DZIEŃ NA RYNKACH: Niewielkie zmiany indeksów na Wall Street; obligacje umacniają się

Giełdy w USA wahają się, a indeksy w Europie Zachodniej spadają. Inwestorzy śledzą najnowsze doniesienia od banków centralnych oraz informacje dotyczące rozprzestrzeniania się pandemii koronawirusa. Dolar umacnia się, a rentowności obligacji idą w dół.

Indeks S&P 500 spada o 0,13 proc., Dow Jones Industrial zniżkuje o 0,17 proc., a Nasdaq idzie w górę o 0,12 proc.

Akcje Spotify rosną o 8 proc. po tym, jak media podały, że jedna z najbardziej rozpoznawalnych influencerek na świecie Kim Kardasian podpisała z platformą streamingową umowę na prowadzenie podcastu o systemie sądowym w USA.

Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zwyżkuje do 36,03.

„Martwimy się o drugą falę, w niektórych stanach w USA widać niepokojące wzrosty zachorowań, podobnie w Niemczech i Chinach. Wydaje nam się, że w związku z tym niektóre gospodarki będą musiały wprowadzić miniblokady w celu powstrzymania koronawirusa. Pytanie brzmi, jak bardzo wpłynie to na rynki” - powiedział Justin Onuekwusi, zarządzający portfelem w Legal & General Investment Management.

„Uważamy, że rynek wycenia sporo dobrych wiadomości, a w nadchodzących miesiącach rajd najprawdopodobniej zwolni. „Oczekujemy niestabilności w nadchodzących miesiącach, gdy będziemy oceniać, jak przebiegają ponowne otwarcia gospodarek i jak zmieniają się wydatki konsumentów” – ocenił Scott Wren, starszy strateg globalnego rynku w Wells Fargo.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,84 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 1,08 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 1,06 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,64 proc.

Indeks Stoxx Europe 600 zniżkuje o 0,93 proc.

Wirecard spada o 70 proc. po tym, jak niemiecka firma płatnicza ponownie opóźniła swój raport roczny, ponieważ audytorzy nie byli w stanie doliczyć się około 1,9 mld euro.

Zalando zwyżkuje 5,5 proc. po przedstawieniu pozytywnych prognoz na II kw.

Akcje Air France-KLM spadają o 2,5 proc. Linie lotnicze zamierzają zredukować ponad 8 tys. miejsc pracy z powodu kryzysu wywołanego pandemią Covid-19 bez uciekania się do zwolnień.

O 8 proc. spada kurs akcji spółki Siemens Gamesa Renewable Energy SA - po ogłoszeniu zmian we władzach ze skutkiem natychmiastowym i sygnałach o spodziewanej w III kw. stracie z powodu epidemii koronawirusa.

Fnac Darty rośnie o 1,5 proc. po zanotowaniu wzrostu sprzedaży po zakończeniu lockdownu.

Dolar umacnia się o 0,21 proc. wobec koszyka walut do 97,36 pkt.

Eurodolar idzie w dół o 0,06 proc. do 1,1223.

Kwotowanie USD/JPY osłabia się o 0,48 proc. do 106,8.

Kurs funta zniżkuje o 0,9 proc. wobec dolara do 1,243.

Rentowność 10-letnich UST spada o 4 pb do 0,70 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich spada o 5 pb do 1,48 proc.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 51 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie 54 pb.

Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów spada o 2 pb do -0,41 proc.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na lipiec są wyceniane po 37,96 USD za baryłkę, po wzroście o 0,01 proc., a sierpniowe futures na Brent idą w górę o 0,35 proc. do 40,85 USD/b.

CZWARTEK POD ZNAKIEM BANKÓW CENTRALNYCH

Bank Anglii (BoE) utrzymał główną stopę procentową na poziomie 0,1 proc. Ankietowani przez Bloomberga analitycy spodziewali zachowania stóp procentowych bez zmian. Decyzja została podjęta jednogłośnie.

W czwartek bank podniósł target zakupu aktywów o 100 mld funtów do 745 mld funtów. Decyzja została podjęta stosunkiem głosów 8 do 1. BoE podwyższył go ostatni raz 19 marca o 200 mld funtów do 645 mld funtów. BoE szacuje, że tempo skupu zostanie obniżone do końca roku.

W komunikacie po posiedzeniu BoE podano, że bank gotowy jest podjąć dalsze działania, by wspomóc gospodarkę w walce z kryzysem po pandemii koronawirusa. Dodano, że spadek PKB w II kw. będzie mniej dotkliwy niż wcześniej sądzono.

Prezes Banku Anglii Andrew Bailey powiedział podczas briefingu telefonicznego po decyzji BoE, że podczas posiedzenia nie dyskutowano nad możliwością wprowadzenia ujemnych stóp procentowych i targetu rentowności obligacji.

W czwartek bank centralny Szwajcarii (SNB) utrzymał stopy procentowe bez zmian. Benchmarkowa stopa polityki monetarnej SNB i stopa depozytowa wynoszą nadal po minus 0,75 proc.

Bank wskazał, że frank jest nadal wysoko wyceniany. Dodał, że utrzymuje swoje stanowisko o możliwej mocniejszej interwencji na rynku walutowym.

SNB ocenił, że PKB Szwajcarii nie wróci szybko do poziomów sprzed kryzysu zdrowotnego. Według prognoz banku w 2020 r. PKB prawdopodobnie skurczy się o ok. 6 proc. Byłby to najsilniejszy spadek PKB Szwajcarii od czasu kryzysu naftowego w latach 70. ub. wieku.

Bank centralny Norwegii - Norges Bank - utrzymał w czwartek stopy procentowe bez zmian. Główna stopa procentowa wynosi nadal rekordowe 0 proc.

Bank centralny Brazylii w środę obniżył główną stopę procentową o 75 pb do 2,25 proc.

Na Tajwanie bank centralny pozostawił stopy procentowe bez zmian na poziomie 1,125 proc.

W Indonezji bank centralny obniżył główną stopę procentową o 25 pb do 4,25 proc.

Przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell wezwał w środę Kongres, aby nie wycofywał się zbyt szybko z federalnej pomocy dla gospodarstw domowych i małych firm w związku z nasilającą się debatą na temat tego, czy należy przedłużyć tymczasowe programy, które miały chronić ich przed pandemią.

"Sądzę, że należałoby pomyśleć o ciągłym wsparciu dla osób, które niedawno straciły pracę i dla mniejszych firm, które mają trudności" - powiedział w czasie wideokonferencji w Izbie Reprezentantów Kongresu.

Gospodarka Nowej Zelandii skurczyła się o 1,6 proc. w ciągu pierwszych trzech miesięcy br. w stosunku do poprzedniego kwartału - wynika z oficjalnych danych opublikowanych w czwartek. To największy spadek PKB od 29 lat.

W USA 45 MLN OSÓB STRACIŁO PRACĘ Z POWODU PANDEMII

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła o 1,508 mln do 45,67 mln - poinformował Departament Pracy USA. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 1,29 mln.

Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła 20,54 mln w tygodniu, który skończył się 6. czerwca - podał Departament Pracy. Analitycy spodziewali się 19,85 mln osób.

Indeks aktywności wytwórczej Philadelphia Fed wzrósł w czerwcu do 27,5 pkt z -43,1 pkt. miesiąc wcześniej - podał Fed z Philadelphii w czwartek w komunikacie. Oczekiwano -21,4 pkt.

NAPIĘCIA USA-CHINY

Organ kierowniczy chińskiego parlamentu zajmie się projektem prawa o bezpieczeństwie państwowym dla Hongkongu podczas rozpoczętego w czwartek posiedzenia w Pekinie – podała państwowa agencja prasowa Xinhua.

Według Xinhua projekt definiuje cztery rodzaje przestępstw: działalność separatystyczną, działalność wywrotową przeciw władzom państwowym, działalność terrorystyczną i zmowę z zagranicznymi siłami w celu podważenia bezpieczeństwa narodowego. Określa również kary za te przewinienia.

Według komentatorów wprowadzenie tego prawa pociągnie za sobą największą zmianę w życiu społeczeństwa byłej brytyjskiej kolonii od jej przyłączenia do ChRL w 1997 roku. Opozycja w regionie obawia się, że będzie ono wykorzystywane do prześladowania krytyków rządu w Pekinie. Władze twierdzą, że przepisy będą odnosić się tylko do osób zagrażających bezpieczeństwu.

Szefowie dyplomacji państw G7 wezwali w środę we wspólnym komunikacie Chiny, by wycofały się z narzucenia kontrowersyjnego prawa o bezpieczeństwie narodowym w Hongkongu. Według nich prawo to zagraża autonomii pozwalającej na rozwój tego terytorium.

Ministrowie spraw zagranicznych grupy skupiającej siedem spośród najlepiej rozwiniętych krajów świata: USA, Kanady, Japonii, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch i Niemiec wyrazili "wielkie zaniepokojenie" tą kwestią.

Podczas spotkania na Hawajach czołowi dyplomaci USA i Chin przedstawili stanowiska swoich rządów w spornych kwestiach, w tym pandemii Covid-19, Hongkongu, Tajwanu i Ujgurów. Chińska agencja Xinhua oceniła w czwartek, że nawiązano „konstruktywny dialog”.

BRAK POROZUMIENIA WS. PODATKU CYFROWEGO

Minister finansów Francji Bruno Le Maire powiedział w czwartek, że w tym roku rząd w Paryżu wprowadzi podatek od usług cyfrowych, niezależnie od tego, czy Stany Zjednoczone powrócą do negocjacji w tej sprawie, czy nie. Le Maire nazwał decyzję Waszyngtonu o wycofaniu się z rozmów „prowokacją”.

Stany Zjednoczone ogłosiły w środę, że wycofują się z negocjacji z krajami europejskimi w sprawie nowych globalnych przepisów podatkowych dla firm cyfrowych, twierdząc, że rozmowy nie przyniosły żadnego postępu.

W tym miesiącu Stany Zjednoczone wszczęły dochodzenia w sprawie podatków cyfrowych w Wielkiej Brytanii, Włoszech i Hiszpanii w związku z obawami USA o nieuczciwe ataki na firmy amerykańskie.

Dan Neidle, ekspert w Clifford Chance, powiedział że „istnieje realna perspektywa, że sprawa zakończy się wojną handlową”.

PROTESTY W USA

Policjant z Atlanty usłyszał zarzut zabójstwa 27-letniego Raysharda Brooksa, który w zeszłym tygodniu został zastrzelony pod restauracją szybkiej obsługi sieci Wendy's. Garrettowi Rolfe’owi grozi nawet kara śmierci.

Śmierć Brooksa spowodowała gwałtowne demonstracje w Atlancie, doszło do spalenia restauracji Wendy’s, pod którą Brooks został zastrzelony, protestujący zablokowali także ruch na pobliskiej autostradzie.

W formie marszów, wieców i czuwania ku pamięci ofiar mieszkańcy Nowego Jorku demonstrowali w środę, 21. dzień z rzędu, sprzeciw wobec brutalności policji. Zgromadzili się m.in. w pobliżu siedziby burmistrza na Manhattanie oraz dawnej siedziby władz Brooklynu.

Protestujący deklarują, że będą wychodzić na ulice codziennie, dopóki nie zobaczą wymiernych zmian, a nie tylko obietnic polityków.

Brat George’a Floyda, Afroamerykanina, którego uduszenie spowodowało falę protestów przeciwko rasizmowi w USA i na całym świecie, w środę wezwał ONZ do śledztwa ws. brutalności policji i dyskryminacji rasowej w USA.

PONAD 449 TYS. OFIAR KORONAWIRUSA

Koronawirus zabił dotąd ponad 449 tys. osób na całym świecie. Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia wzrosła do ponad 8,3 milionów.

734 osób zakażonych koronawirusem zmarło w Stanach Zjednoczonych w ciągu ostatniej doby - wynika z najnowszych danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore. Łącznie w USA na Covid-19 zmarło 117.301 osób, a 2,15 mln osób zostało zainfekowanych.

W niektórych stanach notowany jest wzrost nowych przypadków koronawirusa - w Teksasie jest o 11 proc. więcej hospitalizacji - to najgorszy wynik od 4 czerwca.

Brazylia odnotowała w środę 1269 dodatkowych zgonów z powodu COVID-19, oficjalna liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wzrosła do 46 510, najwięcej na świecie po Stanach Zjednoczonych. Ministerstwo Zdrowia zarejestrowało również 32 188 nowych przypadków wirusa od czasu wtorkowej aktualizacji, w sumie 955 377 potwierdzonych przypadków.

We Włoszech zmarły 43 kolejne osoby chore na Covid-19, stwierdzono 329 nowych zakażeń koronawirusem - ten najnowszy bilans epidemii podała w środę Obrona Cywilna. Łączny bilans zmarłych wzrósł do 34 448. Nowych zgonów nie zanotowano w 11 z 20 regionów kraju.

Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia w Paryżu, liczba osób zmarłych z powodu zakażenia koronawirusem we Francji wzrosła w środę o 28 do 29 575 osób od początku epidemii.

Chińskie władze zgłosiły w czwartek 28 nowych zachorowań na Covid-19. 21 z nich potwierdzono w Pekinie, gdzie wirus zaatakował niedawno po raz pierwszy od ponad miesiąca. Ognisko wykryte na stołecznym targu wywołuje obawy przed drugą falą epidemii w Chinach.

Nowe ognisko Covid-19 w Pekinie jest już pod kontrolą – ocenił w czwartek przedstawiciel chińskich służb sanitarnych. Władze zakazały opuszczania miasta osobom z obszarów ryzyka, ale według wiceszefa stołecznej policji nie oznacza to „zamykania miasta”.

Władze Chin odwołały 1,5 tys. krajowych lotów z lotnisk Pekinu, w związku z nową falą koronawirusa w stolicy Chin. Pasażerowie oddają bilety lotnicze i otrzymują zwrot pieniędzy. Nie wiadomo na jak długo loty zostały wstrzymane. (PAP Biznes)

kkr/ asa/