DZIEŃ NA RYNKACH: Spadki na Wall Street po najgorszym w historii odczycie PKB
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami części głównych indeksów, gdyż inwestorzy obawiają się o dynamikę odbicia w gospodarce USA po najgorszych danych o PKB w historii. Rynki czekają na publikację dokonań w minionym kwartale wielkiej czwórki: Facebooka, Apple, Amazona i Alphabet.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 226 punktów, czyli 0,85 proc. i wyniósł 26.313,65 pkt.
S&P 500 zniżkował 0,38 proc. i wyniósł 3.246,22 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę 0,43 proc., do 10.587,81 pkt.
Przed publikacją po zamknięciu sesji swoich wyników kwartalnych lekko rosły akcje Facebook, Amazon, Alphabet i Apple.
Kurs UPS szedł w górę o 13 proc. Skorygowany zysk na akcję firmy kurierskiej w II kw. wyniósł 2,13 USD. Oczekiwano 1,07 USD na akcję.
Akcje PayPala rosły 3 proc. Spółka podała w sprawozdaniu finansowym za II kw., że skorygowany zysk na akcję wyniósł 1,07 USD wobec oczekiwanych 87 centów.
Notowania Qualcomm zyskały 11 proc. Producent półprzewodników poinformował, że w II kw. skorygowany zysk na akcję wyniósł 86 centów wobec 70 centów spodziewanych przez analityków.
Notowania P&G zwyżkowały o 1,5 proc. Zysk na akcję z działalności podstawowej największej na świecie spółki w branży produktów konsumpcyjnych w II kw. (IV kw. roku podatkowego 2020) wyniósł 1,16 USD. Rynek oczekiwał 1,01 USD za akcję.
Akcje Mastercard spadały 2 proc. Firma podała w raporcie za II kw., że przychody netto wyniosły 3,3 mld USD wobec oczekiwanych 3,25 mld USD.
Departament Handlu USA w pierwszym wyliczeniu podał w czwartek, że Produkt Krajowy Brutto USA w II kwartale spadł o 32,9 proc. w ujęciu zannualizowanym (SAAR) kdk. To największy w historii kwartalny spadek PKB w USA. Rynek oczekiwał spadku o 34,5 proc. w ujęciu zannualizowanym kdk. Ekonomiści mBanku zwrócili uwagę, że według europejskiej metodologii oznacza to spadek o 9,5 proc. rdr.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 1,434 mln. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 1,445 mln, wobec 1,422 mln poprzednio, po korekcie z 1,416 mln.
„Giełda musi patrzeć w przyszłość, a większość danych ekonomicznych opisuje przeszłość. Inwestorzy powinni być przygotowani na niepewny proces trawienia danych, ale nie powinni być zaskoczeni, że rynek czuje, że przyszłość jest lepsza niż teraźniejszość i że istnieją bezprecedensowe bodźce i płynność, które napędzają wyceny” - powiedział David Bahnsen, dyrektor ds. inwestycji w Bahnsen Group.
Produkt Krajowy Brutto Niemiec w II kwartale 2020 r. spadł o 10,1 proc. kdk, po uwzględnieniu czynników sezonowych - poinformował Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden w I wyliczeniu. To najmocniejszy spadek PKB Niemiec kdk w historii - od 1970 r., gdy rozpoczęto publikację takich danych.
Inflacja wg HICP w Niemczech w lipcu wyniosła 0,0 proc. rdr wobec 0,8 proc. miesiąc wcześniej - podało niemieckie Federalne Biuro Statystyczne we wstępnym wyliczeniu. Oczekiwano 0,3 proc.
W środę Fed utrzymał główną stopę procentową w przedziale 0-0,25 proc. Fed ostrzegł, że pandemia koronawirusa nadal stanowi znaczne ryzyko dla amerykańskiej gospodarki.
"Rezerwa Federalna może wykorzystać pełen zakres narzędzi do wspierania gospodarki USA w tym trudnym czasie, promując w ten sposób maksymalne cele w zakresie zatrudnienia i stabilności cen" - napisano w komunikacie opublikowanym po posiedzeniu Fed.
Analitycy oceniają, że Fed zaakcentował, iż w obecnych warunkach liczy na odpowiedź rządu po stronie polityki fiskalnej i kryzysu zdrowotnego związanego z pandemią Covid-19.
„Powell powiedział głośno i wyraźnie, że ożywienie gospodarcze zależy od postępów w walce z pandemią” - powiedział Mike Loewengart, dyrektor zarządzający ds. strategii inwestycyjnej w E-Trade.
„Krótko mówiąc, Fed wstrzymuje się od działań, oczekując na rozwój zarówno samej pandemii koronawirusa, jak decyzji w zakresie polityki fiskalnej” - wskazywał Ian Shepherdson, główny ekonomista w Pantheon Macroeconomics.
Prezydent USA Donald Trump powiedział w środę, że jego administracja i Demokraci w Kongresie wciąż są daleko od osiągnięcia porozumienia w sprawie nowego pakietu stymulacyjnego. Brak porozumienia grozi wygaśnięciem dodatku do zasiłku dla bezrobotnych w wysokości 600 dolarów tygodniowo.
„W wielu kwestiach nadal bardzo się różnimy” - powiedział sekretarz skarbu Steven Mnuchin po opuszczeniu w środę wieczorem biura przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Mnuchin dodał, że rozmowy będą kontynuowane w czwartek.
„Gdyby ten program wygasł całkowicie, byłby to znaczący cios dla gospodarki, a tym samym dla nastrojów i apetytu na ryzyko. Przy tych cenach akcji nie ma absolutnie żadnej marży. Są wyceniane tak, jakby wszystko miało iść absolutnie perfekcyjne. Stąd trochę niepokoju na rynkach tego ranka” - powiedział James Athey, dyrektor inwestycyjny w Aberdeen Standard Investments.
Uwagę rynków przyciągnęły też sugestie prezydenta Trumpa o możliwości przesunięcia wyborów prezydenckich.
„Dzięki powszechnemu głosowaniu korespondencyjnemu, wybory w 2020 r. będą najbardziej NIEDOKŁADNYMI I FAŁSZYWYMI wyborami w historii. Będzie to dla USA wielkim wstydem. Opóźnijmy wybory, aż ludzie będą mogli prawidłowo i bezpiecznie zagłosować???” – napisał Trump na Twitterze.
„Głosowanie korespondencyjne już teraz okazuje się totalną katastrofą. Demokraci mówią o zagranicznym wpływie na głosowanie, ale wiedzą, że głosowanie przez pocztę jest łatwym sposobem dla obcych krajów, aby wziąć udział w wyścigu” – stwierdził w poprzednim wpisie prezydent USA.
Liczba potwierdzonych zakażeń koronawirusem na świecie w ciągu ostatnich 24 godzin przekroczyła 17 milionów - wynika z bilansu agencji Bloomberga. W ciągu siedmiu miesięcy pandemii zmarło na Covid-19 ponad 666 tys. osób.
W USA na Covid-19 w USA zmarło 151.241 osób, a w ciągu ostatniej doby stwierdzono 1.468 kolejnych zgonów - wynika z danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore. W ciągu ostatniej doby stwierdzono także 65.846 nowych zakażeń, tym samym ogólna liczba infekcji zwiększyła się do 4,44 mln. To już 13. dzień z rzędu, jak w USA zdiagnozowano ponad 60 tys. zakażeń.
Obecnie epicentrum pandemii w USA jest Floryda, gdzie w ciągu ostatniej doby 216 osób zmarło. W stanie tym w sumie stwierdzono 451.423 zakażenia, a więcej odnotowano jedynie w Kalifornii. Jak prognozuje University of Washington w Seattle, do końca października na Covid-19 w Stanach Zjednoczonych umrze ok. 220 tys. osób. (PAP Biznes)
pr/