Oponeo. pl liczy na przekroczenie 1 mld zł przychodów i poprawę zysku netto w 2020 roku (wywiad) | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
25 maj 2020, 18:16

Oponeo. pl liczy na przekroczenie 1 mld zł przychodów i poprawę zysku netto w 2020 roku (wywiad)

Oponeo. pl w związku ze wzrostem zakupów przez internet liczy na przekroczenie 1 mld zł przychodów i poprawę zysku netto w 2020 roku – poinformował PAP Biznes w wywiadzie prezes Dariusz Topolewski. Dodał, że nie wyklucza wypłaty dywidendy za 2019 rok, choć część zysku może pozostać w spółce.

"Jestem zadowolony, że w pierwszym kwartale br. osiągnęliśmy wzrost sprzedaży pomimo tego, że w drugiej połowie marca część warsztatów została zamknięta i możliwości wymiany opon były ograniczone. Polski rynek spadł w ciągu trzech miesięcy 2020 roku o 23 proc. W przypadku naszych sprzedaży marzec charakteryzował się trochę niższą marżą niż przed rokiem, ale w styczniu i lutym odnotowaliśmy wzrosty sprzedaży. W ubiegłym roku głównym miesiącem sezonu wymiany opon był marzec. W tym roku sezon się przesunął na drugą połowę kwietnia i maj. Może się on utrzymać także w czerwcu" - powiedział prezes.

"W związku z pandemią branża e-commerce zyskuje na całym świecie. Oponeo. pl również jest beneficjentem wzrostu zainteresowania zakupami przez internet. Dlatego spodziewam się, że ta tendencja będzie miała pozytywny wpływ na przychody grupy do końca 2020 roku. Byłbym zawiedziony, gdybyśmy w tym roku nie przekroczyli 1 mld zł przychodów, w 2019 roku byliśmy blisko tego wyniku, wygenerowaliśmy w sumie 962 mln zł przychodów" - dodał.

W I kwartale 2020 roku skonsolidowane przychody ze sprzedaży Oponeo. pl wzrosły o 5 proc. do 167,9 mln zł, z czego na sprzedaż w Polsce przypadło 128,7 mln zł. Dominującym elementem przychodów grupy były wpływy z tytułu sprzedaży 607,9 tys. sztuk opon, które wyniosły 151,1 mln zł. Strata netto po trzech pierwszych miesiącach bieżącego roku wyniosła 3,3 mln zł wobec 3,6 mln zł straty netto przed rokiem.

"Jeśli chodzi o zyski, należy zwrócić uwagę na trudną sytuację w branży oponiarskiej, co może negatywnie odbić się na marżach. Podmioty, które będą starały się za wszelką ceną utrzymać płynność finansową mogą sprzedawać produkty z obniżoną marżą. Konkurowanie z nimi będzie utrudnione, ale zakładamy, że rok do roku utrzymamy marżę brutto na sprzedaży" - powiedział Topolewski.

"Koszty rdr nie powinny znacznie wzrosnąć, gdyż logistyka, koszty pracownicze, reklama i marketing pozostaną na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego. Założenie przekroczenia 1 mld zł przychodów oznaczałoby poprawę zysku netto za 2020 rok" - dodał.

Zysk netto internetowego dystrybutora opon i felg wzrósł w 2019 roku o 23,5 proc. do 20,25 mln zł. Marża brutto na sprzedaży wzrosła do 19,43 proc. z 19,2 proc. w 2018 roku.

Prezes nie wyklucza wypłaty dywidendy za 2019 rok.

"Co roku wypłacaliśmy coraz wyższą dywidendę akcjonariuszom spółki. Dotychczas zarząd nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie dywidendy za 2019 rok. Nie wykluczam jednak, że wpłata dywidendy i w tym roku nastąpi, ale część zysku może pozostać w spółce. Nie wiadomo bowiem, jaki będzie całkowity spadek rynku oponiarskiego w tym roku oraz kolejnym. Rekomendacja zarządu w tej sprawie powinna nastąpić w ciągu 2 tygodni" - powiedział.

W 2019 roku na wypłatę dywidendy trafiło 5,57 mln zł, co dało 0,4 zł na akcję. Rok wcześniej było to 0,35 zł na akcję.

W związku z pandemią koronawirusa działająca w 14 krajach grupa odczuła spadek zamówień na kilku rynkach i zmniejszyła zatrudnienie.

"W związku z dużym spadkiem zamówień we Włoszech, Francji i Hiszpanii oraz brakiem szans na szybką poprawę sytuacji zmuszeni byliśmy do zmniejszenia o kilkanaście osób zespołu, który na koniec I kwartału br. liczył 473 pracowników" - powiedział prezes.

W skład grupy wchodzi spółka Dadelo, która prowadzi internetowy sklep rowerowy. Prezes podtrzymał wcześniejsze zapowiedzi wprowadzenia Dadelo na GPW.

"Ze względu na zwiększone zapotrzebowanie na rowery i części rowerowe w tym sezonie, spółka zależna Dadelo osiągnęła w marcu rekordowe przychody w wysokości 4,5 mln zł, a przychody za cały I kwartał wyniosły 9,2 mln zł. Także w kwietniu i maju sprzedaż utrzymała się na rekordowo wysokim poziomie. Wygląda na to, że pierwsze półrocze Dadelo powinno zakończyć na dużym plusie. Zdarza się, że ze względu na brak dostępności towaru, zespół Dadelo nie jest jednak w stanie zaspokoić zawsze tak wysokiego popytu by zrealizować wysyłkę w normalnym terminie tj. 24h, dlatego czas niektórych zamówień zostaje wydłużony, by finalnie klient otrzymał zakupiony towar lub ewentualnie jego zamiennik, jeśli na taki się zgodzi" - powiedział Topolewski.

"Wyniki Dadelo w tym roku powinny pokazać, że spółka jest na tyle dojrzała, by móc trafić na GPW. Jeśli przychody Dadelo przekroczą w 2020 roku 50 mln zł, a zysk netto kilka mln zł, to możemy się zastanawiać nad wprowadzeniem spółki na rynek główny, gdyż wówczas warunek kapitalizacji byłby spełniony" - dodał.

W 2019 roku Dadelo miało 0,75 mln zł zysku netto.

Ewa Pogodzińska

(PAP Biznes), #OPN

epo/ asa/

Zobacz także: Oponeo.pl SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości