Przejdź do treści

udostępnij:

Grodno chce się rozwijać poprzez akwizycje; szansą konsolidacja rynku w związku z pandemią (wywiad)

Grodno chce się rozwijać poprzez akwizycje i rozbudowę sieci sprzedaży, a przetasowania na rynku i konsolidacje w związku z pandemią mogą być dla grupy szansą – powiedział w rozmowie z PAP Biznes prezes Grodna Andrzej Jurczak. Dodał, że celem grupy, zajmującej się dystrybucją artykułów elektrotechnicznych i oświetleniowych, jest utrzymanie dynamik wzrostów oraz umacnianie pozycji rynkowej.

„Interesuje nas rozwój sieci poprzez akwizycje, tworzenie własnych oddziałów i rozbudowa modelu franczyzowego. Chcemy być istotnym graczem na rynku konsolidacji. Możliwe są połączenia firm – mniejsze mogą nie wytrzymać kryzysu. Nasze dotychczasowe akwizycje były udane i możliwe są kolejne transakcje, do sfinansowania których będziemy brali pod uwagę różne formy – nie wykluczamy także emisji” – powiedział prezes.

W jego ocenie, czas kryzysu zwykle powoduje przetasowania na rynku i tak samo może być w przypadku spowolnienia związanego z koronawirusem, co Grodno może wykorzystać planując potencjalne akwizycje. Istotnym kierunkiem działania ma być również zwiększanie zasięgu terytorialnego i rozwój sieci sprzedaży.

Pod koniec lipca Grodno informowało o podpisaniu listu intencyjnego w sprawie potencjalnego nabycia aktywów wchodzących w skład działającego w Polsce przedsiębiorstwa handlowego z branży grzejnictwa i hydrauliki budynkowej. Szacowana cena sprzedaży aktywów ma być nie niższa niż 70 mln zł.

„Potencjał fotowoltaiki w Polsce jest ogromny i chcemy skorzystać na zachodzącej transformacji energetycznej związanej m.in. z Europejskim Zielonym Ładem. Fotowoltaika wiąże się z wieloma branżami pokrewnymi – jedną z nich są pompy ciepła – obszar, który dynamicznie rozwijamy. Interesuje nas także poszerzenie kompetencji o obszar OZE związany z grzejnictwem, hydrauliką budynkową – dlatego podpisaliśmy w lipcu list intencyjny dotyczący zakupu aktywów firmy z tego obszaru” – dodał Jurczak.

Grodno planuje wkrótce ogłosić nową strategię w perspektywie 3-5 lat i jak powiedział prezes – będzie ona oparta na budowaniu kompleksowej oferty dla klientów oraz dużym udziale obszaru odnawialnych źródeł energii w przychodach grupy.

Prezes ocenił, że poprawa wyników Grodna w pierwszym kwartale roku 2020/21 związana była właśnie z obszarem OZE - sprzedaż w segmencie fotowoltaiki wzrosła o 45 proc. rdr, a grupa odnotowała także wyższe przychody w innych segmentach związanych z energooszczędnością - klimatyzacją, automatyką budynkową i pompami ciepła.

„Pierwszy kwartał - pomimo, że przypadł na czas spowolnienia gospodarczego i pandemii - był rekordowy w historii grupy. Nasze przychody wzrosły o 10 proc., podczas gdy w tym okresie nastąpił spadek zarówno produkcji budowlano-montażowej, jak i sprzedaży na rynku elektrotechnicznym. To bardzo duże osiągnięcie, które ponownie potwierdza, że nasz model biznesowy i organizacja są najlepsze na rynku” – powiedział prezes.

„Celem na najbliższe kwartały będzie utrzymanie dynamik wzrostów, które mamy i umacnianie pozycji rynkowej. Jestem optymistą i wierzę, że zbudowanie mocnej pozycji w OZE zagwarantuje grupie utrzymanie ponadprzeciętnych wyników” – dodał.

Przychody grupy w miesiącach kwiecień-czerwiec, na które przypada pierwszy kwartał roku obrotowego 2020/21, wyniosły 148,7 mln zł i były wyższe o 10 proc. rdr. Na poziomie skonsolidowanym zysk z działalności operacyjnej wyniósł 7,3 mln zł (wobec 1,8 mln zł rok wcześniej), EBITDA 8,6 mln zł (3,1 mln zł przed rokiem) oraz zysk netto 5,8 mln zł (1 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku).

Zdaniem prezesa, spowolnienie w branży z okresu kwiecień-czerwiec nie powtórzy się w najbliższych miesiącach i branża budowlana najgorsze ma już za sobą.

„Lipiec był dobry pod względem sprzedażowym, teraz – w sierpniu – jest trudniej, bo to czas urlopów, ale spodziewamy się, że pod koniec miesiąca klienci wrócą. Powrót do normy sprzed pandemii zajmie trochę czasu, ale wydaje się, że produkcja budowlana ruszy na nowo, gospodarka musi się rozwijać” – powiedział Jurczak.

Prezes poinformował, że zarząd nie podjął jeszcze decyzji w sprawie rekomendacji co do przeznaczenia zysku za zakończony w marcu rok obrotowy, ale Grodno chce być spółką dywidendową – zwłaszcza w przypadku znaczącej poprawy wyników.

„W zeszłym roku zysk przeznaczyliśmy na inwestycje w rozwój firmy i wyniki za pierwszy kwartał pokazują, że była to dobra decyzja. O dywidendzie zdecyduje walne zgromadzenie, ale z pewnością chcemy być w gronie firm, które dzielą się zyskiem z akcjonariuszami” – dodał prezes.

Ostatni raz dywidendę Grodno wypłaciło w 2018 r. – łącznie na ten cel przeznaczono 1,8 mln zł, co dało 0,12 zł dywidendy na akcję.

Dominika Antoniak

(PAP Biznes), #GRN

doa/ ana/

Zobacz także: Grodno SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: