W III kw. inflacja CPI pozostanie na podwyższonym poziomie (opinia) | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
14 sie 2020, 11:36

W III kw. inflacja CPI pozostanie na podwyższonym poziomie (opinia)

Końcowy odczyt inflacji CPI za lipiec był nieco niższy od szacunku flash, jednak w całym III kw. inflacja CPI pozostanie na podwyższonym poziomie, m. in. z uwagi na inflację bazową - oceniają ekonomiści.

ADAM ANTONIAK, BANK PEKAO:

"Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, w lipcu - w porównaniu do czerwca - obniżyły się ceny w zakresie turystyki zagranicznej (-1,2 proc.), natomiast efekt substytucyjny sprzyjał wzrostom cen w turystyce krajowej (+1,3 proc. mdm). Ten sam czynnik (wakacje w kraju zamiast za granicą) sprzyjał wzrostom cen w restauracjach i hotelach w ujęciu miesięcznym (+0,5 proc.). Warto także odnotować wzrost cen usług ubezpieczeniowych (3,4 proc. mdm). Nie widzimy z kolei dalszych oznak dostosowywania cenników tam, gdzie obowiązuje reżim sanitarny (usługi kosmetyczne, fryzjerskie, dentystyczne, etc.).

W ujęciu rocznym największy wpływ na wzrost CPI miały koszty związane z mieszkaniem (+5,8 proc.), ceny żywności (+4,1 proc.) oraz ceny w restauracjach i hotelach (6 proc.), których wkład do inflacji wyniósł odpowiednio 1,39 pkt. proc., 0,94 pkt. proc. oraz 0,37 pkt. proc. Wolniejszy wzrost cen żywności niż w czerwcu zawdzięczamy w dużej mierze głębszemu rocznemu spadkowi cen warzyw. Ceny w transporcie obniżyły się o 9,5 proc. rdr. W oparciu o dostępne dane szacujemy, że inflacja bazowa z wyłączeniem cen żywności i energii wzrosła w lipcu do 4,2 proc. rdr z 4,1 proc. rdr w czerwcu.

Pomimo recesji inflacja pozostaje na podwyższonym poziomie. Prognozujemy, że w najbliższych miesiącach inflacja będzie się kształtowała w przedziale 2,5-3,0 proc. rdr. Na koniec roku spodziewany jest spadek w okolice celu NBP".

PIOTR POPŁAWSKI, ING:

"W naszej ocenie, CPI pozostanie na podwyższonym poziomie w III kw. 2020 r., m.in. z uwagi na inflację bazową. Podnosi ją szereg czynników, jak popyt odroczony z okresu kwarantanny, czy fakt, że Polacy spędzają wakacje w kraju, podnosząc ceny w miejscowościach turystycznych. Możliwy jest też dalszy wzrost cen usług finansowych. Tylko częściowo kompensuje go powrót GUS do normalnego zbierania cen niektórych towarów i usług zamiast ich doszacowywania (które powodowało przeciąganie starych trendów). W poprzednich miesiącach GUS zakładał te ceny na podstawie sezonowego wzorca z lat ubiegłych, przez co kategorie te nie oddają realiów silnego spadku popytu w okresie Covid-19. Od lipca GUS wg swoich zapowiedzi powrócił do normalnego zbierania cen.

W naszej ocenie, do większego spadku dynamiki cen dojdzie w IV kw. 2020 r. Wygaśnie wówczas efekt odroczonego popytu, czy spędzanych w kraju wakacji. Coraz mocniej na popycie i cenach odbijać się też będzie pogorszenie na rynku pracy".

****

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2020 r. wzrosły rdr o 3,0 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadły o 0,2 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

Wcześniej w szacunku flash GUS podawał, że w lipcu ceny rdr wzrosły o 3,1 proc., a mdm spadły o 0,1 proc. (PAP Biznes)

pat/ asa/

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości