Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Większość indeksów w USA w dół, ale Nasdaq pierwszy raz powyżej 10.000 pkt.

Środowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami większości głównych indeksów, ale swoją siłę pokazał Nasdaq, który po raz pierwszy w historii przełamał barierę 10.000 punktów. W centrum uwagi było posiedzenie Fed, który zapowiedział, że będzie co najmniej w dotychczasowym tempie skupował obligacje.

Dow Jones Industrial na zamknięciu stracił 282 punkty, czyli 1,04 proc. i wyniósł 26.989,99 pkt.

S&P 500 zniżkował 0,53 proc. i wyniósł 3.190,14 pkt.

Nasdaq Comp. poszedł w górę 0,67 proc., do 10.020,35 pkt.

„Rozsądnie jest oczekiwać, że rozwój pandemii będzie miał jeszcze kilka mrocznych zwrotów. Jeżeli ceny akcji ponownie gwałtownie spadną, będzie to kolejny problem dla globalnego ożywienia gospodarczego, który wywrze jeszcze większą presję na banki centralne i rządy” - powiedział Mark Zandi, główny ekonomista w Moody's Analytics.

"Nie byłoby to jakieś duże zaskoczenie, gdyby teraz rynki weszły w okres konsolidacji, gdy inwestorzy czekają na decydujące informacje z Fed i dotyczące koronawirusa, aby obrać kierunek kolejnych dużych ruchów rynkowych" - mówi Paul O'Connor, zarządzający aktywami a Janus Henderson Investors.

„Na razie wydaje się, że ustalenie targetu dla krzywej rentowności jest niezbędnym warunkiem dalszego wzrostu na rynkach akcji, ale sama w sobie może nie być wystarczająca, ponieważ podkreśla kruchość systemu, w którym obecnie żyjemy” – ocenili stratedzy z Credit Agricole CIB pod przewodnictwem Jean-Francois Parena.

Ze spółek rosły akcje spółek technologicznych: Apple zyskał 2 proc., Microsoft 1,5 proc., Alphabet 1 proc., a Netflix 0,5 proc. akcje Amazona i Apple są najdroższe w historii.

Spadały akcje spółek, które mogą skorzystać na otwieraniu się gospodarek i które mocno rosły w ostatnich tygodniach. W dół szły m.in. American Airlines, United i Jetblue.

Mocno zniżkowały akcje największych amerykańskich banków. Wells Fargo stracił prawie 10 proc., Citigroup prawie 5 proc., a JPMorgan Chase blisko 4 proc.

W dół szły spółki sektora energii. Apache Corp stracił 12 proc., a Noble Energy 9,5 proc.

Notowania Tesli rosły o 7 proc. - kurs akcji producenta samochodów elektrycznych po raz pierwszy przekroczył 1.000 USD za akcję.

Akcje Starbucks spadały o 4 proc. po tym, jak spółka podała, że w III kw. oczekuje spadku przychodów o 3,0-3,2 mld USD w związku z pandemią koronawirusa.

"Inwestorzy drugi dzień z rzędu przerzucają się z akcji wartościowych i cyklicznych na akcje spółek wzrostowych" - ocenia Adam Crisafulli z Vital Knowledge.

Fed utrzymał główną stopę procentową w przedziale 0-0,25 proc. Poinformowano, że stopy proc. pozostaną bliskie zera, dopóki bank centralny nie będzie pewny, że gospodarka przetrwała ostatnie wydarzenia. Bank podał w komunikacie, że będzie skupował obligacje i inne aktywa „co najmniej w obecnym tempie”.

W czerwcu członkowie Fed przewidują w 2020 r., w 2021 r. i w 2022 r. stabilizację stóp procentowych na obecnym poziomie, podczas gdy w poprzedniej projekcji spodziewano się stabilizacji w polityce monetarnej w 2020 r., a w 2021 r. i 2022 r. oczekiwano po jednej podwyżce.

Fed będzie nadal używał swoich możliwości w sposób zdecydowany, proaktywny i agresywny - ocenił prezes Fed Jerome Powell na konferencji po środowym posiedzeniu amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Dodał, że to nastawienie w dziedzinie polityki monetarnej jest odpowiednie.

Powell powiedział, że Fed nadal jest zobowiązany użyć wszystkich swoich narzędzi, tak długo, jak będzie to konieczne. Prezes FOMC powiedział, że kiedy kryzys się skończy „nadzwyczajne narzędzia powrócą do pudełka z narzędziami”.

Powell powiedział, że dane za II kw. będą bardzo słabe, ale potem odbicie może nabrać rozpędu. Dodał, że pełne odrodzenie gospodarki będzie możliwe na przestrzeni czasu, ale istnieją czynniki ryzyka, które mogą spowodować w gospodarce długoterminowe szkody.

"Jest oczywiste, że jeśli pojawi się druga fala pandemii koronawirusa, może ona zaszkodzić ożywieniu gospodarczemu” - powiedział.

Powell potwierdził, że Fed jest przygotowany, by dostosować programy skupów aktywów w razie konieczności. Po raz kolejny podkreślił, że FOMC nie ma prawa dawać grantów, może tylko udzielać pożyczek.

Ceny konsumpcyjne (CPI - consumer price index) w USA w maju spadły o 0,1 proc. w ujęciu mdm, a rdr wzrosły o 0,1 proc. Oczekiwano 0,0 proc. mdm i +0,3 proc. rdr.

Inflacja bazowa, czyli wskaźnik, który nie uwzględnia cen paliw i żywności, wyniosła -0,1 proc. mdm i +1,2 proc. rdr. Oczekiwano 0,0 proc. mdm i +1,3 proc. rdr.

Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 spadł o 0,81 proc., niemiecki DAX zniżkował o 0,7 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 0,82 proc., a brytyjski FTSE 100 stracił 0,1 proc. Indeks Stoxx Europe 600 zniżkował o 0,38 proc. (PAP Biznes)

kkr/ pr/

udostępnij: