Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Na Wall Street spadki na zamknięcie tygodnia

Zarówno piątkową sesję jak i cały tydzień główne amerykańskie indeksy zakończyły na minusie. Najsilniej zniżkowały w ostatnich dniach kursy spółek technologicznych, którym nie pomogły nawet lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne. Do kupowania akcji nie zachęca rosnące napięcie w relacjach USA-Chiny.

Indeks S&P 500 spadł w piątek o 0,62 proc. do 3.215,63 pkt., Dow Jones Industrial zniżkował o 0,68 proc. do 26.469,89 pkt., a Nasdaq Composite poszedł w dół o 0,91 proc. do 10.363,18 pkt. W perspektywie tygodnia S&P500, po trzech kolejnych tygodniach na plusie, spadł o 0,3 proc. Dow Jones był niżej niż w poprzedni piątek o 0,8 proc., a Nasdaq Composite stracił 1,33 proc.

W piątek negatywnym bohaterem był Intel, którego akcje potaniały o 16,2 proc. W czwartek po sesji spółka podała wyniki za II kwartał i mimo, że były one lepsze od oczekiwań, to inwestorom nie spodobało się zapowiedziane przez firmę opóźnienie w produkcji 7-nanometrowych chipów nowej generacji.

W grupie spółek technologicznych, które są liderami wzrostów w ostatnich miesiącach, ten schemat obowiązywał przez cały tydzień - kursy spadały, choć publikowane wyniki były lepsze od prognoz analityków. Doświadczył tego Microsoft, doświadczyła Tesla, której notowania również w piątek mocno spadały - o 6,4 proc.

W przyszłym tygodniu wyniki kwartalne opublikują kolejni technologiczni giganci: Facebook, Amazon, Alphabet, Apple.

Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zwyżkuje do 27,16 pkt.

Inwestorów coraz mocniej niepokoi rosnące napięcie w relacjach USA-Chiny. MSZ Chin poinformowało, że w piątek rano przekazało ambasadzie USA w ChRL, aby zamknęła konsulat w mieście Chengdu na środkowym zachodzie. Kilka dni wcześniej Waszyngton nagle nakazał zamknięcie chińskiego konsulatu w Houston w Teksasie.

W oświadczeniu MSZ CHin podano, że resort "postawił również konkretne wymagania dotyczące zaprzestania prowadzenia przez Konsulat Generalny wszelkich działań i organizowania wydarzeń".

Sekretarz stanu USA Mike Pompeo powiedział w czwartek, że Stany Zjednoczone muszą użyć "bardziej kreatywnych i asertywnych sposobów", by Pekin zmienił swoje postępowanie. Przywołał słowa Nixona, który porównał komunistyczne Chiny do Frankensteina.

Rzecznik chińskiego MSZ Wang Wenbin skrytykował w piątek przemówienie Pompeo i zarzucił pracownikom amerykańskiego konsulatu w Chengdu, że ingerowali w sprawy ChRL i działali niezgodne ze statusem dyplomatów.

Relacje amerykańsko-chińskie są obecnie uznawane za najgorsze od dziesięcioleci. Oba kraje spierają się w kwestiach handlowo-gospodarczych, a także w sprawie pandemii Covid-19, autonomii Hongkongu czy przestrzegania praw człowieka wobec Ujgurów.

„Nie zdziwimy się, jeśli dojdzie do jakiejś wyprzedaży, ponieważ inwestorzy ponownie skupiają się na napięciu geopolitycznym” - powiedziała Janet Mui, dyrektorka inwestycyjna w Brewin Dolphin.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 spadł o 1,80 proc., niemiecki DAX zniżkował o 2,02 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 1,54 proc., a brytyjski FTSE 100 stracił 1,41 proc.

Dolar osłabił się o 0,29 proc. wobec koszyka walut do 94,42 pkt. i znalazł się na najniższym poziomie od ponad roku.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na wrzesień były wyceniane po 41,29 USD za baryłkę, po wzroście o 0,5 proc., a wrześniowe futures gatunek na Brent poszły w górę o 0,1 proc. do 43,34 USD/b.

PONAD 633 TYS. OFIAR KORONAWIRUSA

Liczba potwierdzonych zakażeń koronawirusem na świecie przekroczyła w czwartek 15,5 milionów - wynika z bilansu agencji Bloomberga. W ciągu siedmiu miesięcy pandemii zmarło na Covid-19 ponad 633 tys. osób.

O 1.118 zmarłych wzrósł w ciągu ostatniej doby bilans ofiar epidemii koronawirusa w Stanach Zjednoczonych - wynika z najnowszych danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore. Dziesiąty dzień z rzędu w USA wykryto ponad 60 tys. przypadków Covid-19.

Tym samym od początku epidemii w USA z powodu Covid-19 zmarły już 143.701 osoby. Stany Zjednoczone w czwartek przekroczyły 4 miliony zakażeń koronawirusem.

Stany Zjednoczone potrzebowały 98 dni, aby osiągnąć milion potwierdzonych przypadków COVID-19, ale tylko 16 dni, aby wzrosnąć z 3 do 4 milionów. Suma sugeruje, że co najmniej jeden na 82 Amerykanów został zarażony w którymś momencie pandemii. Średnia liczba nowych przypadków rośnie obecnie o ponad 2.600 na godzinę w całym kraju.

W ciągu ostatniej doby w Brazylii potwierdzono obecność koronawirusa u 59.961 osób. Po środzie, gdy odnotowano 67.860 zakażeń, jest to kolejny dzień rekordowego przyrostu przypadków SARS-CoV-2. W ciągu ostatnich 24 godzin z powodu Covid-19 zmarło 1.311 osób. Całkowita liczba potwierdzonych zakażeń przekroczyła w Brazylii już 2,3 mln. Łącznie, od początku epidemii zmarło tam 84 tys. osób.

W Indiach liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa przekroczyła w piątek 30 tys., plasując ten kraj na szóstym miejscu na świecie. Kolejną dobę odnotowano rekordowe 49.310 zakażeń, zwiększając ogólny bilans infekcji od wybuchu pandemii do 1.287.945.

W ciągu ostatniej doby w Meksyku przybyło 8.438 nowych zakażeń koronawirusem - poinformowało ministerstwo zdrowia tego kraju. Z powodu Covid-19 zmarło 718 osób. Łączna liczba potwierdzonych zakażeń wzrosła do 362.274, a zgonów do 41.190.

Liczba zakażeń koronawirusem w Rosji wzrosła w piątek do 800.849 po wykryciu nowych 5.811 przypadków w ciągu minionej doby. Liczba zgonów przekroczyła 13 tys. - wynosi 13.046, gdy od czwartku zmarło 154 pacjentów z Covid-19.

PAKIET STYMULACYJNY W USA

Lider większości GOP w Senacie Mitch McConnell powiedział w czwartek, że propozycje Republikanów dotyczące nowego pakietu stymulacyjnego zostaną opublikowane dopiero w poniedziałek.

„Jeśli ustawodawcy nie przyjmą szybko kolejnego dużego pakietu stymulacyjnego, który objąłby pomoc dla władz stanowych i lokalnych oraz większe wsparcie dla bezrobotnych, to gospodarka ucierpi z powodu kolejnego spowolnienia”- powiedział Mark Zandi, główny ekonomista w Moody's Analytics.

„Reakcja fiskalna na recesję Covid-19 zaczyna szwankować w momencie, gdy rosnąca liczba przypadków koronawirusa wpływa negatywnie na ożywienie. Najbardziej newralgiczną kwestią w krótkim okresie jest podtrzymanie zwiększonych świadczeń dla bezrobotnych - termin na przedłużenie ich ma upłynąć pod koniec lipca. Szereg innych programów będzie również wymagał rozszerzenia, jeśli polityka ma uniknąć recesji” - powiedział Andrew Husby, analityk Bloomberg Economics. (PAP Biznes)

kkr/ ana/ tj/

udostępnij: