tygodnia lub dwóch będzie mógł ocenić, czy jest zadowolony z negocjacji z Pekinem.
Na zamknięciu sesji w Europie indeks Euro Stoxx 50 wzrósł o 1,20 proc., niemiecki DAX zwyżkował o 1,44 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 1,54 proc., a brytyjski FTSE 100 wzrósł o 1,40 proc. Indeks Stoxx Europe 600 zyskał 1,09 proc.
(PAP Biznes)
pat/ pr/
