Inpro planuje przekazać w 2020 roku ok. 600-700 lokali (wywiad)
Inpro planuje przekazać klientom w 2020 roku około 600-700 lokali - poinformował PAP Biznes wiceprezes Krzysztof Maraszek. Dodał, że zainteresowanie mieszkaniami wróciło do poziomu sprzed epidemii, a ceny mieszkań mogą spaść w krótkim okresie, ale długoterminowo spodziewa się kontynuacji wzrostu kilka procent rdr.
"Nasz harmonogram przekazań zakłada wydanie klientom podobnej liczby mieszkań co przed rokiem, co wynika z przesunięcia jednego projektu z 2019 na 2020 rok" - poinformował wiceprezes Inpro.
"W bieżącym roku oddamy do użytkowania około 900 lokali, a nabywcom planujemy przekazać około 600-700 mieszkań" - dodał.
W 2019 roku Inpro przekazało 569 lokali, a sprzedało 769. W pierwszym kwartale 2020 roku liczba przekazań wyniosła 167, a sprzedaż sięgnęła 190 lokali.
„Zainteresowanie mieszkaniami wróciło już do poziomu sprzed wystąpienia epidemii. Wyniki maja już to pokazały, a początek czerwca również jest obiecujący zarówno jeśli chodzi o umowy rezerwacyjne, jak i przedwstępne" - powiedział wiceprezes.
Dodał jednocześnie, że ciężko na ten moment ocenić, jaką przedsprzedażą uda się zamknąć ten rok.
"Epidemia trwa już ponad trzy miesiące, jest to czas zbierania danych do analizy. W początkowym okresie, kiedy banki zmieniły zasady oceny zdolności kredytowej, sporo rezerwacji zostało rozwiązanych. W maju takiej sytuacji już nie obserwowaliśmy” - powiedział Maraszek.
„Na inwestycjach, które są planowane do przekazania klientom w tym roku, tylko kilka umów deweloperskich zostało rozwiązanych i praktycznie nie ma to znaczenia dla tych inwestycji - poziom sprzedaży jest wysoki i perturbacje związane z pandemią na te inwestycje nie będą miały wpływu" - dodał.
Jak wskazał, dopiero jesienią będzie można ocenić, jaki wpływ na rynek deweloperski będzie miała pandemia.
"Obserwujemy sytuację i będziemy właściwie reagować, aby zachować płynność oferty i budowy mieszkań. Nie widzimy czarnych chmur nad rynkiem" - powiedział.
Obecnie w ofercie Grupy Inpro znajduje się około 650 mieszkań.
„W zależności od poziomu popytu jesteśmy gotowi do wprowadzenia do sprzedaży kolejnych inwestycji. Decyzje w tym temacie będziemy podejmować na bieżąco” - powiedział Maraszek.
Spółka dysponuje bankiem ziemi pozwalającym na realizację około 3,5 tys. mieszkań.
„Mamy działki pod hotel w Mikołajkach i biurowiec w Gdańsku. Planujemy tego typu inwestycje, ale jest to późniejsza perspektywa, najwcześniej przyszłego roku" - wskazał wiceprezes.
W jego ocenie, podaż mieszkań może spaść o 5-10 proc.
"W najbliższym czasie podaż nowych mieszkań będzie mniejsza. Z jednej strony mamy wydłużenie procedur administracyjnych, a z drugiej podwyższenie wkładu własnego wymaganego przez banki przy kredytowaniu hipotecznym. Do tego dochodzi reakcja firm deweloperskich na zaistniałą sytuację i spowolnienie przez nie procesów inwestycyjnych" - powiedział Maraszek.
Dodał, że ceny mieszkań mogą spaść w krótkim okresie, ale długoterminowo należy spodziewać się kontynuacji wzrostu o kilka procent rdr, co wynika ze wzrostu kosztów wybudowania mieszkania. Jego zdaniem, ceny wykonawstwa w najbliższych okresach wzrosną umiarkowanie.
„Wzrost będzie wynikać z dodatkowych kosztów produkcji. Ale z drugiej strony sam rynek będzie sterował poziomem cen. Tempo wprowadzania nowych inwestycji zwolniło, a to z kolei powoduje mniejsze zapotrzebowanie na wykonawców" - powiedział Maraszek.
Dodał też, że utrudnienia w procedurach administracyjnych w urzędach wynikające z pandemii mogą zagrozić tylko planowanym inwestycjom.
„Bieżące, już rozpoczęte projekty realizowane są zgodnie z harmonogramami" - powiedział wiceprezes.
Grupa Inpro to działająca głównie na rynku trójmiejskim firma deweloperska. W skład grupy wchodzą także m.in. deweloper Domesta, zajmująca się produkcją prefabrykatów firma Inbet oraz dwa obiekty hotelowe - Dom Zdrojowy w Jastarni i Hotel Mikołajki.
Sara Borys
(PAP Biznes), #INPsar/ osz/
